To jest absolutna komediowa perfekcja. Mamy tu Basila Fawltego, który jest niezwykle dobrze zagrany. W _Waldorf Salad_, gdy zmaga się z perspektywą niezadowolonych gości, wypływa na powierzchnię w…
To jest absolutna komediowa perfekcja. Mamy tu Basila Fawltego, który jest niezwykle dobrze zagrany. W _Waldorf Salad_, gdy zmaga się z perspektywą niezadowolonych gości, wypływa na powierzchnię w tyradzie, która tworzy o wiele bardziej atrakcyjną historię niż mdły emocjonalny rodzaj. Mogę tak jeszcze długo. Część „nie wspominaj o wojnie!” będzie cytowana przez tysiące lat, Basil the Rat stanowi legendarny finał, a pani Richards była kolejnym arcydziełem sama w sobie. Jak inaczej ktokolwiek chciałby, aby życie było prawdziwe? Perfekcja. Nigdy nie umrze. Nigdy nie zostanie zrównana ani przewyższona. Fawlty Towers!