Fantastyczna historia podana w całkiem świetnej adaptacji. Czasem, gdy Hollywood brakuje nowych pomysłów na pełne przygód historie, sięga po pisarza "Trzech muszkieterów", "Człowieka w żelaznej masce…
Fantastyczna historia podana w całkiem świetnej adaptacji. Czasem, gdy Hollywood brakuje nowych pomysłów na pełne przygód historie, sięga po pisarza "Trzech muszkieterów", "Człowieka w żelaznej masce" i "Hrabiego Monte Christo", Alexandra Dumasa ojca. Co oczywiście nie jest niczym złym, o ile adaptacja jest wykonywana z troską i rozważnością - co nie zawsze było przypadkiem. Dlatego gdy ogłoszono, że reżyser Waterworldu, Kevin Reynolds, ma zrealizować najnowszą wersję "Hrabiego Monte Christo", wielu obawiało się najgorszego. Film kosztujący około 35 milionów dolarów, spisał się całkiem dobrze na światowym rynku, zarabiając około 76 milionów dolarów. Choć daleki od bycia klapą, szybko zniknął i prawie w ogóle nie był wspominany w 2003 roku. Na szczęście film zyskał na popularności po premierach na wynajem i teraz jest trwale ugruntowany jako bardzo lubiany gatunek.