Cóż, to jest trochę inne. Rycerze sci-fi? Tak, mogę się w to zagłębić. Jest tu dużo zabawy, ale też wiele znaczenia i mrocznych emocji. Mam jednak małe zastrzeżenie co do tego, że dwóch naszych…
Cóż, to jest trochę inne. Rycerze sci-fi? Tak, mogę się w to zagłębić. Jest tu dużo zabawy, ale też wiele znaczenia i mrocznych emocji. Mam jednak małe zastrzeżenie co do tego, że dwóch naszych głównych graczy jest homoseksualnych. Nie, nie mam problemu z orientacją seksualną nikogo, po prostu wydaje się, że każdy film w dzisiejszych czasach musi zawierać parę homoseksualną czy lesbijkę. To jakby istniało jakieś hollywoodzkie zarządzenie, które tego wymaga. Nawet jeśli to absolutnie nic nie dodaje do opowiadanej historii. Świetne do obejrzenia. Bądź przygotowany na płacz.