Ant-Man i Osa: Kwantomania
Ant-Man and the Wasp: Quantumania
6.3
/10
5,305 ocen
2023
125 min
Wydany
Scott Lang i Hope van Dyne, wraz z rodzicami Hope, Janet van Dyne i Hankiem Pymem, oraz córką Scotta, Cassie Lang, odkrywają Królestwo Kwantowe, wchodzą w interakcje z dziwnymi nowymi stworzeniami i rozpoczynają przygodę, która ich popchnie poza granice tego, co uważali za możliwe.
W ogólności filmy Ant-Man zostały dobrze przyjęte zarówno przez krytyków, jak i widzów, ze względu na unikalne połączenie humoru, akcji i serca, jak również występy członków obsady, które były…
W ogólności filmy Ant-Man zostały dobrze przyjęte zarówno przez krytyków, jak i widzów, ze względu na unikalne połączenie humoru, akcji i serca, jak również występy członków obsady, które były szeroko chwalone. Szczególnie Paul Rudd jako tytułowy Ant-Man, więc „Ant-Man 3” będzie prawdopodobnie z niecierpliwością oczekiwany przez fanów Marvela i widzów kinowych ogólnie.
garethmb
16. 02. 2023
Życie Scotta Langa (Paul Rudd) jest dobre. Korzysta z uznania i sławy, które przyszły wraz z jego pracą z Avengers i uratowaniem połowy wszechświata przed Thanosem, stał się nawet bestsellerowym…
Życie Scotta Langa (Paul Rudd) jest dobre. Korzysta z uznania i sławy, które przyszły wraz z jego pracą z Avengers i uratowaniem połowy wszechświata przed Thanosem, stał się nawet bestsellerowym autorem. Ma udany związek z Hope (Evangeline Lilly), która doprowadziła firmę swojego ojca do nowych wysokości i udało im się połączyć swoje życie osobiste i zawodowe, ciesząc się bardzo szczęśliwym życiem. Scott martwi się o swoją córkę Cassie (Kathryn Newton), ponieważ stracił z nią kilka lat podczas Blipu i jest aktywistką, która została aresztowana za swoje działania, w tym histeryczny żart na policję z technologią Pyma.
Nathan
17. 02. 2023
50%
Byłem naprawdę podekscytowany tym filmem; zwiastuny sprawiły, że stawki wydawały się wysokie, a fabuła była dość dojrzała w tonie. Niestety, ostatecznie zostałem zawiedziony. Ogólna fabuła była…
Byłem naprawdę podekscytowany tym filmem; zwiastuny sprawiły, że stawki wydawały się wysokie, a fabuła była dość dojrzała w tonie. Niestety, ostatecznie zostałem zawiedziony. Ogólna fabuła była całkiem dobra. Podobały mi się łuki, które mieli nasi bohaterowie, zwłaszcza Scott i Cassie Lang. Ale drobne szczegóły to miejsce, gdzie sprawy się komplikują. Zostaliśmy zapoznani z tyloma nowymi postaciami, koncepcjami i szczegółami fabuły w krainie kwantowej, co skutkuje ogólnym filmem, który jest dość trudny do strawienia. Dzieje się za dużo, a nie ma wystarczająco dużo czasu, aby w pełni rozwiać szczegóły. Dialogi są dość słabo napisane. W niektórych momentach filmu dosłownie śmiałem się na głos z tego, co mówili bohaterowie. Poczułem się dokładnie jak skecz TikTok przesadzający i kpiący z filmów superbohaterów. Cassie Lang ma jedną linię, która jest prawdopodobnie NAJWIĘKSZĄ LINIĄ W MCU. Występy były ogólnie przyzwoite. Większość aktorstwa w filmach Ant-Man jest trochę tandetna i kiczowata, co głównie działa w małych, niewielkich historiach, które opowiadają. Ale z dużą, rozszerzającą się fabułą, którą film próbuje dostarczyć, po prostu było tanio. Kang jest naprawdę niesamowity. Jonathan Majors był wyżej niż reszta obsady; nie mogę się doczekać, aby zobaczyć więcej od niego, ale mam też wrażenie, że został tu zmarnowany. Wizualnie były naprawdę niespójne. Niektóre sceny wyglądały całkiem dobrze, z interesującymi i szczegółowymi ustawieniami, podczas gdy inne wyraźnie pokazywały trzech bohaterów stojących przed zieloną ścianą. Mam na myśli, że w niektórych scenach przysięgam, że widziałem lekkie czarne obrysy z technologii keyingu. Gdzie idą pieniądze w te filmy? Naprawdę powinni zwolnić tempo w postprodukcji, ponieważ staje się to głównym motywem. Jedną rzeczą, którą zauważę, jest to, że uważałem, że MODOK wyglądał naprawdę dobrze. Zawsze było trudno zrealizować wersję na żywo z niego, ale zrobili świetną robotę. Ogólnie jestem dość rozczarowany filmem, ale dał mi wystarczająco dużo, aby to było dość przeciętne doświadczenie. MCU musi się postarać w tym roku, ponieważ jest na poważnej drodze w dół.
