Indiana Jones i artefakt przeznaczenia
Dostępne na
Disney Plus

Indiana Jones i artefakt przeznaczenia Indiana Jones and the Dial of Destiny

6.6 /10
3,689 ocen
2023 155 min Wydany

1969. Apogeum wyścigu kosmicznego między Stanami Zjednoczonymi a Związkiem Radzieckim. Jones jest zdeterminowany, aby wyjawić nikczemną działalność nazistowskich naukowców licznie stojących za programami kosmicznymi.

Ekipa

Stanowisko Nazwy
Producent Producent Frank Marshall , Kathleen Kennedy , Simon Emanuel
Kompozytor muzyki oryginalnej Kompozytor muzyki oryginalnej John Williams
Producent wykonawczy Producent wykonawczy Steven Spielberg , George Lucas
Scenografia Scenografia Adam Stockhausen
Reżyser Reżyser James Mangold
Operator zdjęć Operator zdjęć Phedon Papamichael
Postacie Postacie Philip Kaufman , George Lucas
Montażysta Montażysta Dirk Westervelt
Dekoracja planu Dekoracja planu Anna Pinnock
Projekt kostiumów Projekt kostiumów Joanna Johnston
Kierownictwo artystyczne Kierownictwo artystyczne Peter Dorme , Tim Dutton , Oliver Goodier , Kate Grimble , Charlotte Malynn
Nadzorujący kierownik artystyczny Nadzorujący kierownik artystyczny Martin Foley
Logo Firma
Lucasfilm Ltd. US
Język
العربية
Deutsch
English
Español
Français
Recenzje (13)

Co sądzą inni widzowie

66 %
Średnia ocena
13
Łącznie recenzji
Lachlan Thiele
Lachlan Thiele
28. 05. 2023
40%

Indiana Jones i Diałka Przeznaczenia jest bardziej powiązana z niedawnym sequalem niż z dalekimi kuzynami oryginalnej trylogii. Próbuje wziąć formułę franczyzy i nieco ją wstrząsnąć; wrzuca cameo,…

Indiana Jones i Diałka Przeznaczenia jest bardziej powiązana z niedawnym sequalem niż z dalekimi kuzynami oryginalnej trylogii. Próbuje wziąć formułę franczyzy i nieco ją wstrząsnąć; wrzuca cameo, nawiązania i odniesienia, ale cierpi na ten samy problem, z jakim boryka się każdy niedawny film z Lucasfilm. To kolejne nowoczesne Disneyowskie reboot sequel z postaciami dziedziczonymi z przeszłości, a 'dziwną i dowcipną' nową postacią, która nam jest przedstawiona. Ten typ postaci poznajesz, kiedy z lęku robi żarty z nietolerancji laktozy złego gościa albo czegoś losowego, ponieważ postać ta ma nieskazitelną pewność siebie. Są znawcami na każdy temat związany z fabułą, pyskują, bo zawsze mają rację, są złośliwi, gdy są przetrzymywani i zawsze mają plan ucieczki. Tę postać gra Helena (Phoebe Waller-Bridges), i może być jedyną konsekwentną postacią w filmie. Co do reszty zespołu, Boyd Holbrook jako Klaber mówi raz w filmie, a potem goni Jonesa w każdej scenie; Mads Mikkelsen jako Jürgen Voller jest najbardziej zapomnianym antagonistą franczyzy, Antonio Banderas jest z filmu szybciej, niż się w nim pojawił, a na koniec, Harrison Ford jako Dr. Jones niestety wraca tylko dla ładnej wypłaty. Nie mam nic przeciwko samym występom. Obsada jest niezwykle utalentowana, ale ten zespół nie jest w stanie ukryć okropnego dialogu, który tylko potwierdza raczej zapomnianą historię. Ostatecznie, Indiana Jones ma jedną z najlepszych trylogii filmów z odległym uniwersum sequelów. Lucasfilm, po 2008 roku, nie jest już twoją erą.

garethmb
garethmb
16. 06. 2023

Legendarny archeolog Indiana Jones (Harrison Ford) powraca w tym, co jest jego ostatnim występem w "Indiana Jones i Tarcza Przeznaczenia". Film jest pierwszy w serii od czasu, kiedy Disney przejął…

