Colt Seavers jest kaskaderem, który opuścił biznes rok wcześniej, aby skupić się zarówno na swoim zdrowiu fizycznym, jak i psychicznym. Zostaje powołany z powrotem do służby, gdy znika gwiazda wysokobudżetowego filmu studyjnego, który reżyseruje jego była.
The Fall Guy wychodzi jako pasjonująca oda na odważnych kaskaderów, których przemysł filmowy zaniedbywał przez dziesięciolecia. David Leitch oferuje doświadczenie pełne akcji, komedii, romansu i…
The Fall Guy wychodzi jako pasjonująca oda na odważnych kaskaderów, których przemysł filmowy zaniedbywał przez dziesięciolecia. David Leitch oferuje doświadczenie pełne akcji, komedii, romansu i tajemnicy, podkreślone imponującymi wyczynami fizycznymi wykonanymi przez kaskaderów, głównie bez pomocy efektów wizualnych. Jest to konieczny hołd dla tych, którzy codziennie ryzykują swoje życie, aby podnieść siłę rozrywki kina. Chociaż czasami traci fokus z powodu wielu wątków fabularnych, film przekazuje jasną wiadomość o ważności wolności twórczej i szacunku dla wszystkich zaangażowanych w tworzenie filmu. Z charyzmatycznymi występami Ryana Goslinga i Emily Blunt, jak również energetycznym ścieżką dźwiękową od Dominica Lewisa, ta celebracja kina i ciężkiej pracy za kulisami jest jednym z obowiązkowych seansów IMAX w tym roku.
r96sk
03. 05. 2024
80%
Niewątpliwie zabawne, choć chciałem trochę więcej od 'The Fall Guy'. Obsada jest świetna, zdecydowanie najmocniejszy punkt filmu moim zdaniem. Ryan Gosling i Emily Blunt tworzą gwiazdorską parę i…
Niewątpliwie zabawne, choć chciałem trochę więcej od 'The Fall Guy'. Obsada jest świetna, zdecydowanie najmocniejszy punkt filmu moim zdaniem. Ryan Gosling i Emily Blunt tworzą gwiazdorską parę i obydwoje mieli swój urok, dobrze ze sobą współpracowali. Hannah Waddingham i Aaron Taylor-Johnson również pokazują dobre występy. Do gry wchodzą również Stephanie Hsu i Winston Duke.
CinemaSerf
07. 05. 2024
70%
Trochę to cierpi na to, że było zbyt wiele promowanych w kinie i historia jest naprawdę dość cienka - ale między dwiema gwiazdami widać tu pewną angażującą chemię, gdy ich przygody się nasilają. …
Trochę to cierpi na to, że było zbyt wiele promowanych w kinie i historia jest naprawdę dość cienka - ale między dwiema gwiazdami widać tu pewną angażującą chemię, gdy ich przygody się nasilają. "Colt" (Ryan Gosling) jest dublerem dla bohatera wszechczasów "Tom Ryder" (Aaron Taylor-Johnson), podczas gdy tak trochę spotyka się z młodą reżyserką "Jody" (Emily Blunt). Wypadek na planie odstrasza "Colta" od biznesu całkowicie, aż do momentu, gdy niespodziewane połączenie od producentki "Gail" (Hannah Waddingham) informuje go, że "Jody" ma wyreżyserować swój pierwszy film w Australii i został specjalnie wybrany! Oczywiście że nie, a kiedy się pojawia - ogromne zaskoczenie dla produkcji, ostatecznie zawierają pewnego rodzaju rozejm, gdy wraca do robienia salto na samochodach i skakania z płonących wraków. Gdzie jest jednak gwiazda? Otóż okazuje się, że to właśnie dlatego "Gail" go naprawdę przywiozła. Uciekł. Nie po raz pierwszy, "Ryder" jest trochę niestabilny - ale wszystko, co musi zrobić "Colt", to wyśledzić swojego zbłąkanego chłopaka, a potem może uciec z tej żenującej sytuacji i wrócić do domu. Oczywiście, jego dochodzenie szybko zatapia go w