To nie jest kraj dla starych ludzi

To nie jest kraj dla starych ludzi No Country for Old Men

7.9 /10
12,415 ocen
2007 122 min Wydany

Mroczny thriller braci Coen (Ethan i Joel), rozwijający się w prawdziwy dramat egzystencjalny - zdobywca 8 nominacji do Oskara. Pewien myśliwy (Josh Brolin) natrafia niedaleko granicy z Meksykiem na przedziwne znalezisko: paczki heroiny, 2 000 000 dolarów i kilka ciał. Niewiele myśląc, zabiera pieniądze - co sprowadza mu na głowę prawdziwe kłopoty, z szalonym płatnym mordercą (nagrodzony Złotym Globem i faworyt do Oscara Javier Bardem) na czele.

Obsada Pełna obsada i ekipa

Javier Bardem
Javier Bardem

Anton Chigurh

Tommy Lee Jones
Tommy Lee Jones

Ed Tom Bell

Josh Brolin
Josh Brolin

Llewelyn Moss

Woody Harrelson
Woody Harrelson

Carson Wells

Kelly Macdonald
Kelly Macdonald

Carla Jean Moss

Tess Harper
Tess Harper

Loretta Bell

Stephen Root
Stephen Root

Man Who Hires Wells

Rodger Boyce
Rodger Boyce

El Paso Sheriff

Beth Grant
Beth Grant

Carla Jean's Mother

Ana Reeder
Ana Reeder

Poolside Woman

Kit Gwin
Kit Gwin

Sheriff Bell's Secretary

Zach Hopkins
Zach Hopkins

Strangled Deputy

Chip Love
Chip Love

Man in Ford

Gene Jones
Gene Jones

Gas Station Proprietor

Myk Watford
Myk Watford

"Managerial" Victim

Boots Southerland
Boots Southerland

"Managerial" Victim

Kathy Lamkin
Kathy Lamkin

Desert Aire Manager

Ekipa

Stanowisko Nazwy
Scenariusz Scenariusz Joel Coen , Ethan Coen
Reżyser Reżyser Joel Coen , Ethan Coen
Producent Producent Scott Rudin , Joel Coen , Ethan Coen
Producent wykonawczy Producent wykonawczy Robert Graf , Mark Roybal
Operator zdjęć Operator zdjęć Roger Deakins
Scenografia Scenografia Jess Gonchor
Projekt kostiumów Projekt kostiumów Mary Zophres
Obsada Obsada Ellen Chenoweth
Montażysta Montażysta Ethan Coen
Nadzorujący montaż dźwięku Nadzorujący montaż dźwięku Skip Lievsay
Kompozytor muzyki oryginalnej Kompozytor muzyki oryginalnej Carter Burwell
Mikser dźwięku Mikser dźwięku Peter F. Kurland
Fotograf planu Fotograf planu Richard Foreman Jr.
Kierowca transportu Kierowca transportu Edward Lassak
Koordynator transportu Koordynator transportu Timothy P. Ryan
Recenzje (9)

Co sądzą inni widzowie

79 %
Średnia ocena
9
Łącznie recenzji
NETFLOWERS
NETFLOWERS
21. 10. 2017
100%

Kraina bez ludzi (2007) Kolejny świetny film od braci Coen. Natychmiastowy klasyk. TAK, ten film jest tak dobry, jak mówią krytycy. TAK, występy aktorskie są tak dobre, jak mówi Akademia. Kraina bez…