Legendarny archeolog Indiana Jones (Harrison Ford) powraca w tym, co jest jego ostatnim występem w "Indiana Jones i Tarcza Przeznaczenia". Film jest pierwszy w serii od czasu, kiedy Disney przejął Lucasfilm i pierwszy, który nie korzysta z zaangażowania George'a Lucasa ani reżyserii Stevena Spielberga. James Mangold podjął się obowiązków reżysera i stoi przed wyzwaniem dostarczenia satysfakcjonującego rozwiązania dla serii i takiego, które zrekompensuje rozczarowanie "Indiana Jones i Królestwem Czaszki Krystalicznej". Technologia cyfrowego odmładzania jest imponująca, gdy dostajemy rozszerzoną sekwencję młodszego Jonesa i jego kolegi Basila Shawa (Toby Jones) w szalonym i czasami humorystycznym segmencie, który przywołuje wspomnienia niektórych z najlepszych momentów z serii. Przeniesienie do roku 1969, gdy świat przygotowuje się do świętowania powrotu astronautów księżycowych, Jones zmaga się z nadchodzącym przejściem na emeryturę z nauczania, a także problemami w swoim życiu osobistym. Kiedy postać z jego przeszłości o imieniu Helena (Phoebe Waller-Bridge), która jest przypadkowo jego chrześnica, przywołuje wspomnienia o nieporozumieniu z jej ojcem kilka lat wcześniej w sprawie słynnej Tarczy Przeznaczenia, którą Indiana i jej ojciec byli w stanie odzyskać połowę wcześniej w filmie.

Brent Marchant
Brent Marchant
03. 07. 2023
70%

W dzisiejszych czasach wydaje się, że łatwo jest krytykować popularne, komercyjne produkcje po prostu dlatego, że są popularne, komercyjne. Wprawdzie niektóre propozycje tego typu rzeczywiście…

W dzisiejszych czasach wydaje się, że łatwo jest krytykować popularne, komercyjne produkcje po prostu dlatego, że są popularne, komercyjne. Wprawdzie niektóre propozycje tego typu rzeczywiście zasługują na wszelkie krytyki, ale inne, takie jak najnowsza odsłona tego długotrwałego serialu, nie zasługują na niesprawiedliwe ataki skierowane w ich stronę tylko dlatego, że są ofertami mainstreamowymi. Pod wieloma względami jest to bardzo podobne do swoich poprzedników z gatunku akcji i przygody, ale występuje wystarczająco dużo różnic, nowych elementów i mniej znanych elementów, aby utrzymać świeżość i interesującość przez cały czas. Nie sugeruję tym, że ten finałowy rozdział w tej serii akcji i przygód jest bez wad - jest zbyt długi, niektóre sekwencje akcji mogłyby być łatwo przycięte (pomimo że zazwyczaj są dobre) i fabuła ma tendencję do nieco zwijania się w środku. Jednak Indiana Jones ponownie dostarczył nam porywający czas z absorbującą narracją, intrygującym zestawem zwrotów akcji i skrętów oraz szeregiem kolorowych postaci, które walczą o swoje miejsce w torcie (o ile nie cały tort). Film również dostarcza fanom serii zręcznie wykonane akcenty, aby zamknąć serię, bez zwisających oczywistych lub niejasnych marchewek o tym, że ma przyjść więcej lub jakiekolwiek nadchodzące ponowne uruchomienie. Reżyser James Mangold skutecznie kładzie serię do łóżka i ładuje ją ładnie, zaokrąglając wszelkie pozostałe krawędzie, czego zasługuje ona i jej fani. Więc wszystkim tym cynikom, którzy bezwstydnie krytykują tę premierę, aby być modnymi czy hip, mogę tylko powiedzieć: „cicho i stracić już tę postawę.”

