Noe: Wybrany przez Boga
Dostępne na
Voyo

Noe: Wybrany przez Boga Noah

5.7 /10
6,313 ocen
2014 138 min Wydany

Opierając się o biblijną historię o sile ducha, poświęceniu i nadziei, Darren Aronofsky przenosi na ekran osobistą wizję opowieści o Noem. Russell Crowe wciela się w postać człowieka wybranego do misji uratowania ludzkości i zwierząt przed apokaliptyczną powodzią, która ma oczyścić zgnity świat. Film porusza tematy dobra i zła, zniszczenia i miłosierdzia, nadziei oraz rodziny od zarania dziejów człowieka.

Obsada Pełna obsada i ekipa

Ray Winstone
Ray Winstone

Tubal-cain

Anthony Hopkins
Anthony Hopkins

Methuselah

Nick Nolte
Nick Nolte

Samyaza (titlesvoice)

Mark Margolis
Mark Margolis

Magog (titlesvoice)

Kevin Durand
Kevin Durand

Rameel (titlesvoice)

Finn Wittrock
Finn Wittrock

Young Tubal-cain

Gavin Casalegno
Gavin Casalegno

Young Shem

Nolan Gross
Nolan Gross

Young Ham

Skylar Burke
Skylar Burke

Young Ila

Dakota Goyo
Dakota Goyo

Young Noah

Ekipa

Stanowisko Nazwy
Reżyser Reżyser Darren Aronofsky
Producent Producent Scott Franklin , Darren Aronofsky , Mary Parent , Arnon Milchan
Operator zdjęć Operator zdjęć Matthew Libatique
Scenografia Scenografia Mark Friedberg
Projekt kostiumów Projekt kostiumów Michael Wilkinson
Kompozytor muzyki oryginalnej Kompozytor muzyki oryginalnej Clint Mansell
Montażysta Montażysta Andrew Weisblum
Obsada Obsada Lindsay Graham Ahanonu , Mary Vernieu
Dekoracja planu Dekoracja planu Debra Schutt
Producent wykonawczy Producent wykonawczy Chris Brigham , Ari Handel
Koordynator kaskaderów Koordynator kaskaderów Douglas Crosby
Projekt stworzeń Projekt stworzeń Neville Page
Scenarzysta Scenarzysta Ari Handel
Kierownictwo artystyczne Kierownictwo artystyczne Alex DiGerlando , Atli Geir Grétarsson
Logo Firma
Paramount Pictures US
Regency Enterprises US
Protozoa Pictures US
Disruption Entertainment US
Język
English
Recenzje (5)

Co sądzą inni widzowie

57 %
Średnia ocena
5
Łącznie recenzji
Per Gunnar Jonsson
Per Gunnar Jonsson
05. 10. 2014
40%

Chcę to jasno powiedzieć od razu, nie obchodzi mnie, czy film taki jak ten jest w 100% wierny Biblii, i mniej obchodzą mnie fanatycy kreacjonistów, którzy narzekają, że ten i tamten film opowiada…

Chcę to jasno powiedzieć od razu, nie obchodzi mnie, czy film taki jak ten jest w 100% wierny Biblii, i mniej obchodzą mnie fanatycy kreacjonistów, którzy narzekają, że ten i tamten film opowiada niewłaściwą historię lub zniekształca ich religię. Ale ta próba opowiedzenia historii jest po prostu kiepska. Pierwsza połowa filmu nie jest całkiem zła. Jest to tak naprawdę dość przyjemne. Ciemne scenerie są czasami deprymujące i piękne jednocześnie. Lubiłem strażników. Dodali trochę dodatkowego do filmu, a walka, gdy Tubal-Kain próbował schwytać arkę, wcale nie była zła. Jednak potem zaczęło się szybko pogarszać, gdy Noah stawał się coraz bardziej szalony, a Tubal-Kain, przeżywszy, manipuluje z synem Noego, Hamem. Nie żeby Noah tego nie zasłużył do pewnego stopnia. Części, gdzie Noah chce zabić swoje wnuki i zatrzymuje się w ostatniej chwili, to tylko hollywoodzka opera mydlana. I nie zaczynajcie mnie od absurdalnej sceny, gdzie Anthony Hopkins chodzi na zbieranie jagód jak jakiś upośledzony umysłowo. Do około połowy filmu nie rozumiałem wszystkich bardzo negatywnych recenzji, ale po obejrzeniu żałosnej drugiej połowy muszę powiedzieć, że bardziej je rozumiem. Myślę, że te jednogwiazdkowe są trochę surowe, ponieważ film jest często całkiem piękny, a aktorstwo, pomimo kiepskiego scenariusza, jest dość dobre, ale kiepski scenariusz po prostu niszczy film. Zdecydowanie rozczarowanie.

