Wszyscy znamy koniec Romea i Julii, ale po tej wersji historii naprawdę trudno jest przewidzieć, jak się zacznie. Narracja zaczyna się słynnymi słowami "Dwie domy, obydwa podobne w godności, W…
Wszyscy znamy koniec Romea i Julii, ale po tej wersji historii naprawdę trudno jest przewidzieć, jak się zacznie. Narracja zaczyna się słynnymi słowami "Dwie domy, obydwa podobne w godności, W pięknej Weronie, gdzie rozgrywa się nasza scena, Z dawnej urazy rodzi się nowa bunt, Gdzie obywatelska krew brudzi obywatelskie ręce." Ale potem, zupełnie niespodziewanie, narrator dodaje: „I tak książę ogłosił turniej [jak w zawodach rycerskich], aby bitwa nie toczyła się na ulicach miasta." Jeśli myślisz, że w Romeo i Julii nie ma żadnych turniejów, masz absolutną rację. Najdziwniejsze jest jednak to, że nawet w tym filmie nie ma turniejów.