Film Dzielna była przyjemna, ale nie była bez wad. Po pierwsze, nigdy nie miałem wrażenia, że historia ma głębszy sens. Była przyjemna, pewnie, i miała dobre wartości moralne, ale nigdy nie czułem…
Film Dzielna była przyjemna, ale nie była bez wad. Po pierwsze, nigdy nie miałem wrażenia, że historia ma głębszy sens. Była przyjemna, pewnie, i miała dobre wartości moralne, ale nigdy nie czułem się emocjonalnie związany z głównymi postaciami. Wszystko wydawało się po prostu dziać. Po drugie, i to nie aż tak wina filmu, co może otaczającego go marketingu, ale okazał się zupełnie innym filmem, niż myślałem. Odkryłem, że trudno jest się pozbyć wcześniejszych przekonań, gdy ciągle myślałem, że historia zmierza w innym kierunku, niż to było. Dzielna była najlepsza, gdy mnie rozbawiła, niestety, zdarzało się to zbyt rzadko. Na przykład cała scena, w której 3 klanów próbuje walczyć o rękę Méridy, była zdecydowanie za krótka! Obsada głosowa była jednak bardzo dobra. Kelly Macdonald w roli Méridy była doskonała. Ogólnie rzecz biorąc, Dzielna była dobra, ale nie wspaniała. Brakuje jej tej "magii", którą oczekuję od Pixara. Nie jest to ich najgorsze dzieło, ale blisko tego.