Doskonały film o Bondzie.
Doskonały film o Bondzie.
Do kwatery MI6 zostaje przysłany złoty pocisk z wygrawerowanym napisem 007. Nadawcą może być tylko jeden człowiek - Francisco Scaramanga, płatny zabójca nr 1 na świecie. Ten mistrz celności posługuje się składanym złotym pistoletem strzelającym złotymi kulami. Bond (Roger Moore) postanawia dopaść go pierwszy. Jest jednak pewien problem: nikt nie wie, jak wygląda Scaramanga. Obaj bohaterowie będą również rywalizować o solar - supertajne urządzenie przetwarzające energię słoneczną w elektryczną.
(1973)
(1962)
(1963)
(1964)
(1965)
(1967)
(1971)
(1977)
(1979)
(1981)
(1983)
(1985)
(1987)
(1989)
(1995)
(1997)
(2008)
(2006)
(1999)
(2002)
(1983)
(2012)
(2015)
(2021)
James Bond
Francisco Scaramanga
Mary Goodnight
Andrea Anders
Nick Nack
Sheriff J.W. Pepper
Hai Fat
Lieutenant Hip
Rodney
Miss Moneypenny
Lazar
Colthorpe
Chula
Saida
Frazier
Naval Officer
Communications Officer
Kra (uncredited)
Stanowisko | Nazwy |
---|---|
Reżyser Reżyser | Guy Hamilton |
Powieść Powieść | Ian Fleming |
Scenariusz Scenariusz | Richard Maibaum , Tom Mankiewicz |
Producent Producent | Albert R. Broccoli , Harry Saltzman , Charles Orme |
Kompozytor muzyki oryginalnej Kompozytor muzyki oryginalnej | John Barry |
Operator zdjęć Operator zdjęć | Ted Moore , Oswald Morris |
Montażysta Montażysta | Raymond Poulton , John Shirley |
Obsada Obsada | Weston Drury Jr. , Maude Spector |
Co-Art Director Co-Art Director | John Graysmark |
Kierownictwo artystyczne Kierownictwo artystyczne | Peter Lamont |
Scenografia Scenografia | Peter Murton |
Operator kamery Operator kamery | Bob Kindred |
Script Supervisor Script Supervisor | Elaine Schreyeck |
Efekty specjalne Efekty specjalne | John Stears |
Logo | Firma |
---|---|
![]() |
United Artists
US
|
![]() |
EON Productions
GB
|
Język |
---|
广州话 / 廣州話 |
English |
ภาษาไทย |
Co sądzą inni widzowie
Doskonały film o Bondzie.
Doskonały film o Bondzie.
Agent 007 (Roger Moore) dowiaduje się, że jest na liście najdroższego mordercy na świecie, Scaramangi (Christopher Lee). Podróżując z Bejrutu do Makau w Chinach, do Bangkoku w Tajlandii, ma na celu…
Agent 007 (Roger Moore) dowiaduje się, że jest na liście najdroższego mordercy na świecie, Scaramangi (Christopher Lee). Podróżując z Bejrutu do Makau w Chinach, do Bangkoku w Tajlandii, ma na celu skonfrontowanie mordercy i odzyskanie wrażliwego sprzętu do ogniw słonecznych. Hervé Villechaize jest obecny jako mały asystent Scaramangi, Nick Nack. "Człowiek ze złotym pistoletem" (1974) był drugim występem Moore'a jako Bond. Zagrał 7 filmów dla franczyzy w ciągu 13 lat od 1973 do 1985 roku. Udane 7 filmów w serii są kinetyczne, zabawne, malownicze i ogólnie rozrywkowe. Wszystkie były zyskowne w kinach, ale ten trochę się zgubił między "Żyj i pozwól umrzeć" (1973) a "Szpieg, który mnie kochał" (1977). Reżyser Guy Hamilton nakręcił trzy wcześniejsze filmy o Bondzie, "Żyj i pozwól umrzeć", "Diamenty są wieczne" (1971) i "Goldfinger" (1964), i chciał, aby 007 był w tym filmie bardziej szorstki, jak w książce Iana Fleminga. Dlatego gra Moore'a wydaje się być tutaj bardziej "twarda" niż w jego innych filmach o Bondzie; na przykład sposób, w jaki traktuje Andreę (Maud Adams) w scenie z kręceniem ręki. Ale Moore nie lubił grać postacią w ten sposób i stonował to w swoich pozostałych filmach. Film trwa 2 godziny i 5 minut i został nakręcony w Tajlandii (Zatoka Phang Nga i Bangkok) oraz w Hongkongu/Makau, z dodatkową pracą wykonaną w Anglii.
Człowiek ze złotym pistoletem jest reżyserowany przez Guya Hamiltona, a scenariusz jest adaptowany z powieści Iana Fleminga przez Richarda Maibauma i Toma Mankiewicza. W rolach głównych występują…
Człowiek ze złotym pistoletem jest reżyserowany przez Guya Hamiltona, a scenariusz jest adaptowany z powieści Iana Fleminga przez Richarda Maibauma i Toma Mankiewicza. W rolach głównych występują Roger Moore, Christopher Lee, Britt Ekland, Maud Adams, Herve Villechaize, Soon-Taik-Oh, Richard Loo i Clifton James. Muzykę skomponował John Barry, a zdjęcia wykonał Ted Moore i Oswald Morris.
