Ostatni raz byłem tak nagim w miejscu publicznym, jak wychodziłem z łona matki! Miss Sympatia przedstawia Sandrę Bullock jako agentkę FBI Gracie Hart, która musi wejść pod przykrywką do konkursu…
Ostatni raz byłem tak nagim w miejscu publicznym, jak wychodziłem z łona matki! Miss Sympatia przedstawia Sandrę Bullock jako agentkę FBI Gracie Hart, która musi wejść pod przykrywką do konkursu piękności Miss United States, aby powstrzymać psychopatę przed popełnieniem niezliczonych morderstw. Założenie jest proste, to scenariusz Pygmaliona/Mojej Fair Lady, który przekształca szorstką i twardą Gracie w wiarygodną uczestniczkę konkursu. Dlatego mamy całą komedię, która towarzyszy jej dosłownie walce ze wszystkimi, włącznie z własnymi opiniami na temat konkursów, ponieważ jest proszona o bycie czymś, w co nie wierzy, że jest w jej naturze. Tajemnica tożsamości mordercy na wolności utrzymuje się przez większość filmu, a nawet kiedy jest już znana, a dramat staje się głównym punktem, ciężko jest zdjąć uśmiech z twarzy. Dowcipy są liczne, a Bullock znajduje chemię ze wszystkimi swoimi współpracownikami. Jest bardzo niedocenianą aktorką komediową, a jej zdolność do budowania relacji z całym obsadą jest cudowna do obserwacji. Nawiązując do napięcia seksualnego z Benjaminem Brattem, wymiany zdań z Ernie Hudsonem, sposobu, w jaki reaguje na inne piękne dziewczyny, a przede wszystkim interakcji z Michaelem Cainem, który gra kempowego stylistę i w każdej scenie, w której występuje, zrywa dach ze śmiechu.