Pan i Władca: Na Krańcu Świata

Pan i Władca: Na Krańcu Świata Master and Commander: The Far Side of the World

7.2 /10
3,267 ocen
2003 138 min Wydany

"Lucky" Jack Aubrey (Russell Crowe) to waleczny komandor marynarki królewskiej. Jego fregata zostaje zaatakowana przez przeważające siły wroga. Chociaż jednostka zostaje poważnie uszkodzona, komandor Aubrey decyduje się na pościg za wrogiem przez dwa oceany. Epicki film przygodowy o odwadze, honorze i twardym życiu na morzu w czasach wojen napoleońskich.

Obsada Pełna obsada i ekipa

Russell Crowe
Russell Crowe

Captain Jack Aubrey

Paul Bettany
Paul Bettany

Dr. Stephen Maturin

James D'Arcy
James D'Arcy

1st Lt. Thomas Pullings

Robert Pugh
Robert Pugh

Mr. Allen, Master

David Threlfall
David Threlfall

Preserved Killick, Captain's Steward

Lee Ingleby
Lee Ingleby

Midshipman Hollom

Max Pirkis
Max Pirkis

Midshipman Blakeney

Max Benitz
Max Benitz

Midshipman Calamy

Billy Boyd
Billy Boyd

Barrent Bonden, Coxswain

Edward Woodall
Edward Woodall

2nd Lt. William Mowett

Chris Larkin
Chris Larkin

Captain Howard, Royal Marines

George Innes
George Innes

Joe Plaice, Able Seaman

Richard McCabe
Richard McCabe

Mr. Higgins, Surgeon's Mate

Mark Lewis Jones
Mark Lewis Jones

Mr. Hogg, Whaler

Jack Randall
Jack Randall

Midshipman Boyle

Richard Pates
Richard Pates

Midshipman Williamson

Ian Mercer
Ian Mercer

Mr. Hollar, Boatswain

Tony Dolan
Tony Dolan

Mr. Lamb, Carpenter

Bryan Dick
Bryan Dick

Joseph Nagle, Carpenter's Mate

Joseph Morgan
Joseph Morgan

William Warley, Cpt. of Mizzentop

Ekipa

Stanowisko Nazwy
Reżyser Reżyser Peter Weir
Scenariusz Scenariusz Peter Weir , John Collee
Powieść Powieść Patrick O'Brian
Producent wykonawczy Producent wykonawczy Alan B. Curtiss
Producent Producent Samuel Goldwyn Jr. , Duncan Henderson , Peter Weir
Operator zdjęć Operator zdjęć Russell Boyd
Montażysta Montażysta Lee Smith
Obsada Obsada Mary Selway , Fiona Weir
Projekt kostiumów Projekt kostiumów Wendy Stites
Scenografia Scenografia William Sandell
Kierownictwo artystyczne Kierownictwo artystyczne Bruce Crone , Mark W. Mansbridge , Marco Niro , Héctor Romero
Dekoracja planu Dekoracja planu Robert Gould
Kierownik działu charakteryzacji Kierownik działu charakteryzacji Edouard F. Henriques III
Recenzje (5)

Co sądzą inni widzowie

72 %
Średnia ocena
5
Łącznie recenzji
John Chard
John Chard
20. 01. 2019
90%

Dla Anglii, dla domu i dla nagrody! Kapitan i dowódca: Dalekie strony świata jest reżyserowany przez Petera Weira, w rolach głównych występują Russell Crowe jako Jack Aubrey i Paul Bettany jako…

Dla Anglii, dla domu i dla nagrody! Kapitan i dowódca: Dalekie strony świata jest reżyserowany przez Petera Weira, w rolach głównych występują Russell Crowe jako Jack Aubrey i Paul Bettany jako Stephen Maturin. Jest zmontowany z różnych powieści z serii Aubrey-Maturin autorstwa Patricka O'Briana. Film rozgrywa się w 1805 roku, podczas wojen napoleońskich, a kapitan Jack Aubrey oraz załoga brytyjskiej fregaty HMS Surprise mają za zadanie przechwycić, zniszczyć lub zdobyć jako nagrodę francuską kaperkę Acheron. Ale Acheron (Fantom, jak ją nazwała załoga Surprise) nie jest zwykłym statkiem, a jej kapitan jest inteligentny. Więc Lucky Jack ma sporo pracy; nie tylko w pościgu za Acheronem, ale także w harmonizowaniu załogi pod swoim dowództwem. Zwłaszcza jego lojalny i zaufany przyjaciel Stephen.