Czasami film to więcej niż to, co widzisz na ekranie. Zawsze będę miło wspominał ten film, ponieważ to był pierwszy film, jaki kiedykolwiek widziałem w kinie, który nie był kreskówką - i naprawdę mi…
Czasami film to więcej niż to, co widzisz na ekranie. Zawsze będę miło wspominał ten film, ponieważ to był pierwszy film, jaki kiedykolwiek widziałem w kinie, który nie był kreskówką - i naprawdę mi się podobał. Tym razem "007" otrzymuje dość intrygującą złotą kulę pocztą. Po pewnych działaniach detektywistycznych dochodzi do wniosku, że jest celem postaci eponimicznej - "Scaramanger" (Christopher Lee), który pobiera 1 milion dolarów za trafienie. Dlaczego jednak? Wyrusza do Hongkongu, a wkrótce jego własne niebezpieczeństwa splatają się z niebezpiecznym poszukiwaniem "solexu" - rewolucyjnego urządzenia, które może przekształcać energię słoneczną w elektryczność. Oczywiście zakończenie nigdy nie jest wątpliwe, ale Guy Hamilton wykorzystuje na maksa w formie Rogera Moorea z mnóstwem akcji. Jest tu również wystarczająco dużo lekkości - zwłaszcza uliczny chłopiec ze swoim tekowym słoniem i "krwawy turysta" oraz kilka angażujących - choć bardzo z ich czasów - interwencji od Cliftona Jamesa powracającego w roli debilnego szeryfa "J.W. Peppera". Mamy dwie dziewczyny "Bond" - Britt Ekland jako lekka i puszysta "Goodnight" z Maud Adams ("Miss Anders") niekochaną i nieszczęśliwą dziewczyną strzelca, która próbuje pomóc "Bondowi" przeżyć, a oczywiście jest tu legenda o imieniu "Nick Nack" (Hervé Villechaize), który mierzący trzy stopy stanowi znaczną część grozy i sporą dawkę humoru przez cały film. Scenariusze dają fotografii szansę zabłysnąć - piękne tajskie lokalizacje, trochę kickboxingu i zabawne wyścigi łodzią rzeczną przed odpowiednio pirotechnicznym finałem. Jeden z moich ulubionych filmów o Bondzie - dobrze tempowany i z mocnym złoczyńcą. Moim zdaniem niedoceniony, ale naprawdę wart obejrzenia.
Piszę to z zrozumieniem, że nie powinienem tego lubić. To jeden z tych filmów, które w prawdziwych fanach Bonda nie powinny się podobać. I to dlatego, że tak, scenariusz jest dość kiepski... i nie…
Piszę to z zrozumieniem, że nie powinienem tego lubić. To jeden z tych filmów, które w prawdziwych fanach Bonda nie powinny się podobać. I to dlatego, że tak, scenariusz jest dość kiepski... i nie będę go bronić. Mogli zrobić o wiele lepszą robotę. Niemniej jednak, to nadal zabawny film. To era Moore'a, głupiego Bonda i jednym z powodów, dla których ludzie go nie lubią, jest to, że ta absurdy Moore'a poszła trochę za daleko, co? Pomyśl o gołębiach. Ale się śmiałem. Śmiałem się aż do końca, kiedy zaczął znów próbować być prawdziwym filmem o agencie 007 zamiast parodii na film o agencie 007... i tu mnie stracił. Naprawdę nie zasługuje na 10 gwiazdek, ale dla mnie to albo 10, albo 1 w tym, czy go obejrzeć, czy nie, z niewiele pomiędzy. I na pewno nie zasługuje na 1 gwiazdkę, ponieważ jest oglądalny i rozrywkowy. Po prostu zdać sobie sprawę, że ludzie, którzy go nienawidzą w społeczności 007, mają dobry powód, aby go nienawidzić... a ludzie, którzy nie, cóż, to nadal zabawny i rozrywkowy film do obejrzenia i jeden, którego prawdopodobnie nie powinieneś pomijać w serii.
To było niedokończone dzieło Iana Fleminga. Dlatego było nawet więcej luzu niż zwykle. Jednak, to ma niewielkie znaczenie dla widza. Ten film 007 jest bardzo inny niż inne, ponieważ Bond nie walczy z…
To było niedokończone dzieło Iana Fleminga. Dlatego było nawet więcej luzu niż zwykle. Jednak, to ma niewielkie znaczenie dla widza. Ten film 007 jest bardzo inny niż inne, ponieważ Bond nie walczy z dużą organizacją. Walczy praktycznie z jednym człowiekiem, człowiekiem z złotym pistoletem. "Złoty pistolet" Christophera Lee to specjalnie wykonana broń, a Bondowi mówi się, że ma być ofiarą tego zabójcy. Później dowiaduje się, że nie był przeznaczony do bycia ofiarą. W międzyczasie wyrusza na Orient i wdaje się w walkę z całą szkołą karate. Ucieka. Dobry facet. I spotyka czerwonoskórego szeryfa z poprzedniego filmu, który zapewnia świetną ulgę komediową. Powiedziałem w recenzji tego poprzedniego filmu (Żyj i pozwól umrzeć), że wtedy czerwonoskóry szeryf był strasznie oklepanym kiczem, ale dzisiaj jest świeżym kawałkiem humoru, więc ten film starzeje się bardzo dobrze. Nie sądzę, że sceneria jest aż tak egzotyczna lub piękna jak w większości filmów o Bondzie, ale to przechodzi. Mimo że ten film blaknie w porównaniu z większością filmów o 007 z jego epoki, wciąż jest lepszy niż prawie wszystkie bondowskie filmy XXI wieku. Po prostu nie jest tak nudny. Jest tu dużo akcji i przygód.
Człowiek ze złotym pistoletem zazwyczaj nie jest uważany za dobry film, ale ja go lubię pomimo jego wielu wad.
Człowiek ze złotym pistoletem zazwyczaj nie jest uważany za dobry film, ale ja go lubię pomimo jego wielu wad.