Titanic II nie jest kontynuacją Titanica, ale filmem o drugim statku o takiej samej nazwie. To jest prośba o kłopoty. To tak, jakby być papieżem i nazywać się Jan Paweł II (biorąc pod uwagę, że Jan…
Titanic II nie jest kontynuacją Titanica, ale filmem o drugim statku o takiej samej nazwie. To jest prośba o kłopoty. To tak, jakby być papieżem i nazywać się Jan Paweł II (biorąc pod uwagę, że Jan Paweł I zmarł trzydziestego trzeciego dnia swojego pontyfikatu w tajemniczych okolicznościach. Co? Za esoteryczne?).