Jeden z najbardziej kontrowersyjnych filmów Wildera wśród jego fanów. Adaptacja scenicznej musicalu Alexandre'a Brefforta Irma la Douce w formie filmu zamienia się w coś w rodzaju jazdy na…
Jeden z najbardziej kontrowersyjnych filmów Wildera wśród jego fanów. Adaptacja scenicznej musicalu Alexandre'a Brefforta Irma la Douce w formie filmu zamienia się w coś w rodzaju jazdy na rollercoasterze. Nawet pomijając brak piosenek (główny zarzut purystów), film jest zbyt nadęty, aby naprawdę osiągnął wysokości wielkiego klasyka komedii. Gdyby został skondensowany do 100-minutowego filmu, myślę, że mógłby osiągnąć splendor, na który wskazują niektóre sekwencje. Mimo to jest tu wiele do cieszenia się, i nikt nie powinien być pod wrażeniem, że ten film nie jest śmieszny, bo jest, ale ile razy można rozciągnąć żart, panie Wilderze?