Mówi się, że nigdy nie jest za późno, aby podążać za swoim marzeniem. Ale ile z nas, którzy się starzeją, naprawdę podejmuje wysiłek, by to osiągnąć? Z biegiem czasu możemy zacząć czuć, że życie nas…
Mówi się, że nigdy nie jest za późno, aby podążać za swoim marzeniem. Ale ile z nas, którzy się starzeją, naprawdę podejmuje wysiłek, by to osiągnąć? Z biegiem czasu możemy zacząć czuć, że życie nas przemija, unosi nasze możliwości spełnienia tych aspiracji i prowadzi do nieustającego rozczarowania, frustracji i depresji. Tak też było dla słynnej maratońskiej pływaczki Diany Nyad (Annette Bening), gdy wchodziła w swoje lata seniorów. Po tym, jak osiągnęła wiele jako pływaczka na otwartym morzu w młodości, później została komentatorką w ABC Sports, pełniąc rolę ekspertki w tej dziedzinie. Ale ta praca nie dawała jej takiej samej satysfakcji jak to, dla czego się urodziła, zadanie, które sprawiło, że czuła, jakby jej przeznaczenie zrobiło 30-letnią zawiłą trasę. To się jednak zmieniło, gdy postanowiła wrócić do wody i spróbować przepłynąć 103 mile z Hawany na Kubę do Key West, FL, długo wyczekane marzenie, które próbowała, ale nie udało jej się, gdy miała 28 lat. Jednak w wieku 60 lat uwierzyła, że nadal może to zrobić, i ruszyła w podróż, aby to ukończyć, dążenie, które wszyscy uważali za nierealne i niemożliwe w jej wieku. Jako zdecydowana, nigdy-nie-poddająca się siła, Nyad posuwała się do przodu z jej najlepszą przyjaciółką Bonnie (Jodie Foster), która pełniła rolę jej często zniechęconego trenera. Reżyserzy Jimmy Chin i Elizabeth Chai Vasarhelyi ożywiają tę opartą na faktach historię w tym angażującym biograficznym filmie, opisując odyseję Nyad i przy tym nigdy nie unikając zobrazowania słynnej pływaczki ze wszystkich stron, jako bohaterki, zdeterminowanego wzoru do naśladowania i jako odpychającego, upartego bólu w tyłku. Sposób opowiadania historii jest przyzwoicie dość schematyczny i trochę zbyt długi, ale ogólna realizacja obrazu zapewnia autentyczne przedstawienie wyczerpującej próby, jakiej poddani byli Nyad i jej załoga, wszystko skutecznie ożywione gwiazdorskim występem Benning i Foster w ich odpowiednich rolach. Film przedstawia także dzieciństwo Nyad, ilustrując, jak utwardziła swoje całe życie postanowienie sukcesu i odmówiła grania roli ofiary, gdy sprawy się skomplikowały. Miło jest również zobaczyć wydanie, które nie boi się przedstawić historii starszej kobiety, często pomijanej grupy demograficznej we współczesnym kinie o postaci, która może mieć coś wartościowego do powiedzenia. „Nyad” prawdopodobnie nie kwalifikuje się jako epickie filmowanie, ale z pewnością wykorzystuje wszystko, co ma do dyspozycji, prezentując widzom zabawny i inspirujący seans, zwłaszcza dla tych, którzy czują się odrzuceni i pogodzeni z własnymi okolicznościami, ale wciąż mają w sobie płonące pragnienie doskonałości.