Myślę, że Tom Riley jest tu w swoim żywiole, gdy entuzjastycznie portretuje wadliwego, ale inspirującego geniusza w naprawdę bardzo zabawny sposób. Pomagają mu jego dwaj wierni towarzysze "Nico" …
Myślę, że Tom Riley jest tu w swoim żywiole, gdy entuzjastycznie portretuje wadliwego, ale inspirującego geniusza w naprawdę bardzo zabawny sposób. Pomagają mu jego dwaj wierni towarzysze "Nico" (Eros Vlahos) i "Zoroaster" (Gregg Chillin); przez kilka naprawdę dobrych efektów wizualnych, które ilustrują niektóre matematyczne i naukowe podstawy jego wynalazków, oraz szczyptę sarkastycznego, a nawet żrącego humoru, gdy musi najpierw zdobyć zaufanie Medyceuszów, a potem utrzymać to zaufanie, gdy znajdują się stale w konflikcie z papieżem Sykstem IV (przesadzający James Faulkner) i jego poplecznikiem "Riario" (Blake Ritson). Miał trzy serie, ale naprawdę pierwsza dostarcza nam oryginalną i potężną mieszankę pożądania, przygód i politycznych intryg.