Jako syn rodziców, którzy byli dziecięcymi kochankami / duszami, mam słabość do filmowych romansów, które poruszają ten temat. W tym przypadku jednak jedynym „słabym” aspektem odnosi się jedynie do…
Jako syn rodziców, którzy byli dziecięcymi kochankami / duszami, mam słabość do filmowych romansów, które poruszają ten temat. W tym przypadku jednak jedynym „słabym” aspektem odnosi się jedynie do pieniędzy, które wydałem, aby obejrzeć ten dwugodzinny nudziak. Debiutancki pełnometrażowy film scenarzystki i reżyserki Celine Song był chwalony jako mistrzowski kawałek filmowego rzemiosła i jedno z najlepszych obrazów 2023 roku, ale ja zdecydowanie się nie zgadzam. Kiedy para młodych, ściśle związanych koreańskich przyjaciół, Nora (Greta Lee) i Hae Sung (Teo Yoo), rozstaje się ze swoim rodzinnym Seulem, a później zostaje ponownie zjednoczona w Nowym Jorku po 24 latach rozłąki, ponowne spotkanie tych dziecięcych kumpli daje im okazję do zastanowienia się nad tym, co mogło być. Jednak ich wspólne chwile składają się głównie z serii zbyt nadętych ciężarnych pauz, głupich dialogów i zmarnowanych okazji do dyskusji o czymkolwiek sensownym, sceny, które sprawiają, że nawet najbardziej cierpliwi widzowie mają ochotę krzyczeć „Ruszcie się z tym wreszcie!“ Te „rozmowy“ w ogóle nie dorównują radości ze swobodnych młodzieńczych interakcji ani serdecznym, istotnym rozmowom, które później mają miejsce między Norą a jej mężem, Arturem (John Magaro). Efektem jest, szczerze mówiąc, ogromne znudzenie, które próbuje być czymś więcej, niż jest, ale nigdy nie osiąga tego rezultatu. Być może największym problemem tego filmu jest naprawdę szczery, ale jednoznacznie powierzchowny narracyj, który nie ma wsparcia w pisaniu, aby rozwijać wszystko w pięknym pełnym rozkwicie, pomimo kilku świetnych występów, znakomitej kinematografii i emocjonalnej ścieżki dźwiękowej. Na tej podstawie reżyserka zdaje się mieć spory zapas potencjału, przynajmniej na podstawie stylistycznych elementów tego dzieła, ale treść zdecydowanie wymaga poprawy. Miejmy nadzieję, że jej kolejna próba sprosta tym oczekiwaniom.