To jest moja ulubiona historia Szekspira, pełna psotów i zamieszania, komedii, a nawet trochę pożądania wymieszanego z prawdziwą miłością. Jednakże jest to naprawdę przeciętna adaptacja, która w…
To jest moja ulubiona historia Szekspira, pełna psotów i zamieszania, komedii, a nawet trochę pożądania wymieszanego z prawdziwą miłością. Jednakże jest to naprawdę przeciętna adaptacja, która w ogóle nie mierzy (za miarę). Bardzo ważna postać "Puck" jest naprawdę mało zauważana przez Stanleya Tucciego, a "Bottom" Kevina Kleina wydaje się bardziej odpowiedni do pantomimicznego przedstawienia tej opowieści o ultymatywnym trójkącie miłosnym. Jeśli nie znasz historii: "Hermia" (Anna Friel) jest zakochana w "Lysandrze" (Dominic West), ale jej ojciec (Bernard Hill) chce, aby wyszła za "Demetriusza" (Christian Bale). W końcu muszą pójść przed księcia (David Strathairn), który mówi albo wyjdź za mąż, jak ci kazano, albo przygotuj się na śmierć! Zdeterminowani uciec, wszyscy wylądują w lesie i pod magicznym zaklęciem od "Pucka", które rzuca ich porządek w chaos i pozostawia nas z kolorowymi i rozrywkowymi scenariuszami, gdy stary książę zajmuje się swoimi własnymi zbliżającymi się zaślubinami, nie wiedząc naprawdę, kto kogo właściwie kocha! Problem z obsadą polega na tym, że wszyscy wydają się trochę przytłoczeni językiem. Trzyma się tradycyjnego dialogu, i nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że może gwiazdy były zbyt pod wrażeniem tego, co grały, więc nic naprawdę nie wydaje się być naturalne czy angażujące do oglądania. Wygląda to dobrze, jest świetna ścieżka dźwiękowa łącząca klasyczne z oryginalnym od Simona Boswella, ale niestety komedia nie działa tak dobrze, a cała sprawa jest poniżej tego magicznego i zachwycającego opowieści. Nic specjalnego tutaj, przepraszam.