Kilka lat po wydarzeniach, które miały miejsce w Paryżu, emerytowany agent CIA Bryan Mills (Liam Neeson) jest ponownie zmuszony do działań, aby ocalić swoją rodzinę przed gangiem gangsterów. Podczas rodzinnych wakacji w Stambule Bryan wraz z żoną Leonore (Famke Janssen) zostają porwani. Porywaczem jest Murad Hodża (Rade Šerbedžija), który pragnie zemsty za syna Marko. Bryan będzie musiał ponownie wykorzystać swoje umiejętności, aby walczyć z porywaczami z pomocą córki Kim (Maggie Grace).
Taken 2 nie był tak dobry jak pierwsza część. Tak, muszę przyznać, że nie jest tak dobry, ale z drugiej strony historia jest nadal solidna, a akcja jest lepsza i szybsza niż wcześniej. Liam Neeson…
Taken 2 nie był tak dobry jak pierwsza część. Tak, muszę przyznać, że nie jest tak dobry, ale z drugiej strony historia jest nadal solidna, a akcja jest lepsza i szybsza niż wcześniej. Liam Neeson gra swoją rolę doskonale, podczas gdy niektórzy inni członkowie obsady nie poradzili sobie tak dobrze. Ogólnie rzecz biorąc, to dobry film, ale są pewne drobne problemy, ale warto go zobaczyć.
Per Gunnar Jonsson
07. 04. 2013
60%
Ten film podobał mi się jako akcja/thriller bez zbyt wielkiego zastanowienia. Oczywiście, zawiera mnóstwo nielogicznych i idiotycznych elementów, ale widziałem o wiele gorsze. Film zdecydowanie nie…
Ten film podobał mi się jako akcja/thriller bez zbyt wielkiego zastanowienia. Oczywiście, zawiera mnóstwo nielogicznych i idiotycznych elementów, ale widziałem o wiele gorsze. Film zdecydowanie nie zasługuje na absurdalnie niskie oceny, jakie niektórzy mu przyznali. Być może nie jest tak dobry jak pierwsza część, głównie z powodu głupawych elementów, ale jako zwykły akcja/thriller jest na pewno akceptowalny. Zazwyczaj lubię Liama Neesona. Podobał mi się w pierwszym filmie 96 godzin i podoba mi się w tym. Pozostali aktorzy, z możliwym wyjątkiem jego żony i córki, są głównie tam po to, aby zapełnić sceny. Po dość nudnym początku, który w zasadzie tylko ustawia powód bycia wszystkich w Stambule, Bryan i jego żona są, zaskoczenie, porwani i to praktycznie wtedy zaczyna się akcja i od tego momentu jest praktycznie samą akcją. Jak wspomniano, w filmie dzieje się wiele głupich rzeczy. Na przykład rzucanie granatów w centrum Stambułu, pozornie bez żadnej reakcji. Córka Bryana nie zdała egzaminu na prawo jazdy w Stanach kilka razy, ale mimo to, gdy wrzucona jest do samochodu z manualną skrzynią biegów, prowadzi samochód jak kierowca kaskader. Potem mamy skrzypka, który siedzi zawsze w tym samym miejscu? A nie wspominając nawet o zderzeniu z ambasadą, podczas gdy są ostrzeliwani przez strażników ambasady, a potem mogą tylko siedzieć w zniszczonym samochodzie przed ambasadą, podczas gdy Bryan dzwoni o pomoc do kogoś, kto gra w golfa w Stanach. Jeste jasne, że Luc Besson nie kładzie zbyt dużej wagi na realizm w tym filmie. Ale to by nie był pierwszy raz. Przymknij oko na głupoty i masz wystarczająco dobry akcja/thriller. Przynajmniej ja się dobrze bawiłem i zwykle nie jestem zbyt wyrozumiały, jeśli chodzi o głupie i nierealne rzeczy w filmach.
Gimly
16. 03. 2019
50%
Die Hard 3 z serii Taken, ale... Daleko od tak dobry. Przyzwoity, ale krok w dół w porównaniu z pierwszym filmem, a nawet ten był dosyć przereklamowany.
Die Hard 3 z serii Taken, ale... Daleko od tak dobry. Przyzwoity, ale krok w dół w porównaniu z pierwszym filmem, a nawet ten był dosyć przereklamowany.
RalphRahal
12. 03. 2025
60%
Taken 2 ponownie przedstawia Liama Neesona jako Bryana Millsa, i chociaż nie osiąga tego samego poziomu intensywności co pierwszy film, dostarcza solidne kontynuację z zemstą napędzaną fabułą. Tym…
Taken 2 ponownie przedstawia Liama Neesona jako Bryana Millsa, i chociaż nie osiąga tego samego poziomu intensywności co pierwszy film, dostarcza solidne kontynuację z zemstą napędzaną fabułą. Tym razem złoczyńcy mają więcej głębi, co sprawia, że konflikt staje się bardziej osobisty i angażujący. Historia dobrze zamyka luźne wątki z pierwszej części, jednocześnie utrzymując stawkę wysoko. Są chwile, które wydają się nieco zbyt wygodne, ale ogólnie tempo utrzymuje rzeczy w ruchu, nawet jeśli pierwsze akty trwają trochę dłużej niż konieczne.