W zniszczonym południowoamerykańskim miasteczku czterech mężczyzn jest opłacanych za prowadzenie ciężarówek z nitrogliceryną do dżungli aż do pola naftowego. Przyjaźnie są testowane, a rywalizacja się rozwija, gdy podejmują się niebezpiecznej podróży.
Zawsze jest dla mnie zaszczytem napisać pierwszą recenzję filmu, zwłaszcza takiego jak ten. Niemniej jednak smuci mnie to, że ten wspaniały i przerażający arcydzieło widziało niewielu.
Zawsze jest dla mnie zaszczytem napisać pierwszą recenzję filmu, zwłaszcza takiego jak ten. Niemniej jednak smuci mnie to, że ten wspaniały i przerażający arcydzieło widziało niewielu.
CinemaSerf
09. 02. 2024
70%
Czterech mężczyzn jest uwięzionych w dosłownie ślepej uliczce miasta, bez pieniędzy na wyjazd. Każdego dnia zabijają czas, piją i stopniowo stają się coraz bardziej rozczarowani. Następnie ich…
Czterech mężczyzn jest uwięzionych w dosłownie ślepej uliczce miasta, bez pieniędzy na wyjazd. Każdego dnia zabijają czas, piją i stopniowo stają się coraz bardziej rozczarowani. Następnie ich szczęście się zmienia. Czy rzeczywiście? W pobliskim zakładzie wiertniczym wybucha poważny pożar, a menedżer potrzebuje odważnej/niebezpiecznej grupy, która odwiezie dwie ciężarówki z ultra-czułym nitro-gliceryną po źle utrzymanych drogach i przez zdradliwy teren na miejsce, gdzie będą mogli ugasić pożary. To dość międzynarodowy konwój, który wyrusza w drogę ze swoimi dwiema bombami czasowymi z pewnością, że najmniejsze wibracje mogą ich wszystkich roztrzaskać. Oczywiście, skwarna pogoda i napięte nerwy przyczyniają się do tego, co teraz następuje - praktycznie idealnie tempowany dramat, który stopniowo zwiększa napięcie, tak że prawie dzielimy z nimi ich niebezpieczną podróż. "Mario" (Yves Montant) to bezkompromisowy Korsykanin, który łączy się z "Jo" (Charles Vanel), który jest trochę francuskim bandytem. Luigi (Folco Lulli) po prostu chce zrobić swoją robotę i prowadzi z nieco enigmatycznym Niemcem "Bimbą" (Peter van Eyck). Dla tego filmu nie istnieje inny świat, mimo że jest kręcony na zewnątrz, w gęstej dżungli. Jest klaustrofobiczny. Ich świat ogranicza się do dwóch małych kabin z zagrożeniem za każdym rogiem, owadami, które z ochotą ssałyby ich krew, i to wszystko za $2,000 każdy! Podróż wpływa również na ich charaktery - zarozumiały i pewny siebie "Jo" stopniowo ulega swoim lękom, podczas gdy jego partner się podnosi - i rozwija się pewna wzajemna zależność, która dość zaskakuje. Henri-George Clouzot tworzy tutaj film, który naprawdę sprawia, że troszczysz się o tych mężczyzn na końcu - nawet jeśli na początku masz małe zainteresowanie lub współczucie dla nich. Potrafi przekazać widzowi absolutne poczucie udręki i niezachwianą determinację tych mężczyzn, gdy tragedia się zdarza, a ich priorytety i perspektywy dostają wstrząsu, który z łatwością mógłby zdetonować ich ładunek. Myślałem, że Vanel prawdopodobnie ma najlepszą postać do przedstawienia tutaj, ale coraz bardziej skuteczna dynamika z Montandem działa naprawdę dobrze, tworząc opowieść o przetrwaniu, którą warto zobaczyć.