NASA odkrywa, że ziemi grozi zniszczenie przez ogromną asteroidę. Aby zapobiec katastrofie, Harry Stamper musi zavrtat ładunki jądrowe pod powierzchnię asteroidy. Czy uda mu się uratować ludzkość i przyszłość planety?
To znowu czas na Bayhema. Asteroid wielkości Teksasu zmierza w kierunku Ziemi, a jeśli uderzy, skutki będą globalnie zabójcze, koniec ludzkości. Pomimo miliardów zainwestowanych w program kosmiczny…
To znowu czas na Bayhema. Asteroid wielkości Teksasu zmierza w kierunku Ziemi, a jeśli uderzy, skutki będą globalnie zabójcze, koniec ludzkości. Pomimo miliardów zainwestowanych w program kosmiczny NASA nie ma odpowiedzi poza przekonaniem, że asteroid trzeba zniszczyć bombą jądrową od środka. Wkracza Harry Stamper i jego twardy i zgrubny zespół głębokich wiertaczy. Czy NASA będzie w stanie dostać tych ludzi na asteroidę i wykonać zadanie? Los ludzkości spoczywa w rękach tej dziwnej grupy ludzi!
Kamurai
30. 07. 2020
60%
Dobry film, może obejrzeć ponownie i mogę polecić.
Dobry film, może obejrzeć ponownie i mogę polecić.
CinemaSerf
14. 06. 2022
60%
Film zaczyna się dość zabawnie, gdy 'Stamper' (Bruce Willis) odkrywa, że jego córka 'Grace' (Liv Tyler) romansuje z jednym ze swoich pracowników 'AJ' (Ben Affleck) i goni go po stacji wiertniczej,…
Film zaczyna się dość zabawnie, gdy 'Stamper' (Bruce Willis) odkrywa, że jego córka 'Grace' (Liv Tyler) romansuje z jednym ze swoich pracowników 'AJ' (Ben Affleck) i goni go po stacji wiertniczej, strzelając do niego z shotgunu. Niestety, ta głupota szybko ustępuje większej, gdy dowiadujemy się, że wielki meteor zmierza w naszym kierunku i 'Stamper' oraz jego zespół mogą być jedyną nadzieją dla ludzkości. Zachęceni przez 'Trumana' (Billy Bob Thornton) muszą szybko nauczyć się być astronautami, następnie przez rosyjską stację kosmiczną wyruszyć w kosmos, by zainstalować miliardową bombę jądrową na obiekcie, tak aby się rozpadł i bezpiecznie nas ominął. Willis jest prawdopodobnie w tym filmie na szczycie swojej formy, żywy i psotny, a Affleck był w swoim najbardziej uderzającym świetle, ale reszta tego filmu po prostu ładnie wpasowuje się w znany gatunek filmów katastroficznych science fiction. Efekty wizualne są w porządku, ale dialog jest dość przeciętny, a zakończenie ma tandetny sentymentalizm, który sprawił, że przewróciły mi się oczy. Film jest zdecydowanie zbyt długi. Spędzamy co najmniej godzinę na przedstawianiu postaci i kiedy wreszcie przychodzi start, nie byłam całkowicie przekonana, że meteor nie jest mile widziany. 'Andropov' (Peter Stormare), kosmonauta, wnosi do tego trochę zabawy, wiedząc dokładnie, jak naprawić wysokospecjalistyczną technologię, ale poza tym to wszystko jest po prostu kolorowym pojazdem dla gwiazdy, co jest wystarczająco przyjemne, ale naprawdę niczym, o czym warto mówić.
