Bohater filmu, 60-letni kapitan Nathan ma za kilka dni przejść na emeryturę. Jest tym przygnębiony i rozgorycznony, bowiem najpiękniejsze lata swojego życia poświęcił swojej drugiej miłości - kawalerii, a teraz musi odjeść. Kiedy Nathan przygotowuje do inspekcji wojska, nagle zjawia się posłaniec z wiadomością o napaści Cheyennów na dyliżans.
Armia jest zawsze taka sama. Słońce i księżyc się zmieniają, ale armia nie zna żadnych pór roku. Druga część uznanej trylogii kawalerii Johna Forda miała wiele do zrealizowania po Fort Apache (1948).…
Armia jest zawsze taka sama. Słońce i księżyc się zmieniają, ale armia nie zna żadnych pór roku. Druga część uznanej trylogii kawalerii Johna Forda miała wiele do zrealizowania po Fort Apache (1948). Tak więc nie jest zbyt kontrowersyjne stwierdzenie, że "Żółta wstęga" nie do końca spełnia potencjał obiecany przez Fort Apache. Niemniej jednak to potężny western pełen radości.
CinemaSerf
09. 06. 2024
70%
Zbliża się koniec jego wojskowej kariery, „Kapitan Brittles“ (John Wayne) jest obarczony jedną ostatnią patrolą, jednocześnie starając się pogodzić dwóch hormonalnych poruczników, którzy mają słabość…
Zbliża się koniec jego wojskowej kariery, „Kapitan Brittles“ (John Wayne) jest obarczony jedną ostatnią patrolą, jednocześnie starając się pogodzić dwóch hormonalnych poruczników, którzy mają słabość do wytwornej „Panny Dandridge“ (Joanne Dru). Jeden pochodzi z wojskowej szlachty „Pennell” (Harry Carey Jr.), drugi jest bardziej człowiekiem pracy „Cohill” (John Agar) i ona całkiem dobrze bawi się grą z dwiema kulkami wełny. Aby tylko pogorszyć swoje nieszczęścia, „Brittles” musi zabrać tę kobietę, a także zdecydowaną żonę majora „Abby” (Mildred Natwick) na swoją wycieczkę. O rany, może Apache byli by mile widzianym ulgą od wszystkich tych szaleństw. Być może jednak nie, ponieważ okazuje się, że Indianie są bardzo rozwścieczeni i może nie mieć znaczenia na jak długo „Dandridge” będzie nosić swoją żółtą wstążkę. Jest tu solidna obsada, jak można by się spodziewać po Johnie Fordzie, który praktycznie zebrał zespół, aby podążać za swoimi przygodami przez gatunek z Dukiem. Ben Johnson jako weteran konfederatów „Tyree”, a także Victor McLaglen z jego psotnym starszym sierżantem „Quincannon” i jego kohorta kolegów miłośników whisky, wszyscy trzymają film w ruchu w zabawny sposób, z mnóstwem akcji i odrobiną slapstickowego humoru, aby wywołać uśmiech, gdy Wayne nadal angażująco rządzi swoim stadkiem.