The Movie Mob
17. 02. 2023
50%
Quantumania to krok w przód w porównaniu z większością Fazy Czwartej. Było to jak naśladowanie Thor: Ragnarok i straciło zabawę z innych filmów Ant-Man.
Quantumania to krok w przód w porównaniu z większością Fazy Czwartej. Było to jak naśladowanie Thor: Ragnarok i straciło zabawę z innych filmów Ant-Man.
Manuel São Bento
18. 02. 2023
50%
Ant-Man i Osa: Quantumania zasługuje na podzielone przyjęcie. Porywająca wizualizacja, bardziej niż satysfakcjonująca akcja i absolutnie wyjątkowe występy, z wyjątkiem Kathryn Newton z powodu braku…
Ant-Man i Osa: Quantumania zasługuje na podzielone przyjęcie. Porywająca wizualizacja, bardziej niż satysfakcjonująca akcja i absolutnie wyjątkowe występy, z wyjątkiem Kathryn Newton z powodu braku kierunku. Niestety nadmierny, powtarzalny, niepotrzebny dialog napędzany ekspozycją, wraz z brakiem silniejszej równowagi tonalnej - mniej żartów według standardów Marvela, ale poziom zażenowania wpływa na przejścia do/z bardziej poważnych momentów - oraz niedopracowana narracja pozbawiona prawdziwych stawek - łuki postaci są prawie nieistniejące - sprawiają, że jest to ogólnie bardzo niespójne oglądanie. Niemniej jednak, JONATHAN MAJORS JAKO KANG! Wow!
CinemaSerf
23. 02. 2023
60%
„Och, tatuś - to wszystko przez moją winę!“ Cóż nie, „Cassie” (Kathryn Newton), nie do końca. Z pewnością stworzyłaś urządzenie komunikacyjne, które wprowadza wszystkich do kwantowej zupy, ale za to…
„Och, tatuś - to wszystko przez moją winę!“ Cóż nie, „Cassie” (Kathryn Newton), nie do końca. Z pewnością stworzyłaś urządzenie komunikacyjne, które wprowadza wszystkich do kwantowej zupy, ale za to naprawdę musimy zatrzymać Peytona Reeda i Jeffa Lovenessa za reżyserowanie i pisanie tej najnowszej emanacji z coraz mniej specjalnej fabryki filmowej Marvela. Zaczyna się od świetnego urządzenia, które mogłoby szybko zlikwidować Papa John's, zanim zostaniemy wessani do kantyny z „Gwiezdnych wojen” (1977), gdzie naszych niedawno przybyłych podróżników ściga absurdalnie niegroźny „M.O.D.O.K” - swoistą robotyczną wersją zabijającej wersji złotej statuy z „Poszukiwaczy zaginionej arki” (1981), po tym, jak dobrze się bawił z „V.I.N.C.E.N.T” z „Czarnej dziury” (1979) - zanim Michelle Pfeiffer „Janet” wyjaśni swojej rodzinie (i nam), co doprowadziło ich do sytuacji, w której muszą unikać złowrogich pazurów „Kang the Conqueror” (Jonathan Majors). Ten dar, który to studio przynosi, nigdy nie przestaje imponować wizualnie, a wyobraźnia tych, którzy tworzą te magiczne efekty i obce kształty i rozmiary, musi zostać pochwalona. Jednak ta najnowsza oferta, moim zdaniem najmniej imponująca z arsenału postaci, jest po prostu całkowicie pochodna i niegodna uwagi. Oprócz kilku bon-motów od Paula Rudda dialog jest suchy, a sceny akcji skupiają się w jednej lub dwóch sekwencjach, podczas gdy reszta służy jedynie jako kolorowe wypełnienie dla najcieńszych fabuł. Rudd jest dość skromnym rodzajem aktora. Porywający, tak - ale jakoś zbyt lekki dla otaczających go wizualizacji. Michael Douglas („Pym”) pojawia się rzadko, a cameo od Billa Murraya mogło lepiej zadziałać w „Strażnikach Galaktyki” - tutaj jest prawie śmieszne. Jeśli te produkty mają wychodzić z taśmy produkcyjnej tak gęsto i szybko, jak się wydaje, to gdzieś ktoś będzie musiał poświęcić znacznie więcej wysiłku na opracowywanie silniejszych i bardziej przekonujących historii, ponieważ widzowie z pewnością są już odporni na żywotność efektów specjalnych. To naprawdę łatwo zapomniana przekąska.
r96sk
15. 03. 2023
90%
Zabawny film! Miałam świetny czas oglądając 'Ant-Man i Wasp: Quantumania', mimo że słyszałam 'meh' rzeczy o nim tu i tam online. Przewyższyło moje oczekiwania, szczerze mówiąc. Wspaniała obsada,…
Zabawny film! Miałam świetny czas oglądając 'Ant-Man i Wasp: Quantumania', mimo że słyszałam 'meh' rzeczy o nim tu i tam online. Przewyższyło moje oczekiwania, szczerze mówiąc. Wspaniała obsada, rozrywkowa akcja, bardzo interesujące budowanie świata (moje ulubione z MCU od jakiegoś czasu pod tym względem) i humor jest dobry.
