Bardzo nie mogłem się doczekać obejrzenia tego filmu. Książka 7 to moja ulubiona książka o Harrym Potterze, więc możliwość zobaczenia jej na ekranie była dla mnie bardzo ekscytująca. Byłem zadowolony…
Bardzo nie mogłem się doczekać obejrzenia tego filmu. Książka 7 to moja ulubiona książka o Harrym Potterze, więc możliwość zobaczenia jej na ekranie była dla mnie bardzo ekscytująca. Byłem zadowolony. Wiem, że nie zobaczę wszystkiego, co przeczytałem w filmie, chociaż były momenty, w których chciałem zobaczyć, jak pożegnali się Dursleyowie z Harrym. Książka mnie wzruszyła, ale nie widziałem tego w filmie. Również sposób, w jaki zginęła Sowa, nie zrobił na mnie większego wrażenia. Zaskoczyło mnie jednak to, że Harry i Hermiona się pocałowali. Było to w książce, ale w filmie byli nadzy! Byłem naprawdę zaskoczony. A potem Hermiona wyglądała pięknie, jak zawsze, a także Harry dobrze wyglądał w filmie. Scena, w której Harry i Hermiona tańczyli, nie była w książce, ale podobała mi się ta część. Harry wydawał mi się uroczy w tej scenie.