Pod skórą

Pod skórą Under the Skin

6.1 /10
3,546 ocen
2014 108 min Wydany

Laura przemierza szkockie drogi, polując na samotnych autostopowiczów. Zwabieni przez atrakcyjną kobietę mężczyźni są usypiani i przewożeni na odludną farmę, gdzie czeka na nich okrutny los. Laura nie jest zwykłą dziewczyną - jej ofiary są częścią misji, którą wykonuje beznamiętnie i bez względu na okoliczności. Nieoczekiwane wydarzenia sprawiają, że młoda kobieta zaczyna mieć wątpliwości co do obranej drogi.

Ekipa

Stanowisko Nazwy
Reżyser Reżyser Jonathan Glazer
Scenariusz Scenariusz Walter Campbell , Jonathan Glazer
Producent Producent Nick Wechsler , James Wilson
Powieść Powieść Michel Faber
Montażysta Montażysta Paul Watts
Obsada Obsada Kahleen Crawford
Scenografia Scenografia Chris Oddy
Kierownictwo artystyczne Kierownictwo artystyczne Emer O'Sullivan
Projekt kostiumów Projekt kostiumów Stephen Noble
Opiekun roślinności Opiekun roślinności Jon Colson , Roger Holden , Will Holden , Gavin Johnson
Montażysta efektów dźwiękowych Montażysta efektów dźwiękowych Steve Browell , Ed Downham
Projektant dźwięku Projektant dźwięku Johnnie Burn
Operator mikrofonu typu boom Operator mikrofonu typu boom Andrew Quinney
Mikser dźwięku Mikser dźwięku Steve Single
Logo Firma
Film4 Productions GB
BFI GB
Nick Wechsler Productions US
JW Films US
Język
English
Recenzje (6)

Co sądzą inni widzowie

61 %
Średnia ocena
6
Łącznie recenzji
Andres Gomez
Andres Gomez
26. 10. 2015
60%

Johansson wykonuje świetną rolę w nieprawdopodobnej roli, dodając wielką zmysłowość filmowi, nawet jeśli ma bardzo odmienny wygląd. Historia i sam film są rzadkością. Bardzo świeży, ale też trochę…

Johansson wykonuje świetną rolę w nieprawdopodobnej roli, dodając wielką zmysłowość filmowi, nawet jeśli ma bardzo odmienny wygląd. Historia i sam film są rzadkością. Bardzo świeży, ale też trochę niedokończony żart.

talisencrw
talisencrw
08. 08. 2016
90%

To był dla mnie bardzo dziwny i unikalny doświadczenie. Bardzo lubię kinematograficzne łamigłówki oraz reżyserów, którzy mają odwagę, siłę charakteru i osobistą integralność, by trwać przy swoich…

To był dla mnie bardzo dziwny i unikalny doświadczenie. Bardzo lubię kinematograficzne łamigłówki oraz reżyserów, którzy mają odwagę, siłę charakteru i osobistą integralność, by trwać przy swoich przekonaniach i projektować swoje własne wizje, nie ulegając presji korporacyjnej czy powszechnym normom. To takie prace na czele kinematografii sprawiają, że kino jest najbardziej estetyczną ze wszystkich form sztuki i największym oraz najbardziej wewnętrznie satysfakcjonującym składnikiem mojego życia. Choć nie widziałem jeszcze dwóch poprzednich filmów Glazera, mam nadzieję, że to wkrótce nadrobię. Kobieta i aktorka o urodzie Johansson jest może jedną z nielicznych obecnie, która mogłaby sobie poradzić z takim rodzajem rzeczy. Tak, to byłby godny uwagi podwójny seans z filmem 'Człowiek, który spadł na Ziemię'.

larz9
larz9
27. 05. 2017
10%

Całkowicie sztuczny kawałek. Fabuła porusza się w tempie lodowca, dzięki wszystkim napełniaczom w niej. Pewnie, chodzi o ciekawskiego obcego żyjącego wśród ludzi i pożerającego ich w tajemniczej…

Całkowicie sztuczny kawałek. Fabuła porusza się w tempie lodowca, dzięki wszystkim napełniaczom w niej. Pewnie, chodzi o ciekawskiego obcego żyjącego wśród ludzi i pożerającego ich w tajemniczej czarnej cieczy, po której może chodzić tylko wspomniany obcy. Poza tym, jest to absolutnie nudne jak cholera i całkowicie pozbawione jakiejkolwiek ilości rozrywki. Kinematografia sama w sobie jest świetna, ale tylko w niektórych momentach. Mam słabość do pięknych krajobrazów, ale bądźmy realistami, oglądam National Geographic i dokumenty BBC dla tego. W innym przypadku, długi widok w gęstej białej mgle z wnętrza pojazdu mechanicznego nie jest moim pomysłem na zabawny ani intrygujący kadr.

