Kawałek ciasta i piosenka, która odwiewa wiatr zmiany. Film, który stanowczo zaznacza wszystkie pola wyboru dla tych, którzy szukają klasycznego filmu rodzinny do podziwu i przytupywania nóżkami. Ten…
Kawałek ciasta i piosenka, która odwiewa wiatr zmiany. Film, który stanowczo zaznacza wszystkie pola wyboru dla tych, którzy szukają klasycznego filmu rodzinny do podziwu i przytupywania nóżkami. Ten uroczy musical opowiada o jednej rodzinie i ich zmaganie się z zmianami czasów na przełomie wieków. Kiedy ojciec zostaje poproszony o przeniesienie się do Nowego Jorku na stałe z powodu pracy, reszta rodziny nie jest zbyt skłonna opuścić wspomnienia i ukochany dom w St. Louis, a do tego dochodzi różny stopień kwitnącej miłości między starszymi córkami a ich odpowiednimi wybrańcami. Ten film jest po prostu przepiękny pod wieloma względami, kolor pięknie oddaje ogromny zakres, jaki reżyser Vincent Minnelli przynosi swoim odtworzeniem epoki, uwaga na detale jest jakością najwyższą. Historia jest dobra i ziemista, rodzaj opowieści, który będzie sprawiał, że widz będzie tęsknił za dobrymi starymi czasami, zanim świat sięgnął po jedno duże pośpiechu. Piosenki są świetne, ciesz się standardami takimi jak The Boy Next Door, The Trolley Song i po prostu cenny Have Yourself A Merry Little Christmas. Obsada wykonuje dobrą pracę, ale oczywiście to Judy Garland niesie film pewnie na swoich szczupłych ramionach, a tutaj nigdy nie wyglądała piękniej, a jej głos jest praktycznie tak dobry, jak kiedykolwiek w jej karierze. Film dla całej rodziny, film z najwyższych szczebli musicali, i film, który po prostu wymaga, abyś się zrelaksował i cieszył. No, idę po kawałek ciasta... 9/10