Kraina bez ludzi (2007) Kolejny świetny film od braci Coen. Natychmiastowy klasyk. TAK, ten film jest tak dobry, jak mówią krytycy. TAK, występy aktorskie są tak dobre, jak mówi Akademia. Kraina bez ludzi to jeden z moich ulubionych filmów i obejrzałem go wiele razy. Javier Bardem jest doskonały jako zły gość, jest naprawdę przerażający, na pewno nie chcielibyście, żeby was gonił. Josh Brolin i Tommy Lee Jones dają solidne występy, podobnie jak Woody Harrelson. Zachowuję moje uznanie dla KELLY MACDONALD, jednego z moich ulubionych aktorów. KELLY świetnie radzi sobie z południowym akcentem, co zawsze jest zaskakujące, ponieważ jej głos jest szkocki. Nie ma dużo czasu na ekranie, ale kiedy jest na ekranie, będziecie wiedzieć, że oglądacie świetny występ. Absolutnie daję Krainie bez ludzi dziesięć gwiazdek 10**********

Taha
Taha
14. 09. 2019
90%

Film dosłownie mi się podobał. Jego historia jest wybitna i innowacyjna. Jednakże żałuję, że zakończenie skupiało się bardziej na scenach akcji niż dialogach. Nie zapominając o zapierającym dech w…

Film dosłownie mi się podobał. Jego historia jest wybitna i innowacyjna. Jednakże żałuję, że zakończenie skupiało się bardziej na scenach akcji niż dialogach. Nie zapominając o zapierającym dech w piersiach i cudownym występie Javiera Bardema. Jego uśmiech o 4:49 jest przerażający!

John Chard
John Chard
25. 04. 2020
90%

Zawsze myślałem, że kiedy zestarzeję, Bóg jakoś wkroczy do mojego życia. I się nie stało. Nie obwiniam go. Gdybym był nim, miałbym takie samo zdanie o sobie jak on.

Zawsze myślałem, że kiedy zestarzeję, Bóg jakoś wkroczy do mojego życia. I się nie stało. Nie obwiniam go. Gdybym był nim, miałbym takie samo zdanie o sobie jak on.

Peter McGinn
Peter McGinn
27. 09. 2020
60%

Po raz pierwszy obejrzałem to z kilkoma przyjaciółmi jako część naszego cotygodniowego seansu filmowego. Myślę, że to był najbardziej brutalny film, jaki oglądaliśmy razem. Fabuła jest napięta i…

Po raz pierwszy obejrzałem to z kilkoma przyjaciółmi jako część naszego cotygodniowego seansu filmowego. Myślę, że to był najbardziej brutalny film, jaki oglądaliśmy razem. Fabuła jest napięta i wciągająca, z doskonałymi dialogami i grą aktorską. Jednocześnie dla mnie wydawało się to dość mroczne. Stopniowo miałem wrażenie, że dla prawie nikogo to nie skończy się dobrze. Gdyby nie postać Tommy'ego Lee Jonesa, nie jestem pewien, czy chciałbym to dokończyć. Zapewnia pewnego rodzaju równowagę w nastroju filmu. Nie jestem wielkim fanem filmów z super przestępcami. Wiecie, ci, którzy zawsze wydają się być o krok przed bohaterem lub władzami, swobodnie robiąc, co chcą, aż do czasu, gdy zostaną pokonani na samym końcu filmu, jeśli w ogóle. Woody Harrelson ponownie dostarcza świetnego występu. Kto by pomyślał, że będzie tak dobry już na samym początku swojej kariery? Co ciekawe, No Country for Old Men spowodowało przemoc metaforyczną w naszej grupie filmowej, ponieważ doszło do wymiany, która sprawiła, że nie oglądaliśmy już razem więcej filmów. Potężne rzeczy.

r96sk
r96sk
13. 07. 2022
70%

Nie mogę powiedzieć, że pozytywnie oceniam ten film. Wyraźnie nie rozumiem, co się w nim dzieje, co jest w porządku. Jestem zwolennikiem filmów, które nie są takie proste, że są przewidywalne, ale…