The Movie Mob
21. 01. 2023
100%
Armageddon może nie jest tak dobry, jak sądzę, ale z całą pewnością nie jest tak zły, jak wielu twierdzi. Wiem, że jestem skrajnością, że kocham ten film tak bardzo, jak go kocham, ale nie mogę się…
Armageddon może nie jest tak dobry, jak sądzę, ale z całą pewnością nie jest tak zły, jak wielu twierdzi. Wiem, że jestem skrajnością, że kocham ten film tak bardzo, jak go kocham, ale nie mogę się powstrzymać! Wiem, że jest pełen niedokładności naukowych (z tym jestem w porządku. Nie oglądam filmów Michaela Baya dla nauki). Wiem, że ma pewne klasyczne części i tandetne dialogi, ale wszystko po prostu działa. Dyrektor obsady tego filmu zasługuje na nagrodę, ponieważ każda postać ma idealnego aktora, który ją gra. Od szalonego kosmonauty Stomarego po dowódcę zasadniczego Fitchnera, wraz z Affleckiem, Duncanem, Tylerem, Wilsonem, Thorntonem i innymi - ta obsada jest świetna! Bruce Willis to idealny wybór na zszarganego drwala naftowego, który mógłby uratować świat. Efektem jest zespół postaci, o których dbasz, na których się boisz, którym kibicujesz i któremu prawie płaczesz. Eksplozyjna reżyseria Michaela Baya i miłość do specjalistów od efektów specjalnych doskonale wspierają ten absurdalny fabuła. A muzyka! Ojciec Liva, Steven Tyler, i Aerosmith zapewniają ikoniczny soundtrack z utworami takimi jak Sweet Emotion, Come Together i I Don't Wanna Miss a Thing. Obsada, muzyka, efekty, kumoterstwo i epicki bohaterstwo sprawiają, że ten film jest jednym z moich ulubionych filmów wszech czasów!
Rob
15. 05. 2023
80%
Reżyserowane przez Michaela Baya, współtworzone przez J.J. Abramsa i z udziałem Bruce'a Willisa, który po prostu jest sobą, ratując świat przed gigantycznym asteroidem z odpowiednią grupą dziwadłów i…
Reżyserowane przez Michaela Baya, współtworzone przez J.J. Abramsa i z udziałem Bruce'a Willisa, który po prostu jest sobą, ratując świat przed gigantycznym asteroidem z odpowiednią grupą dziwadłów i sprzętem do wiercenia oleju. Jestem na tak!
Andre Gonzales
01. 08. 2023
70%
Kolejny film o końcu świata. Raczej dramat niż akcja. To mało prawdopodobny zespół ratuje świat.
Kolejny film o końcu świata. Raczej dramat niż akcja. To mało prawdopodobny zespół ratuje świat.
Wuchak
04. 10. 2023
80%
Na początku był „2001: Odyseja kosmiczna", a potem... „Armageddon." Ok, może cierpi na zbyt wiele syndromów nowoczesnych hitów, ale nie mogłem nie zauważyć, że „Armageddon” z 1998 roku był „2001:…
Na początku był „2001: Odyseja kosmiczna", a potem... „Armageddon." Ok, może cierpi na zbyt wiele syndromów nowoczesnych hitów, ale nie mogłem nie zauważyć, że „Armageddon” z 1998 roku był „2001: Odyseją kosmiczną” lat 90. Chociaż z początku go nienawidziłem i nie miałem ochoty go oglądać ponownie, muszę przyznać, że tym razem mnie zainteresował. Pomimo szybkiego montażu historia od razu mnie wciągnęła i trzymała do końca. Są tam zabawne dialogi, a obsada jest świetna. Film jest dosyć długi, ale utrzymuje twoją uwagę, a akcja jest dosłownie wstrząsająca. Ogólnie rzecz biorąc, to bezczelny, przesadny hit, ale stara się tak bardzo bawić, że nie możesz go nie szanować.
RalphRahal
14. 12. 2024
90%
Armageddon może nie jest lekcją naukową, ale jest to świetna zabawa! Bruce Willis prowadzi zespół niesfornych wiertaczy wysłanych, aby uratować Ziemię przed gigantycznym asteroidem, i tak, prawie nic…
Armageddon może nie jest lekcją naukową, ale jest to świetna zabawa! Bruce Willis prowadzi zespół niesfornych wiertaczy wysłanych, aby uratować Ziemię przed gigantycznym asteroidem, i tak, prawie nic z tego nie jest naukowo poprawne, ale szczerze, kogo to obchodzi? Ten film jest pełen akcji, śmiechu i dokładnie takiej ilości emocjonalnych momentów, żeby cię zainteresować od początku do końca. Postacie są świetne, każda przynosząc swoją własną ekscentryczną energię, a mieszanka humoru i napięcia działa naprawdę dobrze. Cały film trzyma cię na krańcu siedzenia, i nawet jeśli wiesz, że to nie realistyczne, wciąż kibicujesz tym gościom. Pod koniec nawet trafia do twoich uczuć.