CinemaSerf
CinemaSerf
19. 02. 2024
70%

Wielkie brawa dla Scarlett Johansson za zgodę na przyjazd na mokre i zimne Glasgow w celu nakręcenia tego dość intrygującego dramatu sci-fi. Jeździ po mieście swoim vankiem, pozornie polując na…

Wielkie brawa dla Scarlett Johansson za zgodę na przyjazd na mokre i zimne Glasgow w celu nakręcenia tego dość intrygującego dramatu sci-fi. Jeździ po mieście swoim vankiem, pozornie polując na napalone młodych mężczyzn szukających szybkiej przygody. Ale gdy wracają do niej do domu, a nie zawsze jest to to samo miejsce, znajdują się w zupełnie innej sytuacji. Nie ma tu przemocy ani brutalności - tylko delikatne, chyba tonące, uczucie. Co się dzieje? Czy ona to w ogóle wie? Rzeczy zaczynają się zmieniać po wycieczce do lasu, gdzie spotyka gajowego, który jest bardziej przyzwyczajony do dyktowania tempa niż podążania. Jego próba gwałtu w lesie wydaje się działać jako katalizator i... Teraz jest tu zagadka. Czy jej zachowanie zmienia się z powodu interakcji z ludźmi, czy to samo natura tej interakcji karmi jej potrzeby? No, to pytanie towarzyszy temu dość artystycznie nakręconemu, dużemu w dialogi, tajemniczemu filmowi i może po prostu nie ma odpowiedzi.

sickingupdaisies
sickingupdaisies
23. 10. 2024
90%

Co pięknie intrygujący film. Wiem, że nie jest to dla każdego, ale na pewno go cieszyłem od początku do końca. Jest bardzo wizualnie interesujący, z dobrze wykonanymi efektami praktycznymi i upiornym…

Co pięknie intrygujący film. Wiem, że nie jest to dla każdego, ale na pewno go cieszyłem od początku do końca. Jest bardzo wizualnie interesujący, z dobrze wykonanymi efektami praktycznymi i upiornym designem dźwiękowym. Scarlett Jo świetnie radzi sobie w swojej roli, udaje jej się sprzedać bycie czymś nie do końca ludzkim. Nie ma schludnie zapakowanej narracji, która ładnie się kończy, więc jeśli tego chcesz, może ten film pominąć.

badelf
badelf
03. 04. 2025
40%

Film "Under the Skin" Jonathana Glazera przychodzi z ciężarem krytycznego uznania i artystycznych referencji, ale ostatecznie dostarcza mniej niż sugeruje jego reputacja. Pomimo technicznej biegłości…

Film "Under the Skin" Jonathana Glazera przychodzi z ciężarem krytycznego uznania i artystycznych referencji, ale ostatecznie dostarcza mniej niż sugeruje jego reputacja. Pomimo technicznej biegłości, film pokazuje, że sama techniczna wirtuozeria nie może zastąpić prawdziwej kreatywności. Dysonansowa ścieżka dźwiękowa Mica Leviego tworzy naprawdę niepokojącą atmosferę, a ukryte techniki kamery dostarczają momentów autentyczności dokumentalnej. Scarlett Johansson w pełni oddaje się fizycznie wymagającemu, prawie bezsłownemu występowi. Te elementy zasługują na uznanie. Jednak w swoim dążeniu do głębi "Under the Skin" jedynie ponownie wykorzystuje tematy i techniki, które inni filmowcy wykonali z większym celem i oryginalnością. Minimalistyczne podejście do dialogu brakuje rezonansu emocjonalnego osiągniętego przez mistrzów jak Kim Ki-duk. Jego abstrakcyjne popisy wizualne wydają się łagodne w porównaniu z naprawdę eksperymentalnym kinem. Jako narracja o odkrywaniu ludzkości, blednie obok filozoficznie bogatszego "Poor Things" Yorgosa Lanthimosa. Co najbardziej rozczarowuje, to poważna postawa filmu. Glazer wydaje się mylić niezrozumiałość z głębokością, spowolnienie tempa z kontemplacją. Założenie o obcym, który uczy się o ludzkości, nie jest wadliwe, ale "Under the Skin" nie oferuje nowej perspektywy na ten dobrze znany trop science fiction. W kinematografii osiągnięcia techniczne powinny służyć fabule i tematyce, a nie ich zastępować. "Under the Skin" pozostaje oglądany, ale ledwo, oferując imponujące rzemiosło w służbie wniosków, które nigdy się nie materializują. Film prowadzi do wniosku, który nie wydaje się ani zasłużony, ani oświecający - kinematograficzny odpowiednik skomplikowanej ramy otaczającej puste płótno.

6.1

Głosowano 3546×

50% Średnia
0% 50% 100%
0/500