Wesołe królestwo zwierząt! Disney sięgnął po legendę o Robin Hoodzie w formie animacji z mnóstwem rodzinnej zabawy. Reżyserią i produkcją zajmował się Wolfgang Reitherman (Śpiąca Królewna/Księga…
Wesołe królestwo zwierząt! Disney sięgnął po legendę o Robin Hoodzie w formie animacji z mnóstwem rodzinnej zabawy. Reżyserią i produkcją zajmował się Wolfgang Reitherman (Śpiąca Królewna/Księga dżungli), głosy pochodzą od Briana Bedforda (Robin Hood), Phila Harrisa (Mały John), Moniki Evans (Pani Marian), Petera Ustinova (Książę Jan), Terry'ego Thomasa (Sir Hiss), Andy'ego Devine'a (Brat Tuck), Rogera Millera (Allan-A-Dale), Pata Buttrama (Szeryf z Nottingham) i Carole Shelley (Pani Cluck). Wszystkie postacie są narysowane jako zwierzęta, przy czym Robin jest odpowiednio zamieniony w lisa, fabuła skupia się wokół nikczemnych machinacji Księcia Jana i Szeryfa z Nottinghamu. Którzy są znacznie utrudnieni przez Robina i jego bandę wesołych ludzi. Tymczasem Robin i Marian odnawiają swój romans na boku. Brakuje mu klasy innych filmów animowanych Disneya, nie ma znaczących piosenek do potańczenia, ale akcja jest silna (uwielbiam łucznictwo), Książę Jan i Sir Hiss mają wielką wartość komediową, a ostatecznie to urocze opowiadanie często opowiadanej wspaniałej legendy. 8/10