To nie jest zwykła nocna przygoda w Seulu. W swojej recenzji do 'Train to Busan' wspomniałem, że ma prequel, ale w formie anime. To jest to, o czym mówię, to jest jedno od tego samego reżysera.…
To nie jest zwykła nocna przygoda w Seulu. W swojej recenzji do 'Train to Busan' wspomniałem, że ma prequel, ale w formie anime. To jest to, o czym mówię, to jest jedno od tego samego reżysera. Wydanie ich w krótkim odstępie czasu ma swoje zalety, ale i wady. Porównanie jest nieuniknione, ale inny format jest dobrą wymówką. Ale oba filmy mają swoich fanów.