Liga niezwykłych dżentelmenów
The League of Extraordinary Gentlemen
6.0
/10
4,128 ocen
2003
110 min
Wydany
Łowca i awanturnik (Shane West), naukowiec (Naseeruddin Shah), wampirzyca (Peta Wilson), niewidzialny człowiek (Tony Curran), nieśmiertelny (Stuart Townsend), bestia (Jason Flemyng)... Gdy zamaskowany szaleniec, znany jako 'Upiór', grozi wywołaniem globalnego chaosu - prawdziwego Armageddonu, legendarny poszukiwacz przygód - Allan Quatermain (Sean Connery) staje na czele Ligi Niezwykłych Dżentelmenów - grupy superbohaterów, najdziwniejszych istot, jakie widział świat. Pomimo różnic dzielących ich i walki z własnymi demonami, członkowie Ligi muszą połączyć swoje moce, by uratować świat przed zagładą.
Ten film był niesamowity! Poszedłem go zobaczyć do kina, gdy został wydany po raz pierwszy w 2003 roku. Specjalne efekty w tym filmie są niesamowite. Moim zdaniem, to obowiązkowe obejrzenie.
Ten film był niesamowity! Poszedłem go zobaczyć do kina, gdy został wydany po raz pierwszy w 2003 roku. Specjalne efekty w tym filmie są niesamowite. Moim zdaniem, to obowiązkowe obejrzenie.
r96sk
22. 11. 2020
80%
Podobało mi się. 'Liga niezwykłych dżentelmenów' nie robi niczego nadzwyczajnego, ale i tak zapewnia dobrą zabawę. Wspaniała obsada, szybko rozwijająca się fabuła i rozrywkowa akcja. Zakończenie…
Podobało mi się. 'Liga niezwykłych dżentelmenów' nie robi niczego nadzwyczajnego, ale i tak zapewnia dobrą zabawę. Wspaniała obsada, szybko rozwijająca się fabuła i rozrywkowa akcja. Zakończenie nieco rozczarowuje, ale i tak czułem się zadowolony. Efekty specjalne są dobre, tylko 'Nautilus' wygląda mniej imponująco.
CinemaSerf
07. 06. 2022
50%
Recenzia v poľštine
Recenzia v poľštine
Filipe Manuel Neto
02. 06. 2024
30%
Działa jako kawałek rozrywki, jeśli za bardzo nie myślimy. Ale jest to w rzeczywistości film pełen problemów. Właśnie teraz obejrzałem ten film. Zawsze słyszałem wiele złych rzeczy o nim, ale teraz,…
Działa jako kawałek rozrywki, jeśli za bardzo nie myślimy. Ale jest to w rzeczywistości film pełen problemów. Właśnie teraz obejrzałem ten film. Zawsze słyszałem wiele złych rzeczy o nim, ale teraz, po jego obejrzeniu, zastanawiam się, co tutaj naprawdę poszło nie tak. Film, szczerze mówiąc, jest wystarczająco dobry, aby spełnić moje oczekiwania (nawet jeśli były dość niskie, przyznam), i wydał mi się całkiem akceptowalnym kawałkiem rozrywki, jeśli za bardzo nie myślimy o tym i zapomnimy o powieści graficznej autorstwa Alana Moore'a. To film przygodowy, który łatwo zaciekawi tych, którzy lubią ten styl i który daje nam dobre sceny akcji, z postaciami, które znamy, i który jest pełen tego niezwykłego wiktoriańskiego uroku, który nadal jest w modzie. W końcu, co do diabła tutaj się stało, że ten film okazał się tak spektakularną porażką?