I.S.S.

I.S.S. I.S.S.

5.8 /10
307 ocen
2024 96 min Wydany

W niedalekiej przyszłości na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dochodzi do napięć, gdy na Ziemi wybucha konflikt. Amerykańscy i rosyjscy astronauci otrzymują rozkazy z ziemi: przejąć kontrolę nad stacją za pomocą wszelkich niezbędnych środków.

Obsada Pełna obsada i ekipa

Ariana DeBose
Ariana DeBose

Dr. Kira Foster

Chris Messina
Chris Messina

Gordon Barrett

John Gallagher Jr.
John Gallagher Jr.

Christian Campbell

Masha Mashkova
Masha Mashkova

Weronika Vetrov

Costa Ronin
Costa Ronin

Nicholai Pulov

Pilou Asbæk
Pilou Asbæk

Alexey Pulov

Ekipa

Stanowisko Nazwy
Reżyser Reżyser Gabriela Cowperthwaite
Scenariusz Scenariusz Nick Shafir
Producent wykonawczy Producent wykonawczy Michael Glassman , Mehrdod Heydari , Alison Semenza , Jacob Yakob
Producent Producent Mickey Liddell , Pete Shilaimon
Operator zdjęć Operator zdjęć Nick Matthews
Montażysta Montażysta Richard Mettler , Colin Patton
Obsada Obsada Joseph Middleton
Scenografia Scenografia Geoff Wallace
Kierownictwo artystyczne Kierownictwo artystyczne Kevin Hardison
Dekoracja planu Dekoracja planu Kevin Pierce
Projekt kostiumów Projekt kostiumów Robbie McKeithan
Główny fryzjer Główny fryzjer J.C. Davis
Kierownik działu charakteryzacji Kierownik działu charakteryzacji Lindsay Irish-Desarno
Kierownik działu fryzjerskiego Kierownik działu fryzjerskiego Bryan David Moss
Główny charakteryzator Główny charakteryzator Heather Richardson
Recenzje (4)

Co sądzą inni widzowie

58 %
Średnia ocena
4
Łącznie recenzji
CinemaSerf
CinemaSerf
01. 05. 2024
60%

Są chwile, gdy ta dramat skutecznie ilustruje klaustrofobiczną naturę życia na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, obsadzonej wspólnie przez amerykańskich i rosyjskich naukowców. Przybycie „Fostera” …

Są chwile, gdy ta dramat skutecznie ilustruje klaustrofobiczną naturę życia na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, obsadzonej wspólnie przez amerykańskich i rosyjskich naukowców. Przybycie „Fostera” (Ariana DeBose) zwiększa liczbę do trzech z każdego narodu, ale bardzo szybko okazuje się, że na Ziemi dzieje się coś niedobrego. Co wygląda na erupcje wulkaniczne, dzieje się wszędzie, a potem następuje całkowita cisza radiowa. No, prawie całkowita. Amerykanie dostają rozkaz, który muszą przyjąć, że otrzymali go również ich odpowiednicy. Co teraz następuje, to naprawdę przeciętny thriller sci-fi, który próbuje zbyt bardzo wywołać napięcie z niewłaściwej obsady i poważnego nadmiaru scenariusza. DeBose robi wystarczająco, przypuszczam, ale Chris Messina jest swoim zwykłym drewnianym ja (nawet jeśli jest scena, która tylko sprawia, że myślę o słynnej linii od Briana Blessed). Efekty wizualne są wystarczające, ale charakteryzacje są płytkie, a wiarygodność całego scenariusza jest wątpliwa. W zasadzie dwie walczące plemiona współistniejące w tym samym kosmicznym igloo. Zakończenie naprawdę nie ma wiele sensu, ale przypuszczam, że naprawdę zmusza nas do przetestowania względnych zalet ludzkiej natury i przyzwoitości wobec wymagań lojalności narodowej - zwłaszcza gdy korzyści z obu są niejednoznaczne. Nie jest to straszne, ale widziałem lepsze odcinki „Kosmosu 1999”.

r96sk
r96sk
02. 05. 2024
70%

To dobre. Mogło być lepiej, ale i tak jest dobrze. Film 'I.S.S.' wystarczył mi. Myślę, że tempo mogłoby być lepsze i mogłoby być trochę więcej intrygi, ale to co zostało stworzone jest…

To dobre. Mogło być lepiej, ale i tak jest dobrze. Film 'I.S.S.' wystarczył mi. Myślę, że tempo mogłoby być lepsze i mogłoby być trochę więcej intrygi, ale to co zostało stworzone jest satysfakcjonujące. Tytułowy zestaw wygląda ładnie, a zerowa grawitacja sprawia wrażenie przekonującego, podczas gdy projekt dźwiękowy i inne są pozytywne. Dla mnie obsada jest bardzo solidna. Być może mógłby być prawdziwy gwiazdor, ponieważ nikt nie wyróżnia się spośród swoich współpracowników. Ariana DeBose jest bardziej niż solidna, jest najlepsza spośród wszystkich na ekranie; choć ledwo. Masha Mashkova i Pilou Asbæk są przyzwoici, tak jak Chris Messina i Costa Ronin. Nic spektakularnego oczywiście, ale ten film to całkiem przyjemna science fiction. Polecam go.

