Proces Siódemki z Chicago
The Trial of the Chicago 7
7.7
/10
3,134 ocen
2020
130 min
Wydany
Co miało być pokojowym protestem przeciwko zjazdowi demokratów w 1968 roku, przerodziło się w falę przemocy i starć z policją. Organizatorzy protestów, w tym Abbie Hoffman, Jerry Rubin, Tom Hayden i Bobby Seale, zostali oskarżeni o podżeganie zamieszek, a proces sądowy, który nastąpił, jest jednym z najbardziej znanych w ogóle.
Aaron Sorkin jest w branży od dłuższego czasu. A Few Good Men, Moneyball, Steve Jobs i zapewne jeden z najlepszych filmów poprzedniej dekady, The Social Network, mają jedną rzecz wspólną: Sorkin jako…
Aaron Sorkin jest w branży od dłuższego czasu. A Few Good Men, Moneyball, Steve Jobs i zapewne jeden z najlepszych filmów poprzedniej dekady, The Social Network, mają jedną rzecz wspólną: Sorkin jako scenarzysta, ale nie jako reżyser. Molly's Game był reżyserskim debiutem Sorkina, co sprawia, że The Trial of the Chicago 7 jest dopiero drugim razem, kiedy staje za kamerą. Praktycznie wszystkie jego filmy albo uwielbiam, albo mi się podobają, więc oczywiście moje oczekiwania były już wystarczająco wysokie ze względu na jego obecność. Jednak z ogłoszeniem tak znakomitej obsady, niemożliwym jest nie oczekiwać, że z tego projektu wyjdzie jeden z najlepszych filmów roku...
sykobanana
30. 10. 2020
90%
Sacha Baron Cohen dostarczył teraz moje 2 ulubione i niezapomniane postacie roku w tym samym dwutygodniowym okresie. Ten film to dziwne niezgodności. Inspirował/zaangażował/wzbudził we mnie złość…
Sacha Baron Cohen dostarczył teraz moje 2 ulubione i niezapomniane postacie roku w tym samym dwutygodniowym okresie. Ten film to dziwne niezgodności. Inspirował/zaangażował/wzbudził we mnie złość jednocześnie sprawiając, że czułem się pusty. Mogło by być dłuższe (czas szybko minął) i bardziej rozwinięte postacie, ale miałem wrażenie, że powiedział to, co musiał powiedzieć. A melodramatyzm był właśnie powyżej tego, gdzie powinien być. Mimo to, montaż jest na najwyższym poziomie, a występy są przynajmniej "na równi", jeśli nie wybitne (Baron Cohen, Abdul-Mateen II, Rylance i Langela). A co do reżyserii - nie jest idealna, prawdopodobnie lepiej byłoby to zrobione w rękach mistrza. Ale jeśli to byłby mój drugi film, byłbym cholernie podekscytowany. Obejrzyj ten film.
Arshia Borjali
26. 12. 2020
60%
Ważne jest, aby film potrafił poprawnie wyrazić to, co chce powiedzieć i jakoś przezwyciężyć swoje twierdzenie. „The Trial of the Chicago 7” jest jednym z tych filmów. Spójna narracja z całkowicie…
Ważne jest, aby film potrafił poprawnie wyrazić to, co chce powiedzieć i jakoś przezwyciężyć swoje twierdzenie. „The Trial of the Chicago 7” jest jednym z tych filmów. Spójna narracja z całkowicie akceptowalnym scenariuszem i żadnymi dodatkowymi blichtrami. Adaptacja w kinematografii zawsze była trudnym zadaniem, czy to z innego dzieła literackiego czy z rzeczywistego wydarzenia. Film potrafi również poradzić sobie z tą historyczną adaptacją i nie tylko dobrze pokazuje szczegóły, co nadaje mu nowego ducha z sztuką kinematografii, aby miał niezbędny wpływ na publiczność. Istotnym punktem jest, że film odnosi sukces w tworzeniu uczucia i nie stara się ukryć swoich słabości poprzez zatłaczanie filmu zbędnymi technikami lub sztuczkami. Przez cały film widzimy różne emocjonalne atmosfery, które są czasami bardzo żywe, a czasami bardzo spokojne i ciche. Reżyserowi udało się stworzyć emocje zarówno w zatłoczonych przestrzeniach, jak i w ciszy, co czasami prowadzi widza na głębszy poziom filmu. Aktorzy w filmie są wszyscy akceptowalni, jednak niektórzy z nich nie stają się postaciami w scenariuszu, a tymczasem „Langella” w roli sędziego i „Sacha Baron Cohen” jako Abbie byli lepsi niż inni. „Sorkin” po raz kolejny pokazał, że ma akceptowalną umiejętność pisania scenariuszy, a tym razem poradził sobie również z reżyserią. „The Trial of the Chicago 7” to zwarty film, który stara się działać na najlepsze z możliwości i stara się zbliżyć do formy, choć nie można powiedzieć, że udało mu się to całkowicie, ale w niektórych miejscach zbliża się do formy. Należy zauważyć, że film odnosi wielki sukces w swoim celu, a użycie starych obrazów i nagrań pomaga przekazać ten cel widzowi. To, co ten film zrobił, czyli stworzenie poczucia krytyki i czasami nienawiści do skorumpowanego systemu, jest czymś, czego nie każdy film może łatwo osiągnąć. Ogólnie „The Trial of the Chicago 7” to dobry film, który będzie żył przez długi czas i każdy, bez względu na wiek i okres, może się z nim utożsamić.