Anders Danielsen Lie oferuje naprawdę intensywny występ jako powracający do zdrowia narkoman "Anders". Jego lekarze uważają, że wystarczająco się poprawił, by móc spędzić dzień, bez nadzoru, w Oslo,…
Anders Danielsen Lie oferuje naprawdę intensywny występ jako powracający do zdrowia narkoman "Anders". Jego lekarze uważają, że wystarczająco się poprawił, by móc spędzić dzień, bez nadzoru, w Oslo, z rodziną i przyjaciółmi oraz odbyć rozmowę kwalifikacyjną do pracy. Na początku wszystko idzie dobrze. Odwiedza "Thomasa" (Hans Olav Brenner) i jego rodzinę i jest gotowy (nie dosłownie) na swoją rozmowę kwalifikacyjną. Tu sprawy się komplikują i spędzamy resztę jego dnia, gdy wspomina przeszłość, spotyka niektórych ważnych ludzi z tej przeszłości i stopniowo wydaje się akceptować to, co uważa za najlepsze dla swojej przyszłości. Joachim Trier wykorzystuje delikatne tempo tego dramatu, aby Lie stopniowo demonstrował charakter swojej postaci z poczuciem introspekcji i przemyślanej autodestrukcji. Nie mamy tu do czynienia z człowiekiem bez wykształcenia, który dorastał w ubóstwie lub deprawacji, to erudyt i przyciągający "Anders", który pochodzi z porządnego, kochającego domu, który nie jest pozbawiony swoich wzlotów i upadków, ale powinien zapewnić mu więcej emocjonalnej odporności, niż tę, z którą mamy tu do czynienia. W obsadzie są również silni aktorzy - wśród nich silna Malin Crépin ("Malin"), gdy jego mózg zdaje się układać swoje sprawy. Nie jest to łatwy film do obejrzenia. Jest on traumatyczny w delikatny i mierzony sposób, a Lie przedstawia nam postać, z którą łatwo jest współczuć i chcieć go porządnie potrząsnąć.