Batman Forever

Batman Forever Batman Forever

5.4 /10
5,300 ocen
1995 121 min Wydany

"Batman Forever" to trzecia już część przygód tajemniczego Człowieka-Nietoperza, w którego tym razem wcielił się Val Kilmer. Przed Batmanem pojawia się dość poważne wyzwanie - musi bowiem zmierzyć się z dwoma wyjątkowo niebezpiecznymi przeciwnikami. Człowiek - Dwie Twarze szukający zemsty za swoją zeszpeconą twarz, oraz jeden z najbardziej niebezpiecznych i tajemniczych przestępców - Człowiek-Zagadka połączeni są wspólnym celem zdobycia kontroli nad umysłami obywateli Gotham City i ostatecznego rozprawienia się z największym stróżem porządku.

Batman - Kolekcja

Obsada Pełna obsada i ekipa

Val Kilmer
Val Kilmer

Bruce Wayne / Batman

Tommy Lee Jones
Tommy Lee Jones

Harvey Dent / Two-Face

Jim Carrey
Jim Carrey

Edward Nygma / The Riddler

Nicole Kidman
Nicole Kidman

Dr. Chase Meridian

Chris O'Donnell
Chris O'Donnell

Dick Grayson / Robin

Michael Gough
Michael Gough

Alfred Pennyworth

Pat Hingle
Pat Hingle

Commissioner James Gordon

René Auberjonois
René Auberjonois

Dr. Burton

Joe Grifasi
Joe Grifasi

Bank Guard

Elizabeth Sanders
Elizabeth Sanders

Gossip Gerty

Philip Moon
Philip Moon

Newscaster

Jessica Tuck
Jessica Tuck

Female Newscaster

Dennis Paladino
Dennis Paladino

Crime Boss Moroni

Kimberly Scott
Kimberly Scott

Margaret

Jon Favreau
Jon Favreau

Assistant

Ramsey Ellis
Ramsey Ellis

Young Bruce Wayne

Ekipa

Stanowisko Nazwy
Reżyser Reżyser Joel Schumacher
Producent Producent Tim Burton , Peter Macgregor-Scott
Kompozytor muzyki oryginalnej Kompozytor muzyki oryginalnej Elliot Goldenthal
Operator zdjęć Operator zdjęć Stephen Goldblatt
Montażysta Montażysta Mark Stevens , Dennis Virkler
Obsada Obsada Mali Finn
Scenografia Scenografia Barbara Ling
Charakteryzator Charakteryzator Ve Neill
Postacie Postacie Bob Kane
Historia Historia Lee Batchler , Janet Scott Batchler
Scenariusz Scenariusz Akiva Goldsman
Producent pomocniczy Producent pomocniczy Mitchell E. Dauterive
Producent wykonawczy Producent wykonawczy Benjamin Melniker , Michael Uslan
Koproducent Koproducent Kevin J. Messick
Kierownictwo artystyczne Kierownictwo artystyczne Christopher Burian-Mohr , Joseph P. Lucky
Recenzje (4)

Co sądzą inni widzowie

54 %
Średnia ocena
4
Łącznie recenzji
John Chard
John Chard
28. 08. 2014
50%

Inna droga przynosi odmienne rezultaty. Batman przyjmuje nowego pomocnika, gdy walczy, aby Gotham City było poza zasięgiem Two-Face'a i The Riddlera. „Nie, dzięki, wezmę drive-thru,” takie są…

Inna droga przynosi odmienne rezultaty. Batman przyjmuje nowego pomocnika, gdy walczy, aby Gotham City było poza zasięgiem Two-Face'a i The Riddlera. „Nie, dzięki, wezmę drive-thru,” takie są pierwsze słowa wcielenia Vala Kilmera jako Batmana i tym samym ustawiają standard dla tego, jakie będą dwa filmy Batmana Joela Schumachera. Zniknął ciemny podtekst wizji Tima Burtona, a na jego miejsce przychodzi sexy kampowanie i słabe sekwencje akcji. Obsadzenie zarówno Vala Kilmera jako Batmana, jak i Chrisa O'Donnella jako Robina to duży błąd. Nicole Kidman wygląda przepięknie jako Chase Meridian, ale to wszystko, co przynosi na imprezę, to strata bardzo utalentowanej Kidman i strata czasu widza. Nie wszystko jest jednak złe, adaptacja komiksu jest tak dobra, jak jej złoczyńcy, a tutaj mamy idealnie obsadzonego Jima Carreya jako The Riddlera i szalenie przesadzonego Tommy'ego Lee Jonesa jako Two-Face. Carrey kradnie każdą scenę, jest tego prawie za dużo, ale jest to kulminacja filmu i tak naprawdę jego zbawienie. Scenariusz wystarczająco działa, aby historia była dostępna dla wszystkich grup wiekowych, a jest wystarczająco dużo hałasu i walk, aby bawić w ten sposób umysł pozostawiony za drzwiami. To był największy hit 1995 roku, więc płacący publiczność to pochwyciła i przygotowała grunt dla kolejnego filmu w serii Schumachera, ale z całą tą marnotrawioną gwiazdą i sutkami na gumowych kostiumach, trudno teraz zobaczyć, dlaczego był wtedy tak popularny. 5/10

