Na zaginionych ziemiach

Na zaginionych ziemiach In the Lost Lands

6.5 /10
471 ocen
2025 102 min Wydany

Czarodziejka wyrusza na poszukiwania magicznej mocy, która pozwala człowiekowi przemienić się w wilkołaka.

Ekipa

Stanowisko Nazwy
Reżyser Reżyser Paul W. S. Anderson
Producent Producent Jeremy Bolt , Jonathan Meisner , Paul W. S. Anderson , Milla Jovovich , Dave Bautista , Constantin Werner
Krótka Opowieść Krótka Opowieść George R. R. Martin
Scenariusz Scenariusz Constantin Werner
Scenariusz Scenariusz Constantin Werner , Paul W. S. Anderson
Operator zdjęć Operator zdjęć Glen MacPherson
Kompozytor muzyki oryginalnej Kompozytor muzyki oryginalnej Paul Haslinger
Obsada Obsada Karolina Kosiba
Scenografia Scenografia Łukasz Trzciński
Kierownictwo artystyczne Kierownictwo artystyczne Michael Derrah
Producent wykonawczy Producent wykonawczy Nico Bruinsma , Kirk D'Amico
Producent liniowy Producent liniowy Udo Happel , Krzysztof Solek
Logo Firma
Constantin Film DE
Spark Productions CH
Język
Deutsch
English
Recenzje (3)

Co sądzą inni widzowie

65 %
Średnia ocena
3
Łącznie recenzji
CinemaSerf
CinemaSerf
19. 03. 2025
60%

Z ludzkością zredukowaną do życia w mieście pod górą, gdzie rządzą zdezorientowany władca i jego młodsza królowa, wydaje się, że ich jedyną nadzieją na zbawienie od tej zbawienia jest czarownica …

Z ludzkością zredukowaną do życia w mieście pod górą, gdzie rządzą zdezorientowany władca i jego młodsza królowa, wydaje się, że ich jedyną nadzieją na zbawienie od tej zbawienia jest czarownica "Gray Alys". Jeśli może patrzeć ci prosto w oczy, potrafi manipulować twoimi myślami i widzeniem. Ledwie uniknęła "Egzekutorowi" i gdy dostaje odwiedziny od osób, które proszą ją o przysługę, nie może odmówić. Jeśli zapłacą, musi przyjąć ich wyzwanie, aby dla nich zdobyć wilka zmieniającego kształt. Może go znaleźć tylko w bezprawnej "Zagubionej Ziemi" i do tego potrzebuje pomocy legendarnego myśliwego "Boyce'a". Obydwoje mają problemy, ale po wzajemnym ratowaniu się łączą siły i wyruszają na swoją misję. Oczywiście "Egzekutor" jest im na tropie w ciężko opancerzonym pociągu, więc z wulkanami, demonami i jej krzyżującymi oddziałami za sobą nie jest łatwo pozostać przy życiu, not to mówiąc o namierzeniu i złapaniu swojego celu. Po około pół godzinie wyjęliśmy już wszystko z "Indiana Jonesa" przez "Władcę Pierścieni", "Podziemie", "Harry Pottera" i oczywiście "Szalonego Maxa". Ta pochodna dystopijna historia toczy się w zupełnie przewidywalny sposób. Między dwoma gwiazdami na szczycie obsady nie ma najmniejszego śladu chemii, a jakiekolwiek zagrożenie pochodzi prosto od ludzi pracujących nad CGI, którzy zdołali stworzyć dość pomysłowo opracowany świat zrujnowanej cywilizacji ludzkiej, aby zrekompensować dość banalnie opracowany przez autora. Nie jest to w żadnym stopniu przerażające, a sceny walki są monotonne; intrygiowanie z Okereke i jej oko-cukierkowym pachołkiem Jeraisem jest nijakie, a zakończenie pozostawia praktycznie nic do wyobraźni, nawet w ciemności! To łatwy sposób na zabijanie czasu w kinie, ale wątpię, że ktokolwiek będzie o tym pamiętał później - nawet jeśli byłeś w tym.

r96sk
r96sk
20. 03. 2025
60%

'In the Lost Lands' to dziwnie nie zrobiło na mnie wrażenia. Mówię dziwnie, ponieważ naprawdę podobał mi się cały zespół aktorski, to tylko historia całkowicie nie zdołała mnie wciągnąć; Szczerze…

'In the Lost Lands' to dziwnie nie zrobiło na mnie wrażenia. Mówię dziwnie, ponieważ naprawdę podobał mi się cały zespół aktorski, to tylko historia całkowicie nie zdołała mnie wciągnąć; Szczerze mówiąc, nawet tak szybko po obejrzeniu miałbym problemy z odpowiednim podsumowaniem fabuły. Ci na ekranie są jednak wszystkimi plusami. Dave Bautista jest dobry, podobnie jak Milla Jovovich. Arly Jover działa, podobnie jak Amara Okereke i Fraser James. Simon Lööf jest najslabszym członkiem głównego obsady, a nawet on jest w porządku. Rzadko się zdarza, żebym nie polubił filmu, w którym obsada prezentuje pozytywne występy. Zbudowany świat i efekty użyte wyglądały dla mnie wystarczająco przyjemnie, naprawdę jest to tylko fabuła, która dla mnie osobiście hamuje ten film. To szkoda, naprawdę. Wydaje się to być zmarnowaną okazją.

MovieGuys
MovieGuys
10. 04. 2025
60%

"In the Lost Lands" to podstawowy film, uzupełniony dawką już przewidywalnej indoktrynacji DEI. Ten film przypomina uproszczony sci-fi "Resident Evil" z dawką fantasy w średniowiecznym stylu i…

"In the Lost Lands" to podstawowy film, uzupełniony dawką już przewidywalnej indoktrynacji DEI. Ten film przypomina uproszczony sci-fi "Resident Evil" z dawką fantasy w średniowiecznym stylu i kilkoma elementami spaghetti westernu. Można go porównać do serialu "Into the Badlands", ale ten film nie jest tak dobrze wykonany ani wciągający. To przede wszystkim prosta opowieść z podstawowymi elementami, które obejmują typowe wymagania DEI oraz wiele efektów CGI. Gra aktorska rzeczywiście podnosi nieco poziom tego filmu, ale nigdy nie ucieka od więzienia własnej, narzuconej przez siebie, mediokryty.

6.5

Głosowano 471×

50% Średnia
0% 50% 100%
0/500