Nie mogę powiedzieć, że pozytywnie oceniam ten film. Wyraźnie nie rozumiem, co się w nim dzieje, co jest w porządku. Jestem zwolennikiem filmów, które nie są takie proste, że są przewidywalne, ale jednocześnie rzadko jestem fanem filmów, które są tak bardzo przepełnione sobą, że kończą się w taki żałosny sposób. Słuchaj, to prawdopodobnie ostre, ponieważ to nadal dobry film, ale 'To nie kraj dla starych ludzi' jest dla mnie bardzo niezadowalający i bardzo nieinspirujący. Powiem, że nie mam żadnych problemów z obsadą, są wszyscy fantastyczni. Javier Bardem jest niesamowity, zdecydowanie gwiazdą, a Tommy Lee Jones, Josh Brolin i Woody Harrelson są wszystkim na najwyższym poziomie. Kelly Macdonald i Garret Dillahunt również są zaangażowani, też ich lubię. Stephen Root, pan 'L for Love' również. Poza obsadą, kinematografia jest znakomita. To fabuła. Nie dostałem tego, czego oczekiwałem, w ogóle. Wszystkie składniki są tu na film 10/10, taki poziom oczekiwałem, że osiągnie na podstawie pierwszej połowy. Druga połowa jednak... super rozczarowująca! Tyle niezadowalających wyborów. Taka strata mocnej obsady... podobne do 'The Counselor'. Bardem jest także w tym, przepraszam ziomeczku! Fakt, że nadal daję temu, co uważam za pozytywną ocenę, pokazuje, jak bardzo zakończenie mnie zfrustrowało. Ten film miał potencjał, aby być na najwyższym poziomie, ale jakoś go zepsuł w miarę jak się rozwijał... i zazwyczaj nie zwracam uwagi na zakończenie filmu. W moją obronę, nawet niektóre recenzje (wiele, w rzeczywistości) od osób, które kochają ten film, wspominają, że zakończenie nie jest idealne, więc chyba chodzi tylko o to, jak końcowe momenty wpłynęły na Ciebie. Dla mnie, ewidentnie nie dobrze!

The Movie Mob
The Movie Mob
19. 08. 2022
70%

Podobało mi się. Idź obejrzeć. Ale nie oczekuj arcydzieła.

Podobało mi się. Idź obejrzeć. Ale nie oczekuj arcydzieła.

CinemaSerf
CinemaSerf
26. 11. 2022
70%

Javier Bardem jest świetny w tej roli! Gra „Antona”, bezwzględnego skutecznego zabójcę, który szuka zaginionej torby z łupem, która wpadła w ręce spryciastego „Mossa” (Josh Brolin) po nieudanej…

Javier Bardem jest świetny w tej roli! Gra „Antona”, bezwzględnego skutecznego zabójcę, który szuka zaginionej torby z łupem, która wpadła w ręce spryciastego „Mossa” (Josh Brolin) po nieudanej transakcji narkotykowej. Ten drugi wkrótce zdaje sobie sprawę, że jego życie jest teraz znacznie bardziej zagrożone i musi dowiedzieć się, jak przetrwać wystarczająco długo, aby uciec i cieszyć się swoimi pieniędzmi. „Moss” może jednak mieć mało prawdopodobnego i nieświadomego sojusznika w postaci ścigającego, ale raczej nieentuzjastycznego szeryfa „Bella” (Tommy Lee Jones), ale po prostu nie chciałbyś obstawiać przeciwko naprawdę groźnemu Bardemowi! Jest to brutalne i brutalne, pewnie - ale jest to również ciemno humorystyczne z dużą ilością błyskotliwych dialogów i dość dużej charakteryzacji zarówno Brolina, jak i Bardema, gdy zbliża się kulminacja. To zakończenie jest tak nieprzewidywalne jak reszta tego dziwacznie przerażającego i rozrywkowego dramatu kryminalnego, który używa butli tlenowej z zadziwiająco skutecznymi rezultatami w tej grze w zabójczą rosyjską ruletkę. Nikt nie jest bezpieczny, nikt nie jest niewinny - i nie ma znaczenia, po której stronie się znajdujesz. Jest doskonale tempowany przez braci Coen, postacie i historia mają wystarczająco dużo miejsca na rozwinięcie się i oddychanie, a pod koniec zdecydowanie kibicowałem komuś! Ma nuty starego dzikiego zachodniego gatunku westernowego, pachnie autentycznością i naprawdę warto obejrzeć.