Gimly
Gimly
18. 03. 2018
40%

W filmie Batman Forever są pewne świetne rzeczy. Val Kilmer moim zdaniem dostaje zbyt wiele krytyki za swoją rolę Batmana, na pewno nie jest żadnym definitywnym Batmanem, ale moim zdaniem poradził…

W filmie Batman Forever są pewne świetne rzeczy. Val Kilmer moim zdaniem dostaje zbyt wiele krytyki za swoją rolę Batmana, na pewno nie jest żadnym definitywnym Batmanem, ale moim zdaniem poradził sobie dobrze. Miasto ma szalone, świetne projekty, Batmobile jest zaktualizowany w zupełnie oryginalny sposób, a ta neonowa gang uliczny to jedno z najfajniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek widziałem na ekranie. Ale to jest zły film. Burton może nie miał 100% wierną interpretację postaci zgodnie z materiałem źródłowym, ale to właśnie Joel Schumacher (którego zwykle bardzo podziwiam) zniszczył Batmana całkowicie.

Andre Gonzales
Andre Gonzales
25. 04. 2023
60%

Absolutnie nienawidzę Vala Kilmera jako Batmana. Spośród wszystkich, którzy grali Batmana, jest najgorszy, jakiego kiedykolwiek widziałem. Poza tym film nie był taki zły.

Absolutnie nienawidzę Vala Kilmera jako Batmana. Spośród wszystkich, którzy grali Batmana, jest najgorszy, jakiego kiedykolwiek widziałem. Poza tym film nie był taki zły.

CinemaSerf
CinemaSerf
09. 09. 2024
60%

Z byłym prokuratorem rejonowym „Dentem” (Tommy Lee Jones), który został poważnie zszarpany przez atak kwasem i teraz zemściwie wprowadza zamieszanie w Gotham City, to Batmanowi (Val Kilmer) przypada…

Z byłym prokuratorem rejonowym „Dentem” (Tommy Lee Jones), który został poważnie zszarpany przez atak kwasem i teraz zemściwie wprowadza zamieszanie w Gotham City, to Batmanowi (Val Kilmer) przypada rola próby powstrzymania jego przesadnych popisów przed tym, zanim ktoś zginie. Tymczasem jego praca dzienna jako „Bruce Wayne” wprowadza go do szalonego naukowca „Nygma” (Jim Carrey), który planuje splądrować fale mózgowe ludzi, aby odkryć ich największe pragnienia (lub najgłębsze obawy). „Wayne” odrzuca tę propozycję jako niemoralną, ale to tylko pcha niestabilnego wynalazcę w partnerstwo z maruderem „Two Face” i mają tylko jedną agendę. Zabić „Batmana”. To cyrk okazuje się najbardziej niebezpiecznym środowiskiem dla wszystkich, gdy jest zaatakowany ogromną bombą, która jest na czas zmniejszenia obywateli do pyłu, ale na szczęście interweniuje występująca rodzina akrobatów „Grayson”. Odważne, ale głupie, ich działania pozostawiają biednego starego „Dicka” (Chris O'Donnell) osieroconego i pod opieką „Wayne”. Mądry stary lokaj „Alfred” (Michael Gough), który dostrzega obietnicę w młodym człowieku i podobieństwa do swojego mistrza, zwraca rękę do trochę manipulacji, która skłania ich do współpracy, tworząc legendarny dynamiczny duet. Teraz linie frontu są wyrysowane, gdy obaj najemnicy w pelerynach muszą walczyć z pomysłowymi przeciwnikami zdecydowanymi na ich upokorzenie i zniszczenie. Pomimo tego zamieszania „Wayne” nadal znajduje czas na rozwijanie małej romansu z „Dr. Chase” (Nicole Kidman) - kobietą, która nie może się zdecydować, czy woli go jako samego siebie czy jako jego alter ego. Co się stanie? Historia tutaj jest całkiem przyzwoitą platformą dla postaci, ale akcji jest tam zdecydowanie za mało, za dużo gadania i wiodące występy są szczerze irytujące. O'Donnell wypada sprawiedliwie jako entuzjastyczny pomocnik w lycrze, ale Kilmer jest gumowaty jak jego garnitur, TLJ wydaje się robić to wszystko według numerów, a nadmiernie rozbawiający Carrey denerwuje mnie od samego początku z charakteryzacją, która jest całkowicie pozbawiona subtelności, dowcipu czy psoty. Joel Schumacher (i Tim Burton) podchodzą do historii młotem i próbują nas pokonać bezlitosną serią powtarzających się scenariuszy, które naprawdę wyglądają, jakby pochodziły prosto z statycznej planszy komiksu. Jak to często bywa z „Batmanem”, to jest lokaj, który kradnie show, a Gough robi to tu, po prostu się pojawiając. W przeciwnym razie jest to długa i rozczarowująca przygodówka superbohaterów z dużym budżetem, która jest bardzo bogata w efekty specjalne i gadżety, ale poważnie uboga w prawie wszystko inne.

5.4

Głosowano 5300×

50% Średnia
0% 50% 100%
0/500