To dobry film, dobrze bawi swoją publiczność, ale jest pełen drobnych błędów historycznych, które można by łatwo poprawić. Filmy o średniowieczu są zawsze miłe do oglądania, zwłaszcza dla mnie, który…
To dobry film, dobrze bawi swoją publiczność, ale jest pełen drobnych błędów historycznych, które można by łatwo poprawić. Filmy o średniowieczu są zawsze miłe do oglądania, zwłaszcza dla mnie, który ma wielkie uczucie do tego okresu historycznego, o którym specjalizowałem się jako historyk. Niestety, jak to się zdarza regularnie, ten film jest pełen błędów. Scenariusz jest całkiem dobry z punktu widzenia rozrywki: angielskie sierotka, którą wychowuje i szkoli wędrowny fryzjer, zyskuje wielkie zainteresowanie medycyną i umiejętnością leczenia chorób i dolegliwości fizycznych. Niektóre rzeczy w filmie (szczególnie detale) jednak nie mają sensu: byłoby trochę trudne dla chrześcijanina bez zbyt wielkiego wykształcenia udawać Żyda bez zostania rozpoznanym i "odmaskowanym", ani nie byłoby tak łatwo podjąć podróż z Wysp Brytyjskich do serca Persji, choć nie byłoby to niemożliwe. Było by jednak niemożliwe zobaczyć Persów z roku 1000 świętujących coś fajerwerkami, ponieważ ta technologia dotarła do ich kultury dopiero dwieście lat później. Nowoczesne pojęcia czarów i nekromancji pojawiłyby się dopiero od XIII wieku a kościół nigdy nikogo nie spalił, oznaczył oskarżonego jako heretyka i przekazał go sprawiedliwości świeckiej, która mogła go spalić lub nie. Jeszcze poważniejszym błędem było włączenie do filmu epidemii dżumy przed XIV wiekiem, kiedy choroba historycznie się pojawiła. I chociaż szach istniał naprawdę, a Seldżucy byli rzeczywiście zagrożeniem w regionie podczas przedstawionego okresu czasu, nigdy nie zobaczylibyśmy muzułmanów kłaniających się szachowi, ponieważ po prostu tego nie zrobią. Technicznie film jest dobrze wykonany i ma dobrą kinematografię oraz rekwizyty i kostiumy. Nie są one szczególnie dokładne z punktu widzenia historycznego, ale są estetycznie dobrze zrobione. CGI jest dość dobre i działa dobrze, choć niezbyt realistyczne. Ścieżka dźwiękowa nie przekonała mnie szczególnie, ale efekty wizualne i dźwiękowe są dobre. Tempo jest również całkiem dobre i pomimo tego, że film jest stosunkowo długi, trudno poczuć upływający czas.