MovieGuys
MovieGuys
08. 07. 2023
20%

Serię Indie bardzo lubię, więc nie sprawia mi przyjemności powiedzieć, że uważam to za nie do oglądania. Naprawdę przemysł rozrywkowy w USA, kiedy zrozumiecie, że wielu z nas nie jest…

Serię Indie bardzo lubię, więc nie sprawia mi przyjemności powiedzieć, że uważam to za nie do oglądania. Naprawdę przemysł rozrywkowy w USA, kiedy zrozumiecie, że wielu z nas nie jest zainteresowanych „wiadomością”.

Trevor Morris
Trevor Morris
11. 07. 2023
70%

Kiedy na wielkim ekranie pojawił się napis tytułowy najnowszego filmu o Indianie Jonesie, byłem podekscytowany, że usłyszę słynną ścieżkę dźwiękową, zobaczę Harrisona Forda w jego słynnej fedorze i…

Kiedy na wielkim ekranie pojawił się napis tytułowy najnowszego filmu o Indianie Jonesie, byłem podekscytowany, że usłyszę słynną ścieżkę dźwiękową, zobaczę Harrisona Forda w jego słynnej fedorze i zaciekawiony, jak poradzą sobie z wiekiem Indy'ego w tej 40-letniej franczyzie. Początek był bardzo znajomy, z Indianą walczącym z nazistami podczas II wojny światowej. Zostaliśmy wprowadzeni do starożytności i legend, które stanowią podstawę tego przygód. Ten początek był początkowo trochę szokujący, ale wkrótce byłem oczarowany akcją i komedią. Podobał mi się krótki występ Toby'ego Jonesa na początku, ale zły grany przez Madsa Mikkelsena był poważnie niedoużywiony. Czas trwania filmu był trochę za długi, a środek sprawiał wrażenie raczej ospałego. Wolałbym trochę bardziej stonowanych przygód, podobnie jak eksploracja grobu Archimedesa, niż większe sekwencje akcji. Cały film miał zdecydowanie nostalgiczny wydźwięk. Był tam nowy młody pomocnik i stare znajome twarze. Była charakterystyczna przygoda, straszne robaki i historyczne zagadki. Byli tam nazistowskie pościgi samochodowe i sceny walki. Była trochę zabawna komedia deadpan. Ikoniczna mapa podróży pojawiła się - z parą przed ekranem wskazującą na ekran z ekscytacją, gdy się pojawiła. Ale największym kopem endorfinowym było słuchanie ścieżki dźwiękowej przez cały czas trwania filmu. To zdecydowanie film o Indianie Jonesie. Piętnaście lat po rozczarowującym Królestwie Kryształowej Czaszki, to satysfakcjonujący film, który mi się podobał. W końcu kończy historię Indy'ego, prawdopodobnie przekazując przygodę następnemu pokoleniu.

Chris Sawin
Chris Sawin
13. 07. 2023
10%

Indiana Jones and the Dial of Destiny wydaje się być typem sequelu, który miał na celu uchwycenie magii swoich poprzedników, miał wartościowe intencje i utalentowaną obsadę, ale po prostu nigdy nie…

Indiana Jones and the Dial of Destiny wydaje się być typem sequelu, który miał na celu uchwycenie magii swoich poprzedników, miał wartościowe intencje i utalentowaną obsadę, ale po prostu nigdy nie został właściwie zrealizowany. Film wydaje się balansować na granicy irytacji głównej postaci zmagającej się z faktem, że jest teraz starym, pomarszczonym seniorem, a nie młodym, zgrzytliwym poszukiwaczem przygód, jakim kiedyś był.

thalueng
thalueng
14. 07. 2023

Uwielbiam ten film, to najlepsze po pierwszym Indym w serii. Efekty CGI są niesamowite, historia jest konkluzjna, a akcja i humor są świetne. Po prostu zignoruj tych ludzi, którzy zamieszczają złe…

Uwielbiam ten film, to najlepsze po pierwszym Indym w serii. Efekty CGI są niesamowite, historia jest konkluzjna, a akcja i humor są świetne. Po prostu zignoruj tych ludzi, którzy zamieszczają złe komentarze, ponieważ nigdy nie lubili tej serii.