Pcorn'n'Spectacle
19. 04. 2023
10%
Najgorszy film. Nawet to dużo pieniędzy - zresztą za dużo - wydane na efekty specjalne nie mogą ukryć braku zaangażowania Reeda w budowaniu wiarygodnego świata. To biedna i bezduszna wizualna kopia…
Najgorszy film. Nawet to dużo pieniędzy - zresztą za dużo - wydane na efekty specjalne nie mogą ukryć braku zaangażowania Reeda w budowaniu wiarygodnego świata. To biedna i bezduszna wizualna kopia czegoś w rodzaju Star Wars Mini... z minimalnym humorem i zerową oryginalnością. R.I.P. Marvel.
Louisa Moore - Screen Zealots
23. 04. 2023
30%
Disney nadal próbuje połączyć każdy detal poprzednich filmów, seriali i postaci Marvela w jednym filmie. To często prowadzi do porażek jak w przypadku 'Ant-Man i Osa: Quantumanii'. Film usiłuje…
Disney nadal próbuje połączyć każdy detal poprzednich filmów, seriali i postaci Marvela w jednym filmie. To często prowadzi do porażek jak w przypadku 'Ant-Man i Osa: Quantumanii'. Film usiłuje wcisnąć niewyrazistą historię do mitologii Ant-Mana, co kończy się jedynie nieudaną próbą naśladowania lepszych filmów sci-fi. Brakuje tutaj ekscytującego superbohaterowskiego podekscytowania i film bardziej przypomina zlepki innych, lepszych produkcji. Większość akcji ma miejsce w Quantum Realm, który jest wizualnie nieatrakcyjny i pełen dziwnych stworzeń. Historia jest chaotyczna, pełna energicznych scen akcji, ale także momentów, które są jak rodzinna drama, czy antyklimatyczna postapokaliptyczna narracja. Scenariusz zawiera wiele nieudanych prób komediowego złagodzenia i niezręcznych społecznych przekazów. Filmowi brakuje zapadającej w pamięć widowiskowości, którą większość filmów superbohaterów potrzebuje by odnieść sukces. Aktorzy mają talent, ale są tu zmarnowani. 'Ant-Man i Osa: Quantumania' jest jednym z mniej godnych uwagi filmów w MCU.
Peter McGinn
26. 04. 2023
60%
Dobrze, tutaj jest mnóstwo recenzji od Marvelettes i innych, więc podam tylko swoją pierwszą reakcję. Być może ten film był skazany na rozczarowanie mnie, ponieważ Ant Man jest wciąż moim ulubionym…
Dobrze, tutaj jest mnóstwo recenzji od Marvelettes i innych, więc podam tylko swoją pierwszą reakcję. Być może ten film był skazany na rozczarowanie mnie, ponieważ Ant Man jest wciąż moim ulubionym filmem Marvela ze względu na jego dowcip i humor. Ten humor wynikał z jego interakcji z córką i innymi ludźmi. Ten film przenosi go do dziwnego, złożonego świata, który wydawał mi się krzyżówką między barem w Gwiezdnych Wojnach a pustyniami Diuny. Był poza swoim elementem ze swoją dorosłą córką i teraz starszymi kolegami, co sprawiło, że byłam raczej znudzona, zaskakująco. Ale bez mojego bagażu jestem pewna, że inni go bardzo lubili.
Andre Gonzales
18. 06. 2023
80%
Szczególnie to jest moje ulubione z serii. Nadal jest zabawne jak zwykle, ale jest dużo więcej akcji i fajnych rzeczy w tym filmie. Naprawdę dobry film.
Szczególnie to jest moje ulubione z serii. Nadal jest zabawne jak zwykle, ale jest dużo więcej akcji i fajnych rzeczy w tym filmie. Naprawdę dobry film.
Per Gunnar Jonsson
14. 08. 2023
80%
Ten film był całkiem dobry. Marvel ma ostatnio trochę trafień i chyb. Wszystko zależy od tego, czy jeden z obudzonych nie dostał brudnych rąk na scenariusz czy nie.
Ten film był całkiem dobry. Marvel ma ostatnio trochę trafień i chyb. Wszystko zależy od tego, czy jeden z obudzonych nie dostał brudnych rąk na scenariusz czy nie.
cavemanharris
19. 03. 2024
Trzeci odcinek tejto serii przypominał halucynogenną podróż w złym kierunku. Oczywiście, efekty specjalne były oszałamiające, a wizualizacje kolorowe, ale postacie, które pokochaliśmy w dwóch…
Trzeci odcinek tejto serii przypominał halucynogenną podróż w złym kierunku. Oczywiście, efekty specjalne były oszałamiające, a wizualizacje kolorowe, ale postacie, które pokochaliśmy w dwóch pierwszych filmach, wydawały się nienaturalne. Było to, jakby duch oryginalnych postaci zaginął, co sprawiło, że byłam całkowicie rozczarowana.