Grant English
Grant English
04. 11. 2014

To jest ciężki film do obejrzenia i ocenienia. Dobre: Obrazy powodzi nadchodzącej zarówno z góry, jak i spod ziemi były spektakularne. Trauma, z którą Noe zmaga się podczas powodzi i po niej, została…

To jest ciężki film do obejrzenia i ocenienia. Dobre: Obrazy powodzi nadchodzącej zarówno z góry, jak i spod ziemi były spektakularne. Trauma, z którą Noe zmaga się podczas powodzi i po niej, została pięknie przedstawiona. Podobał mi się obraz Noego uświadamiającego sobie, że 'choroba' jest w nim, jak i w innych. Opowieść o stworzeniu poprzez upadek aż po powódź została pięknie wykonana. Podobało mi się również napięcie między Noem a rodziną na arce, gdy zastanawiają się nad możliwością, że Stwórca ich zapomniał. Ale co psuje film? Uważam, że reżyser/scenarzysta ma obowiązek wobec materiału źródłowego. Odejmij aspekt religijny tego filmu i wyobraź sobie oburzenie, gdyby ktoś zmienił historię Harry'ego Pottera lub Thora. (O, poczekaj...robią to.) Chodzi o to: jeśli masz materiał źródłowy, użyj go. Możesz być kreatywny, gdy musisz coś uzupełnić, ale po co mieć materiał źródłowy, jeśli go nie wykorzystujesz? Reżyser faktycznie połączył dwa starożytne historie o potopie – Biblijną i babilońską Enuma Elish. W końcu – żadna z tradycji nie otrzymuje jasnego opowiedzenia swojej historii. Inne problemy? Rola Metuzalema była kompletnie zmarnowana przez utalentowanego Anthony'ego Hopkinsa. I nadal nie mam pojęcia, dlaczego w ogóle wystąpił w filmie. Zakończenie było puste i pośpieszone. Noe na początku filmu prowadzi izolacjonistyczny styl życia skoncentrowany na wychowaniu swoich dzieci, aby były dobrymi zarządcami ziemi. Jak to się różni na końcu filmu? Nie różni się. Ich zrozumienie życia, Stwórcy, świata nie jest inne niż na początku. Historia nie ma żadnego finału...w ogóle. To po prostu przeciętny film, a oczekiwałem więcej z taką obsadą.

tmdb28039023
tmdb28039023
06. 09. 2022
20%

Oglądając Noe, wydaje mi się, że musieli go stworzyć ateiści. W końcu traktują Słowo Boże tylko jako pierwszą wersję. Z drugiej strony współautor i reżyser Darren Aronofsky nie ma zamiaru żartować ze…

Oglądając Noe, wydaje mi się, że musieli go stworzyć ateiści. W końcu traktują Słowo Boże tylko jako pierwszą wersję. Z drugiej strony współautor i reżyser Darren Aronofsky nie ma zamiaru żartować ze starego "nie będziesz wzywać imienia Pana, Boga twego nadaremnie," zastępując słowo przekleństwem "Stwórca". Noe mówi więc swojej żonie Naamie (Jennifer Connelly), że "[Stwórca] zniszczy świat" (po czym prawdopodobnie będzie znany jako "Niszczyciel") poprzez potop, co mogło dać początek wyrażeniu 'kiedy pada, to leje'; znaczy to, że postacie już żyją w postapokaliptycznej pustyni; jego zniszczenie z pewnością zakwalifikowałoby się jako przesada.

GenerationofSwine
GenerationofSwine
14. 01. 2023
60%

Czuję się zobowiązany obejrzeć i zrecenzować filmy takie jak ten. Jestem szczęśliwy jak skowronek, że tworzą filmy oparte na rzeczywistych wydarzeniach lub mitycznych sprawach, ponieważ to…

Czuję się zobowiązany obejrzeć i zrecenzować filmy takie jak ten. Jestem szczęśliwy jak skowronek, że tworzą filmy oparte na rzeczywistych wydarzeniach lub mitycznych sprawach, ponieważ to zainteresowuje ludzi.

Wuchak
Wuchak
05. 03. 2024
60%

Film „Noe” (2014) w reżyserii Darrena Aronofsky'ego to jego pomysłowe przeredagowanie historii z biblijnej tradycji judaistyczno-chrześcijańskiej. Wartości produkcji są na najwyższym poziomie, w tym…

Film „Noe” (2014) w reżyserii Darrena Aronofsky'ego to jego pomysłowe przeredagowanie historii z biblijnej tradycji judaistyczno-chrześcijańskiej. Wartości produkcji są na najwyższym poziomie, w tym jakość obsady i znakomite islandzkie lokalizacje, a także poruszający duch powagi w wydarzeniach. Opowiadanie historii jest wystarczająco przekonujące, chociaż zacząłem się trochę nudzić w drugiej połowie, gdy główni bohaterowie utknęli w arce.

5.7

Głosowano 6313×

50% Średnia
0% 50% 100%
0/500