Mieszanka. Widzieliśmy wiele filmów o tej samej fabule: mężczyzna szukający zemsty za swoją ukochaną osobę/dziecko. To mogłoby być rzadkim wyjątkiem wystającym z powtarzającej się fabuły, ale zawodzi…
Mieszanka. Widzieliśmy wiele filmów o tej samej fabule: mężczyzna szukający zemsty za swoją ukochaną osobę/dziecko. To mogłoby być rzadkim wyjątkiem wystającym z powtarzającej się fabuły, ale zawodzi w innych aspektach. Dobre strony: Faktycznie troszczymy się o ofiary. Nie są tylko spustami fabuły, są osobami, do których mamy emocjonalne przywiązanie. Główny bohater nie jest tak przerysowany jak w większości filmów o zemście. Jest realistycznym policjantem, który, spowodowany tragedią, traci panowanie nad sobą. Poza złym głównym antagonistą, jest deuteragonista; i bardzo podoba mi się ten typ postaci: niezależny, ale nie dobry. Duży potencjał w takiej postaci. Przemoc jest naturalistyczna. Słabe strony: Czy to już w scenariuszu (kilku autorów), czy dopiero w cięciach postprodukcji - wygląda na to, że ważne fragmenty zostały po prostu pominięte. Tempo jest w porządku i podąża za historią, ale czasami wydaje się nieco wolne. Niektóre rozwiązania są zbyt klasyczne. Jest to remake serialu BBC, którego nie widziałem; moje szalone przypuszczenia są: oryginał jest o wiele lepszy. Nie sądzę, że to spoiler; po prostu daje ci pomysł na kaliber dziur w fabule: Dwóch przestępców zostaje aresztowanych przez pół tuzina policjantów, z dowodami fizycznymi, aby wylądowali za kratkami na lata. Wiadomości telewizyjne o tym incydencie, więc nie ma sposobu, żeby to zostało zatuszowane. Jednak, dwie sceny później, widzimy tych samych dwóch złych gości przechadzających się i jeżdżących, jakby policjanci nie rozpoznali ani nie martwili się nimi. Wyjaśnienie? Żadne. Część tego to niezwykła wariacja na temat filmu o zemście, z odrobiną nadnaturalnego; ale inna, duża część to nieudany scenariusz lub realizacja. 4 za sam film; +1 za emocjonalną część, +1 za deuteragonistę, który naprawdę poprawia potencjał (choć nie wszystko z rezultatu). Daję mu 6 na 10.