drystyx
drystyx
02. 04. 2023
20%

To jest rozpieszczona wersja hollywoodznej formuły klasycznego filmu NIGHTFALL. Jest tak równoległy do Nightfall, że nie ma wątpliwości, że McCarthy napisał go jako rozpieszczoną przeróbkę…

To jest rozpieszczona wersja hollywoodznej formuły klasycznego filmu NIGHTFALL. Jest tak równoległy do Nightfall, że nie ma wątpliwości, że McCarthy napisał go jako rozpieszczoną przeróbkę klasycznego filmu. Przez "rozpieszczoną" mam na myśli to, że jest wymuszony, aby zadowolić kontrolującą naturę niedojrzałego i rozpieszczonego Amerykanina. Wątpię, że odniesie sukces w przyszłości, a jeśli cokolwiek, spowoduje odnowione zainteresowanie Nightfall, z Aldo Rayem i Brianem Keithem. Podobnie jak w Nightfall, mamy śledczego, który czuje, że wdał się w kłopoty w sprawie skradzionych pieniędzy od łotrów. Podobnie jak w Nightfall, bohater natyka się na skradzione pieniądze i także wda się w kłopoty. Podobnie jak w Nightfall, jest sadysta, który robi z zabijania swoich ofiar grę. Podobnie jak w Nightfall, sadysta ma sojusznika, który jest odrażony przez sadystę i zostaje zabity przez niego. Jedyną różnicą jest to, że "No Country" przedstawia łotrów jako "bogów", których idioci tak bardzo czczą. Ponadto, w totalnej plagiacji Nightfall, sadystyczny zabójca namawia swoje ofiary, aby wierzyły, że to jest konkurs, gdy w rzeczywistości zabójca zdecyduje o losie bez względu na wszystko. W "No Country" jest to rzut monetą, ale każdy, kto zna sadystów, wie, że to ustawiony konkurs. "No Country For Old Men" przedstawia sadystę w typowej hollywoodznej formule jako nieśmiertelnego i boskiego. W "Nightfall", sadysta jest śmiertelny. "No Country" stara się wymyślić każdy detal historii, aby pokazać, że jeśli jesteś wystarczająco sadystyczny, jesteś nieśmiertelny, prawdziwa hollywoodzna formuła od około 1965 roku. (Ojciec chrzestny i inne filmy gangsterskie, westerny Leone, prawie wszystkie filmy grozy itp.). Więc mamy całkowity brak podejmowania ryzyka w pisaniu McCarthyego całkowicie "bezpiecznej" historii Hollywoodu, dołączającej do niezliczonych innych takich historii Hollywoodu, które nie udają się ani nie inspirują, mające na celu tylko sprawienie, że widzowie Beavisa i Buttheada śmieją się z zachwytu.

JPV852
JPV852
18. 12. 2024
80%

Tylko po raz drugi widzę ten film, ale jest to dobrze zrealizowany western-dramat z niesamowitymi występami, zwłaszcza Javiera Bardema i w mniejszym stopniu Josha Brolina. Nie sądzę, że to świetny…

Tylko po raz drugi widzę ten film, ale jest to dobrze zrealizowany western-dramat z niesamowitymi występami, zwłaszcza Javiera Bardema i w mniejszym stopniu Josha Brolina. Nie sądzę, że to świetny film, zwłaszcza w porównaniu z filmem jak Hell or High Water, ale nadal bardzo rozrywkowy. **3,75/5**

7.9

Głosowano 12415×

50% Średnia
0% 50% 100%
0/500