Typowy wieczór przy telefonie alarmowej. Operator, były policjant, odbierający dzisiaj połączenia, niecierpliwie czeka na koniec zmiany. Kiedy odbiera telefon od spanikowanej kobiety, która została porwana, rusza jej na ratunek, polegając jedynie na swoim doświadczeniu, intuicji i telefonie. Odkrywa znacznie większy zbrodniczy spisek, niż się początkowo wydawało.
Absolutnie to pokochałem - „mały”, ale świetny film, najlepszy dowód na to, że nie potrzebujesz dużego budżetu, aby przyciągnąć widzów do ekranu i trzymać ich na krawędzi swoich miejsc. To w zasadzie…
Absolutnie to pokochałem - „mały”, ale świetny film, najlepszy dowód na to, że nie potrzebujesz dużego budżetu, aby przyciągnąć widzów do ekranu i trzymać ich na krawędzi swoich miejsc. To w zasadzie pokój, mężczyzna i telefon, a mimo to udaje mu się opowiedzieć intensywną historię (i z zaskoczeniem). Ponury, ale ma też kilka zabawnych momentów ulgi. Fantastyczny występ Jakoba Cedergrena, który okazał się być naprawdę miłym facetem (widziałem to na Zurich Film Festival, gdzie odbyło się Q&A z nim). Jeśli masz szansę, idź to zobaczyć!
r96sk
15. 06. 2023
90%
Świetna rzecz, uwielbiam filmy tego typu. 'The Guilty' to film, który rozgrywa się tylko w jednym miejscu, co zawsze może wpłynąć na możliwość oglądania filmu - ale kiedy jest to zrobione prawidłowo,…
Świetna rzecz, uwielbiam filmy tego typu. 'The Guilty' to film, który rozgrywa się tylko w jednym miejscu, co zawsze może wpłynąć na możliwość oglądania filmu - ale kiedy jest to zrobione prawidłowo, nie ma nic bardziej absorbującego do oglądania, a ten film z 2018 roku jest właśnie taki. Przewidziałem, dokąd to zmierzało, ale jak zawsze mówię: przewidywalność sama w sobie nie jest negatywna, przynajmniej dla mnie. Wciąż potrafię docenić, co film próbuje osiągnąć, i mogę cieszyć się widząc, jak filmowcy to osiągają. Całe 90 minut jest absorbujących, jest to znakomicie przedstawione ogólnie - świetny dialog, montaż, dźwięk i oczywiście aktorstwo. Jakob Cedergren jest świetnym liderem. Genialny występ! Ponieważ film jest opowiedziany, reszta obsady nie ma zbyt wiele miejsca do pracy, więc jest to głównie show Cedergrena - ale mimo wszystko, Jessica Dinnage, Katinka Evers-Jahnsen i Johan Olsen dodają do filmu pozytywnie swoimi bardziej słyszalnymi wkładami. Jestem zaciekawiony, jak poradził sobie amerykański remake tego filmu. Jestem fanem Jake'a Gyllenhaala i myślę, że widziałem obraz z nim obok czerwonego światła, które przypuszczam jest z 2021 roku. Mam nadzieję, że zrobili coś podobnego jak w filmie Gyllenhaala z 2011 roku 'Source Code', który uwielbiam, ale zobaczę to w przyszłości, mam nadzieję. Co do tego, gorąco polecam!