GenerationofSwine
GenerationofSwine
18. 07. 2023
10%

Zajęło mi trochę czasu, zanim zebrałem się na odwagę, aby to zobaczyć. Indiana Jones był moim bohaterem już jako dziecko. Kiedy byłam chora, oglądałam Łowcę skarbów ciągle i tę tradycję kontynuowałam…

Zajęło mi trochę czasu, zanim zebrałem się na odwagę, aby to zobaczyć. Indiana Jones był moim bohaterem już jako dziecko. Kiedy byłam chora, oglądałam Łowcę skarbów ciągle i tę tradycję kontynuowałam nawet w liceum. A teraz... Dzięki Doomcockowi, bez twojej interwencji ten film byłby jeszcze gorszy. To widać, fabuła jest chaotyczna, dodatkowe ujęcia są dość oczywiste, ponieważ Disney starał się uniknąć krytyki fanów, którą obiecali, gdy planowali zabić Indy'ego i zastąpić go Phoebe.... a potem ponownie, bo fani nie chcieli widzieć, jak Indiana Jones jest ciągle ośmieszany przez swoją żeńską zastępczynię, tylko po to, by KK zastępująca go wyglądała lepiej we wszystkim... i wiele z tego jest nadal obecne w finalnym produkcie. Podobnie jak w przypadku Gwiezdnych wojen z Skywalkerem, Indiana Jones jest ciągle upokarzany przez młodszą i bardziej zróżnicowaną wersję... która zdaje się nie wiedzieć, jaką postacią chce być. Złodziejka? Uczona? Oszustka? Jej osobowość zmienia się w zależności od scenariusza, ale Indiana pozostaje żałosny... aby ta Silna żeńska postać wyglądała lepiej. W końcu to chaos, a efektem jest to, że Disney zabił kolejną ulubioną serię fanów. Gwiezdne wojny, Willow i teraz Indy. Zapłacili za nie dużo pieniędzy, a potem zdeprecjonowali. Krąży wiele teorii spiskowych na ten temat, ale nie obwiniam złej woli, co można wytłumaczyć głupotą.

CinemaSerf
CinemaSerf
21. 07. 2023
60%

Niemiecki pułkownik przemieszcza pewne skradzione dzieła sztuki w kierunku końca II wojny światowej - wśród nich znajduje się legendarna włócznia, która rzekomo przebiła ciało Chrystusa. Na szczęście…

Niemiecki pułkownik przemieszcza pewne skradzione dzieła sztuki w kierunku końca II wojny światowej - wśród nich znajduje się legendarna włócznia, która rzekomo przebiła ciało Chrystusa. Na szczęście - dla pułkownika oczywiście - renomowany archeolog "Voller" (Mads Mikkelsen) jest na miejscu, by doradzić, że jest to podróbka - ale w ramach rekompensaty informuje go, że na pokładzie ich pociągu jest o wiele większy artefakt. "Dial of Destiny" - zaprojektowany dawno temu przez Archimedesa i rzekomo zdolny do ułatwiania podróży w czasie. Nasz tytułowy i nieustraszony poszukiwacz przygód jest również w pociągu, ze swoim uczonym przyjacielem "Basilem" (Toby Jones) i razem udaje im się zdobyć ten gadżet i uciec - tylko po to, aby odkryć, że jest to tylko połowa urządzenia. Lata mijają, a "Indy" (Harrison Ford) jest teraz niedługo rozwodzącym się, odchodzącym profesorem, który spotyka córkę swojego zmarłego przyjaciela - "Helena/Wombat" (Phoebe Waller-Bridge) i wkrótce oboje angażują się jako nieco niegodny zaufania duet, który próbuje odzyskać drugą połowę tego tarczy, zanim nowo upoważniony "Voller" zdoła manipulować CIA, aby pomógł mu ją zdobyć i przepisać historię. Poza tym, że gwiazda jest nadal gwiazdą, a jego charyzma wiele pomaga utrzymać to w ruchu; film jest sam w sobie naprawdę dość nijaki, proceduralny, przygodowy opowieść, która zawiera wszystkie podstawowe składniki pierwszych trzech filmów, ale bez głębi postaci drugoplanowych. Mikkelsen już niekoniecznie nadaje się na złoczyńcę, a Waller-Bridge jest w dużej mierze poza swoimi możliwościami i zbyt mocno polega na swoim nastoletnim kompanie "Teddy'm" (Ethann Isidore), aby być przeciwwagą dla jej dość oczywistych dowcipów i nieco nieuczciwego zachowania. Film nie zwleka, a efekty wizualne są dość standardowe, ale pisanie jest naprawdę dość przeciętne, a zakończenie wydaje się bardziej wynikać z potrzeby zakończenia filmu niż ukończenia naprawdę dość cienkiej historii, która naprawdę przygotowuje do kontynuacji! Jest to całkiem oglądane, ale jest ono dalekim kuzynem wcześniejszych wersji tego bohatera i jest także całkowicie zapomniane.

