Po czterech latach K i J z MIB stawiają czoła Serleenie, kylothiańskiej stworze w postaci modelki, która zagraża całej galaktyce. J musi przekonać K, aby wrócił i pomógł uratować Ziemię przed całkowitą zagładą.
Mógłbym powiedzieć, że film trzyma się o wiele lepiej po tych wszystkich latach, ponieważ 1. nie jest od razu po pierwszym Facecie w czerni i moje oczekiwania nie były zbyt wysokie, a 2. po latach…
Mógłbym powiedzieć, że film trzyma się o wiele lepiej po tych wszystkich latach, ponieważ 1. nie jest od razu po pierwszym Facecie w czerni i moje oczekiwania nie były zbyt wysokie, a 2. po latach widząc Willa Smitha albo nie dbającego wystarczająco o film, aby spróbować, albo zbyt mocno próbującego zdobyć Oscara, było niesamowite zobaczyć go po prostu dobrze się bawiącego i robiącego to, co potrafi najlepiej. Więcej mojej recenzji można przeczytać tutaj:
Gimly
17. 07. 2019
50%
Nie wiem, czy _Faceci w czerni II_ są naprawdę o wiele gorszy niż reszta trylogii, jak większość osób sądzi. Moim zdaniem jest nawet lepszy niż trzeci. Ale to są praktycznie te same filmy. Mogą więc…
Nie wiem, czy _Faceci w czerni II_ są naprawdę o wiele gorszy niż reszta trylogii, jak większość osób sądzi. Moim zdaniem jest nawet lepszy niż trzeci. Ale to są praktycznie te same filmy. Mogą więc pójść dobrze albo źle od jednego do drugiego. Nie jest to okropne (no te twarze na tym plakacie są, mój Boże), ale też nie jest... dobre.
Wuchak
24. 05. 2020
60%
Zabawne kontynuowanie, ale nie tak dobre jak pierwsza część. Tommy Lee Jones, Will Smith i Rip Torn wracają w tej kontynuacji o tajnej agencji rządowej z siedzibą w Nowym Jorku, która zajmuje się…
Zabawne kontynuowanie, ale nie tak dobre jak pierwsza część. Tommy Lee Jones, Will Smith i Rip Torn wracają w tej kontynuacji o tajnej agencji rządowej z siedzibą w Nowym Jorku, która zajmuje się kontaktami z istotami pozaziemskimi na Ziemi. Podobnie jak oryginalny film z 1997 roku, „Faceci w czerni II” (2002) jest zabawny i emocjonujący w pierwszej połowie, ale traci nieco zapału w drugiej połowie, gdzie niektóre żarty nie wypadają najlepiej. Jeśli widziałeś pierwszą część, nie ma potrzeby oglądania tej; ale jeśli chcesz więcej z lekkimi różnicami, sprawdź to. Jest to słabszy film, ale wciąż spełnia oczekiwania, gdy masz ochotę na zabawę i emocjonującą rozrywkę z popcornem. Na froncie kobiecym brakuje Lindy Fiorentino, zastąpiła ją Lara Flynn Boyle jako czarny charakter i Rosario Dawson jako pracownica pizzerii, która przyciąga wzrok Jaya. Tymczasem w kilku małych scenach pojawia się oszałamiająca Paige Brooks. Kolejne dwa sequele to: „Faceci w czerni 3” (2012) i „Faceci w czerni: Międzynarodowy” (2019); ten ostatni jest jedynym filmem w serii (jak dotąd) bez Tommy'ego Lee Jonesa i Willa Smitha. Film trwa 1 godzinę, 28 minut i został nakręcony w Nowym Jorku i okolicach (np. na Wyspie Ognia dla sceny poczty), a także w Los Angeles/Culver City/Pasadena.
Kamurai
27. 08. 2020
60%
Przyzwoite zegarek, prawdopodobnie nie będę go oglądać ponownie, i mogę go polecić tylko jeśli naprawdę podobał ci się pierwszy film i MIB International nie jest dostępny. Dosłownie zaczynają film,…
Przyzwoite zegarek, prawdopodobnie nie będę go oglądać ponownie, i mogę go polecić tylko jeśli naprawdę podobał ci się pierwszy film i MIB International nie jest dostępny. Dosłownie zaczynają film, delikatnie wyjaśniając dlaczego formuła nie działa bez Tommy'ego Lee Jonesa i Willa Smitha, piekło, Patrick Warburton byłby świetną opcją do filmu. To jest dziwne, ponieważ obsada jest dobra, ma interesujące założenia i złoczyńcę, a historia jest dobrze napisana do pewnego momentu. Dodanie Rosario Dawson poprawia cokolwiek, ale ten film po prostu słabo wypada. Wydaje się, że robią jeszcze gorszą robotę pokazując nam te same sztuczki (czasami dosłownie) co w pierwszym filmie, ale Agent K wydaje się być wciśnięty na siłę, a rozwiązanie nie jest wcale satysfakcjonujące. Może gdyby był epilog, ale film jest z perspektywy MIB i są na planecie jedynie. Zagrożenie jest również dziwne. Mogliby sobie dać czas i zrobić z tego film detektywistyczny, ale zamiast tego dali na to zegar i pośpieszyli, więc jest to ledwo interesujące i nie ma żadnych logicznych punktów łączących do dedukcji. Potem jest to arbitralne, kiedy już to odkryją, i nie ma wyjaśnienia dlaczego, jak czy co faktycznie doprowadziło do tego. Dosłownie nie ma informacji prowadzących do faktu, potem nie ma informacji wynikających z tego faktu poza prostą reakcją. Pierwszy film po prostu jest lepszy, a MIB International jest o wiele bardziej zabawny.