Pamięta to jeszcze ktoś? Ja tak, ale tylko dlatego, że to mnie zniechęciło do oglądania Oscarów. Od tego czasu ich nie oglądałem. To było brutalne przebudzenie, że były ustawione, jakość filmu nie…
Pamięta to jeszcze ktoś? Ja tak, ale tylko dlatego, że to mnie zniechęciło do oglądania Oscarów. Od tego czasu ich nie oglądałem. To było brutalne przebudzenie, że były ustawione, jakość filmu nie była tak ważna jak łapówki.