Ostrzeżenie: Gyllenhaal nie jest tu główną postacią. Widzimy nudną rodzinę, która rozpada się z perspektywy młodego chłopca. Koniec historii. Bezpiecznie można powiedzieć, że nie ma historii, ale…
Ostrzeżenie: Gyllenhaal nie jest tu główną postacią. Widzimy nudną rodzinę, która rozpada się z perspektywy młodego chłopca. Koniec historii. Bezpiecznie można powiedzieć, że nie ma historii, ale mogłaby tam być jedna. Wyraźnie ojciec jest najbardziej interesującą postacią w filmie "Dzika natura". Po zwolnieniu z pracy, która w pierwszej kolejności nie jest aż tak dobra, zachowuje trochę swojego duma i szacunku odmawiając oferty powrotu do tego rodzaju pracy, oferty od tych samych osób, które go wcześniej odrzuciły. Zamiast tego pokazuje wszystkim i sobie, co oznacza ciężko pracować, za małe pieniądze, i robić coś dobrego w procesie. To jest historia, która powinna być zbadana, a nie punkt widzenia syna, który, przyznajmy, działa godnie w obliczu trudności, ale nie jest zbyt interesujący jako istota ludzka. Być może pomogłoby to, gdyby aktor miał jakąkolwiek obecność na ekranie, lub chociaż trochę przypominał swoich rodziców, dla wiarygodności. Aktorstwo jest świetne, od wszystkich w filmie. Środowisko jest fantastycznie wykonane, praca kamery jest w porządku. Muzyka nie jest zapadająca w pamięć, ale to może być dlatego, że tempo filmu jest takie nieprawidłowe, biorąc pod uwagę, że nie było nic do opowiedzenia.