Jeden mężczyzna i jego poszukiwanie sensu staje się klasykiem Peckinpaha. El Jefe jest oburzony, gdy dowiaduje się, że jego córka zaszła w ciążę z mężczyzną, który zniknął, a gdy dowiaduje się…
Jeden mężczyzna i jego poszukiwanie sensu staje się klasykiem Peckinpaha. El Jefe jest oburzony, gdy dowiaduje się, że jego córka zaszła w ciążę z mężczyzną, który zniknął, a gdy dowiaduje się tożsamości łotrzyka (Alfredo Garcia), oferuje milion dolarów każdemu, kto przyprowadzi mu głowę tego, kto ucieka. Na tropie są zabójcy Quill & Sappensly, Bennie i jego dziewczyna-prostytutka Elita oraz inni meksykańscy bandyci, wszyscy zmierzają na kolizyjną drogę, która przyniesie o wiele więcej, niż wszyscy się spodziewali. To był film, w którym reżyser Sam Peckinpah czuł, że ma największą kontrolę, ten, w którym dostajemy jego własny montaż, a nie jakiś pokiereszowany kawałek pracy od przeszkadzających wykonawców. Po 34 latach od premiery, warto zobaczyć ten film jako świadectwo pracy wielkiego reżysera. Na pierwszy rzut oka wydaje się tandetny, mamy tu homoseksualnych zabójców, grabież grobów, potencjalne gwałty, mnóstwo morderstw, prostytucję, postaci niższe niż niskie, skrótowo mówiąc, film obfituje w cechy charakterystyczne dla Peckinpaha. Jednakże byłoby niesprawiedliwe sądzić, że ten film nie jest bogaty w tematykę, ponieważ podróż, którą podejmuje Bennie, nasz główny bohater, to podróż w poszukiwaniu sensu. To z pewnością krwawa ścieżka, ale ma wiele głębi i nieco humoru Peckinpaha, aby popchnąć film w stronę krwawego, a mimo to triumfalnego finału. Warren Oates jest nagrodzony przez Peckinpaha za lata doskonałej pracy dla niego, otrzymując główną rolę Benniego, i chwyta ją obiema rękami, by zagrać wspaniały występ, który dzieli smutek i żywotność z lekkością.