BrazenEquine
BrazenEquine
23. 07. 2023

Ten Indiana Jones ma kilka klejnotów (jak Harrison Ford), ale scenariusz jest jeszcze kilka poprawek daleko. Wartości produkcyjne są na najwyższym poziomie, ale nigdy nie jesteśmy wciągnięci w…

Ten Indiana Jones ma kilka klejnotów (jak Harrison Ford), ale scenariusz jest jeszcze kilka poprawek daleko. Wartości produkcyjne są na najwyższym poziomie, ale nigdy nie jesteśmy wciągnięci w postaci czy historię. Zachowaj ten film na wypożyczenie w niedzielny wieczór. Ocena C.

Louisa Moore - Screen Zealots
Louisa Moore - Screen Zealots
04. 08. 2023
50%

„Indiana Jones i Tarcza Przeznaczenia“ to jałowy, niemający mocy letni hit, który stanowi kolejny niezwykle nieszczególny wpis do popularnej serii przygód. Nadmiernie nudny i zdecydowanie zbyt długi…

„Indiana Jones i Tarcza Przeznaczenia“ to jałowy, niemający mocy letni hit, który stanowi kolejny niezwykle nieszczególny wpis do popularnej serii przygód. Nadmiernie nudny i zdecydowanie zbyt długi film w reżyserii Jamesa Mangolda wypala każdą ostatnią kroplę dobrej woli, która pozostała w zbiorniku. Ta piąta i ostatnia odsłona sagi o Indianie Jonesie to żałosne pożegnanie z jedną z najbardziej kultowych postaci wielkiego ekranu wszech czasów.

Draco Labs
Draco Labs
01. 09. 2023
80%

„Indiana Jones i Tarcza Przeznaczenia“ dostarcza dokładnie to, czego fani kultowego poszukiwacza przygód pragnęli - ekscytujące, pełne akcji przygody, które oddają hołd bogatej historii franczyzy,…

„Indiana Jones i Tarcza Przeznaczenia“ dostarcza dokładnie to, czego fani kultowego poszukiwacza przygód pragnęli - ekscytujące, pełne akcji przygody, które oddają hołd bogatej historii franczyzy, wprowadzając przy tym nowe i fascynujące elementy.

r96sk
r96sk
24. 10. 2023
70%

Uważam, że jest zbędne, ale 'Indiana Jones i Krąg Przeznaczenia' nadal dostarczył mi odpowiedniej rozrywki. Osobiście oceniam go wyżej niż 'Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki', chociaż…

Uważam, że jest zbędne, ale 'Indiana Jones i Krąg Przeznaczenia' nadal dostarczył mi odpowiedniej rozrywki. Osobiście oceniam go wyżej niż 'Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki', chociaż muszę być szczery, że podobnie czuję się o wszystkich pięciu filmach z tej serii - ewidentnie, skoro oceniam je wszystkie na 7/10. Nie byłem kimś, kto dorastał z tą serią i kiedy w końcu oglądałem ją ponad trzy lata temu, nie poczułem do nich wielkiego powiązania, więc ten piąty odcinek nie odbiega zbytnio od oryginalnej trylogii. Gdyby był znacznie krótszy, może nawet bardziej by mi się spodobał, jeśli mam być szczery.

6.6

Głosowano 3689×

50% Średnia
0% 50% 100%
0/500