Peter McGinn
Peter McGinn
04. 04. 2020
100%

To jest ekscytująca opowieść morska z doskonałą kamerą, ale także ukazująca przyjaźń i relacje na pokładzie brytyjskiego okrętu wojennego. Czasami zdarza się, że ten film podobał mi się bardziej niż…

To jest ekscytująca opowieść morska z doskonałą kamerą, ale także ukazująca przyjaźń i relacje na pokładzie brytyjskiego okrętu wojennego. Czasami zdarza się, że ten film podobał mi się bardziej niż książka, na której był oparty. O'Brian napisał wiele wspaniałych opowieści morskich, ale ta mnie zdezorientowała. Miałem wrażenie, że muszę sprawdzić, czy strony są w odpowiedniej kolejności. Historia wydaje się uproszczona w tej adaptacji. (Niektórzy mogą powiedzieć, że to nie jest dobra rzecz!) Pierwsze kilka minut filmu przenosi widza po statku, i miałem wrażenie, że to realistyczne odzwierciedlenie tego, jak było na nim żeglować. Skrzypienie i inne zawsze obecne dźwięki, ciasne przestrzenie przydzielone załodze, wszystko to pomogło mi poczuć, że wiem, jak to wyglądało bardziej niż tylko czytanie o tym. Na pokładzie statku jest wiele postaci, więc z konieczności niektóre z nich nigdy się naprawdę nie rozwinęły, ale nawet spojrzenia, jakie od nich tu i ówdzie dostajemy, ilustrują, że są ludźmi, a nie stereotypami. Później w filmie pojawiło się kilka dość nieprawdopodobnych zwrotów akcji, ale do tego czasu byłem wciągnięty w historię i byłem tam razem z załogą, więc im wybaczyłem. Mistrza i dowódcę obejrzałem już dwa razy i nie miałbym nic przeciwko zobaczeniu go jeszcze raz.

r96sk
r96sk
12. 08. 2022
80%

Podobało mi się 'Master and Commander: The Far Side of the World'. Wczesne sceny są zaskakująco podobne (biorąc pod uwagę zbliżone daty premiery) do innego filmu z 2003 roku, 'Piraci z Karaibów:…

Podobało mi się 'Master and Commander: The Far Side of the World'. Wczesne sceny są zaskakująco podobne (biorąc pod uwagę zbliżone daty premiery) do innego filmu z 2003 roku, 'Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły', gdzie ukryty statek wypatrzony jest w mglistych warunkach, a potem ktoś dostrzega nieoczekiwane strzały armatnie i mówi innym, aby się schowali... są nawet główne postacie o imionach Jack (lider!) i Will! Pomimo tych zabawnych (dla mnie, jako fana POTC, mojego ulubionego filmu) związków, film idzie własną drogą i muszę powiedzieć, że wychodzi z tego bardzo dobrze. Stała (doskonale sfilmowana) akcja jest dużym plusem, podobnie jak występy Russella Crowe'a i Paula Bettany'ego. Mogłoby być więcej charakteryzacji postaci stojących za Crowem i Bettany'm, bo nie przejmowałem się nimi zbytnio, choć obsada drugoplanowa była całkiem solidna.

GenerationofSwine
GenerationofSwine
14. 01. 2023
10%

To, co masz tutaj, to Crowe wciąż myśli, że jest największym aktorem, jaki kiedykolwiek żył. To wszystko odbiera zabawę z filmu, który miał potencjał być epicką opowieścią o wysokich morzach, tak jak…

To, co masz tutaj, to Crowe wciąż myśli, że jest największym aktorem, jaki kiedykolwiek żył. To wszystko odbiera zabawę z filmu, który miał potencjał być epicką opowieścią o wysokich morzach, tak jak Kapitan Krew. Peter Weir pozwala Crowe'owi oszaleć i niemal możesz poczuć ego, które wydobywa się z każdej sceny, aż tak bardzo, że nie pozwala Paulowi Bettanymu zabłysnąć, a jest dobrym aktorem samym w sobie, podobnie jak James D'Arcy i znowu Crowe wydaje się chcieć skupić całą chwałę aktorską tam też. Szczerze mówiąc, trudno usiąść i patrzeć, jak ktoś próbuje przewyższyć każdego w każdej scenie, zwłaszcza kiedy są to aktorzy, którzy mogliby się postawić Crowe'owi... jeśli Crowe pozwoliłby, żeby tak się stało. Więc możesz tylko patrzeć na ego i to staje się nudne. Szkoda, że scenariusz i reżyseria były tam, to mógł być świetny film, gdybyśmy nie widzieli tylko świecącego ego.

7.2

Głosowano 3267×

50% Średnia
0% 50% 100%
0/500