Brent Marchant
Brent Marchant
12. 06. 2024
40%

To niefortunne, że dobry zamysł nie może być uratowany przed słabym wykonaniem, ale taki jest przypadek tego niedopieczonego thrillera sci-fi. Kiedy trzech Amerykanów i trzech Rosjan na…

To niefortunne, że dobry zamysł nie może być uratowany przed słabym wykonaniem, ale taki jest przypadek tego niedopieczonego thrillera sci-fi. Kiedy trzech Amerykanów i trzech Rosjan na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zostaje uwięzionych, gdy między tymi dwoma krajami na Ziemi wybucha wojna, wcześniej życzliwi członkowie załogi zwracają się przeciwko sobie, gdy oba zespoły astronautów otrzymują rozkazy przejęcia kontroli nad obiektem za wszelką cenę. Pytanie w tym, oczywiście, brzmi dlaczego? Jako centrum badawcze naukowe, jaka wartość materialna miałaby być w przejęciu kontroli nad odległym obiektem kosmicznym dla ocalałych z wojną zniszczonej planety? Chociaż powody za tym ostatecznie zostaną wyjaśnione, jego ujawnienie jest opóźnione, pozostawiając widzów z przedłużającą się tajemnicą, która nie wydaje się zbyt zrozumiała, zwłaszcza gdy przejęcie kontroli wymaga, aby zespół inteligentnych, towarzyskich, przypuszczalnie dojrzałych naukowców natychmiast przemienił się w zabójcze bandy terytorialne. I nawet gdy w końcu zostanie dokonane wielkie ujawnienie, wydaje się, że to ledwie uzasadnienie dla tego rodzaju zachowania od grupy jednostek, które są rzekomo bardziej ewoluowane psychologicznie i rzekomo podniosły się ponad infantylne kłótnie geopolityczne ich odpowiedników na lądzie. Jest to szczególnie prawdziwe w świetle licznych (i mam na myśli naprawdę liczne) odniesień do „oświeconego” podejścia załogi i domniemanej solidarności, cechy, które są ciągle wbijane widzom do głowy w pierwszym akcie filmu. Wina leży tutaj po części po stronie raczej słabej narracji i scenariusza, który nie robi wiele, aby przezwyciężyć to zaniedbanie. Efekty specjalne są również dość rozczarowujące dla produkcji sci-fi, w której twórcy mogliby zrobić znacznie więcej, aby obraz był bardziej wizualnie atrakcyjny. Niestety, reżyserka Gabriela Cowperthwaite, być może najbardziej znana z doskonałego dokumentu „Blackfish” (2013), jest nad głowę z tym wydaniem, projektem, który naprawdę mógłby wymagać bardziej zręcznej ręki, aby stał się rodzajem thrilleru na końcu twojego fotela, na jaki zasługiwał. Zamiast tego widzowie są pozostawieni z przeciętną opowieścią sci-fi, która bardziej przypomina coś, co można by znaleźć na kanale SyFy lub innym kanałem kablowym klasy B. Nie stracisz wiele, pomijając ten film.

PeaceMeal
PeaceMeal
11. 08. 2024
90%

Ten film pokochałem i dałem mu 8/10 za to, że osiągnął dla mnie wiele rzeczy: - całkowicie wiarygodne, że został sfilmowany w kosmosie na I.S.S. - głównie wiarygodne postacie, ale zmieniłbym niektóre…

Ten film pokochałem i dałem mu 8/10 za to, że osiągnął dla mnie wiele rzeczy: - całkowicie wiarygodne, że został sfilmowany w kosmosie na I.S.S. - głównie wiarygodne postacie, ale zmieniłbym niektóre - doskonałość na planie - nigdy nie zapomnę momentu, kiedy pierwszy raz zobaczyłem "wulkan" z kosmosu - zakończyło się odpowiednio, ponieważ trudno znaleźć "doskonały koniec" - tyle introspektywnego, że wszyscy ludzie mają zdolność do okrutnych czynów - Sci-Fi całkowicie wiarygodny thriller od początku do końca. (8/10) P.S. Jeśli spodobał ci się ten film, prawdopodobnie spodoba ci się także High Life (Mia Goth).

5.8

Głosowano 307×

50% Średnia
0% 50% 100%
0/500