Po szyję w wirze mojej pierwszej miłości byłem dość zaskoczony, gdy usłyszałem, że ulubionym filmem mojej damy jest 'Joe Versus the Volcano'. (Nadal nie widziałem tego filmu). Zdało mi się, gdy…
Po szyję w wirze mojej pierwszej miłości byłem dość zaskoczony, gdy usłyszałem, że ulubionym filmem mojej damy jest 'Joe Versus the Volcano'. (Nadal nie widziałem tego filmu). Zdało mi się, gdy chciałem obejrzeć amerykański film, o którym słyszałem, że ma mnóstwo doskonałych aktorskich występów, że został napisany i wyreżyserowany przez tego samego gościa, który zrobił ten film dużo wcześniej. Wychowany jako chrześcijanin i słysząc w prasie przez ostatnie kilka lat o przewinieniach, szczególnie dotyczących liderów Kościoła katolickiego (ukazanych w filmach takich jak 'The Boys of St. Vincent' (John N. Smith, 1992) i 'In Bruges' (Martin McDonagh, 2008), byłem szczególnie zaintrygowany tym, jego dziełem z najnowszych czasów.