Hot Fuzz to najlepsza współczesna brytyjska komedia, niezależnie od tego, czy to hołd czy parodia. Policjant Nicholas Angel jest dumą londyńskiej służby, problem polega na tym, że sprawia, że wszyscy…
Hot Fuzz to najlepsza współczesna brytyjska komedia, niezależnie od tego, czy to hołd czy parodia. Policjant Nicholas Angel jest dumą londyńskiej służby, problem polega na tym, że sprawia, że wszyscy inni wyglądają źle, dlatego jego przełożeni awansują go na sierżanta do sennego miasteczka Sandford w Gloucestershire. Jednak wszystko nie jest w porządku w Sandford, gdy miejscowi zaczynają ginąć w okrutny sposób, co rzuca Angela na jego dotychczasowe największe wyzwanie. Simon Pegg i jego wierny kompan Nick Frost mają ziemski urok, który wielu (nawet poza Wielką Brytanią) może polubić. Obaj mężczyźni po ponad dekadzie wspólnej pracy są wyraźnie komfortowi w swoim partnerstwie i potrafią doskonale dostroić swoją pracującą chemię. Dialog jest bezcenny, jedynki i ukłony w stronę gatunku akcji pojawiają się gęsto, można oglądać Hot Fuzz wielokrotnie i zawsze znajdziesz nawiązania do gatunku. Akcja również nie zawodzi, reżyser Wright bawi się zderzeniami i eksplozjami w finałowej trzeciej części. Testem wielkiej komedii jest to, jak sprawdza się podczas wielokrotnego oglądania, według mnie Hot Fuzz dostarcza rozrywki bez względu na liczbę seansów. Nawet gdy wiesz, co się stanie, uśmiech na twojej twarzy jest już tam przed zdarzeniem. Cudowny film stworzony przez chłopaków, którzy kochają filmy tak samo jak my.