Film skupia się na dość burzliwym wzroście popularności piosenkarza Robbiego Williamsa od początkującego artysty w dziecięcym przedstawieniu Gilberta i Sullivana do mężczyzny, który podpisał umowę na…
Film skupia się na dość burzliwym wzroście popularności piosenkarza Robbiego Williamsa od początkującego artysty w dziecięcym przedstawieniu Gilberta i Sullivana do mężczyzny, który podpisał umowę na 80 milionów funtów. Jego ojciec odszedł na mecz piłki nożnej, gdy był jeszcze dzieckiem, i już nie wrócił, co pozostawiło go z mamą i kochającą babcią. Film pokazuje jego problemy z zaufaniem i emocjami oraz jego skłonności do narkotyków i alkoholu. Robbie sam uczestniczył w produkcji filmu i nie boi się ukazać jako kompletny idiota. Jego negatywne strony są prezentowane bez przesady, podobnie jak w przypadku niedawnego filmu o Amy Winehouse. Chociaż nie jest to w pełni zrównoważone, to jest to imponujący obraz surowości przemysłu muzycznego i tego, jak szybko może zmienić się sława. Muzyka Robbiego, zwłaszcza ta stworzona z Guyem Chambersem, pozostanie w pamięci. Film nie jest dla osób o słabych nerwach, ale zdecydowanie warto go obejrzeć.