Kapitan Ameryka. Nowy wspaniały świat
Captain America: Brave New World
6.1
/10
2,163 ocen
2025
119 min
Wydany
Sam Wilson, nowy Kapitan Ameryka, znajduje się w samym środku międzynarodowego incydentu i musi odkryć motywy stojące za nikczemnym ogólnoświatowym planem.
'Captain America: Brave New World' zbliżył się do zadowolenia mnie, ale ostatecznie uważam, że nie jest wystarczająco przyjemny, aby być zaliczonym do filmów, które chciałbym ponownie obejrzeć i/lub…
'Captain America: Brave New World' zbliżył się do zadowolenia mnie, ale ostatecznie uważam, że nie jest wystarczająco przyjemny, aby być zaliczonym do filmów, które chciałbym ponownie obejrzeć i/lub polecić. Jest w nim wiele rzeczy, które mi się podobały, ale złe chwile zaszkodziły dobrym.
CinemaSerf
15. 02. 2025
60%
„Brave New World”, ale ten samy stary wątek, niestety. Morgan Freeman wyraźnie nie miał ochoty na tę rolę, więc Marvel wskrzesił kolejnego byłego prezydenta w postaci Harrisona Forda, aby przygotował…
„Brave New World”, ale ten samy stary wątek, niestety. Morgan Freeman wyraźnie nie miał ochoty na tę rolę, więc Marvel wskrzesił kolejnego byłego prezydenta w postaci Harrisona Forda, aby przygotował traktat, który uratuje świat. Chodzi o gigantyczną strukturę w kształcie dłoni, która wyłoniła się z oceanu i zawiera „adamantium” - co jest jeszcze bardziej niezniszczalne niż „Wibranium” (jak coś może być bardziej niezniszczalne?). Zanim ten traktat zostanie podpisany przez ciekawską czwórkę USA, Indii, Francji i Chin, przesyłka tego nowego materiału zostaje skradziona i to „Kapitan Ameryka” (Anthony Mackie) i jego nowy pomocnik „Torres/Falcon” (Danny Ramirez) muszą go odzyskać. Po licznych bijatykach towar zostaje zabezpieczony, co przynosi naszej dynamicznej duecie i ich inspirującemu trenerowi „Bradleyowi” (Carl Lumbly) zaproszenie do Białego Domu. To dopiero tutaj sprawy zaczynają się komplikować, gdy ich kolega zaczyna strzelać do prezydenta i odkrywamy, że były nieco militarystyczny i temperamentny „Ross” oraz „Cap” nie są do końca na tej samej fali. Wyraźnie widać, że trzecia strona pociąga za sznurki, więc będzie potrzebować całej swojej cierpliwości i sprytu, aby osłonięty cud odzyskał swojego mentora z izolacji, odbudował swoje relacje z prezydentem, zanim ten naprawdę się zdenerwuje, a także dotarł do dna podstępnego planu, który wydaje się zmierzać do wywołania międzynarodowego konfliktu między USA a Japonią. Mackie jest charyzmatycznym człowiekiem i robi, co może, ale historia wydaje się być jedynie hybrydą filmów „Top Gun” (1986) i „Jutro nie umiera nigdy” (1997) z niezauważalną obsadą, włączając w to „Rossa” Forda, która ma trudności z wywieraniem jakiegokolwiek wpływu, gdy biegnie przez dwie godziny, nie prezentując nic oryginalnego ani szczególnie rozrywkowego. Przepędza czas, ale jest to kolejna mdła oferta od studia, które coraz częściej sięga po swoich kreatywnych techników, aby zaprojektować coś, co wygląda świetnie, ale nie rezonuje w ogóle. Rozczarowujące, przepraszam.
Manuel São Bento
19. 02. 2025
70%
Captain America: Brave New World może nie osiągnąć wysokiej poprzeczki ustalonej przez swoich bezpośrednich poprzedników, ale jest daleki od katastrofy, jak twierdzą niektórzy. Pomimo oczywistych wad…
Captain America: Brave New World może nie osiągnąć wysokiej poprzeczki ustalonej przez swoich bezpośrednich poprzedników, ale jest daleki od katastrofy, jak twierdzą niektórzy. Pomimo oczywistych wad produkcyjnych Julius Onah nadal potrafi dostarczać chwile prawdziwej rozrywki, wspierane przez charyzmatyczna obsadę i dobrze wykreowane sekwencje akcji. Najważniejsze jednak jest to, że występ Anthony'ego Mackie jako Sama Wilsona udowadnia, bez wątpienia, że był właściwym wyborem do użycia tarczy pozostawionej przez Steve'a Rogersa. Aktor doskonale uchwytuje dwoistość bycia zarówno globalnym symbolem, jak i człowiekiem wciąż poszukującym własnej ścieżki, przynosząc unikalne podejście do dziedzictwa tytułowego bohatera. Może to nie być top-tier MCU, ale jest to film wart doświadczenia na dużym ekranie.
Sean
04. 03. 2025
70%
Zabawne do obejrzenia, ale mogło być o wiele lepiej. Anthony Mackie był zdecydowanie gwiazdą tego całego filmu.
Zabawne do obejrzenia, ale mogło być o wiele lepiej. Anthony Mackie był zdecydowanie gwiazdą tego całego filmu.