Są wysocy mężczyźni, a potem jest "Wysoki Człowiek". Naprawdę widziałem zwiastun, albo podgląd, jeśli wolisz, filmu Phantasm podczas oczekiwania na początek Inwazji ciał w grudniu 1978. I pamiętam…
Są wysocy mężczyźni, a potem jest "Wysoki Człowiek". Naprawdę widziałem zwiastun, albo podgląd, jeśli wolisz, filmu Phantasm podczas oczekiwania na początek Inwazji ciał w grudniu 1978. I pamiętam zwiastun całkiem dobrze, biorąc pod uwagę, że nadchodzący film wyglądał przerażająco jak samo słowo. Część zwiastuna, która mnie naprawdę zainteresowała, to scena, w której główny antagonist, Wysoki Człowiek, grany przez Angusa Scrimma, stoi na zewnątrz okna jakiegoś dziecka (w nocy) spoglądając przez głowę dziecka. To mnie przestraszyło... Całkowicie. I będąc fanem filmów grozy - nawet wtedy, w tak młodym wieku - od razu powiedziałem mojej matce, która siedziała obok mnie: 'Och, mamo, chcę zobaczyć ten film!' Phantasm wyglądał przerażająco... I uwielbiałem przerażające filmy. Moja mama powiedziała 'Tak'.