niebezpieczny świat narkotyków, jednorożców i jeszcze więcej pościgów samochodowych i fajerwerków. Czy może odnaleźć swojego podopiecznego i być może nawet przywrócić swoją miłość? Z tym wszystkim nie wiąże się żadne zagrożenie, chociaż na końcu jest dość głupi zwrot akcji, ale to nie ma znaczenia. To wymówka dla niektórych dobrze wyglądających ludzi, którzy bawią się życiem kaskadera. To dobra zabawa oglądać Goslinga emanującego charyzmą, gdy zmierzamy w podróż, która odsłania tylko trochę z fałszywości i złudzeń, które zwykle są stosowane, aby przekonać nas, że to, co widzimy na ekranie, jest prawdziwe - i że nikt zazwyczaj nie umiera! Port w Sydney jest wykorzystywany skutecznie, chociaż być może nie chciałbym być dyrektorem opery, gdy ich ekipa filmowa się tam pojawia, a dialog to dość zręczna mieszanka oklepanych metafor, starych fraz z znanych filmów i sporo kłamstw i sera. ATJ nie występuje tu zbyt wiele, ale kiedy już to robi, wyraźnie szydzi z wszystkiego, co powierzchowne i powierzchowne w kultach obrazu, a Blunt wygląda, jakby się dobrze bawiła, gdy stara się dostać swój film do puszki, pomimo braku frontmana, złego rodzaju piasku na plaży i jej oczywistej fascynacji swoim byłym. Dobra ścieżka dźwiękowa pomaga wszystkiemu, chociaż wątpię, czy będę wiele pamiętać o tym po trzech miesiącach, to żywe szturchaniec w postaciach, które tworzą filmy, i całkiem mi się to podobało.
Hotplix
24. 05. 2024
Colt Seavers jest kaskaderem, jak każdy inny w swoim zawodzie. Jak każdy kaskader, jest wysadzany, postrzelany, rozbity, rzucony przez okna i zrzucony z wysokości dla naszej rozrywki. Teraz, po…
Colt Seavers jest kaskaderem, jak każdy inny w swoim zawodzie. Jak każdy kaskader, jest wysadzany, postrzelany, rozbity, rzucony przez okna i zrzucony z wysokości dla naszej rozrywki. Teraz, po niemal karierze kończącym wypadku, musi odnaleźć zaginioną gwiazdę filmową, odkryć spisek i odzyskać swoją miłość, jednocześnie radząc sobie ze swoją regularną pracą. Co może pójść dobrze?
MovieGuys
30. 05. 2024
40%
The Fall Guy naprawdę. Niefortunne jest widzieć rozsądny talent aktorski pada ofiarą tego naprawdę niezabawnego, nieartykułowanego bałaganu filmowego. Film, który bezcelowo błądzi z miejsca na…
The Fall Guy naprawdę. Niefortunne jest widzieć rozsądny talent aktorski pada ofiarą tego naprawdę niezabawnego, nieartykułowanego bałaganu filmowego. Film, który bezcelowo błądzi z miejsca na miejsce, bez prawdziwego celu. Jedyną rzeczywistą zaletą jest odrobina porządnych utworów muzycznych od hitowych grup takich jak ACDC i KISS, które działają praktycznie w każdym kontekście. Podsumowując, Thunderstruck (przepraszam ACDC) jak zły jest ten film. Gdyby ktoś skonstruował spójną historię z porządnym narracyjnym, dowcipem i humorem, mógłby zadziałać. Kolejna zmarnowana szansa.
Hotplix
06. 06. 2024
Film The Fall Guy, wyreżyserowany przez Davida Leitcha, z udziałem Ryana Goslinga i Emily Blunt, ożywia lata 80. telewizyjnego serialu mieszanką humoru, ekscytujących kaskaderskich scen i nostalgii.…
Film The Fall Guy, wyreżyserowany przez Davida Leitcha, z udziałem Ryana Goslinga i Emily Blunt, ożywia lata 80. telewizyjnego serialu mieszanką humoru, ekscytujących kaskaderskich scen i nostalgii. Gosling wyróżnia się jako Colt Seavers, przynosząc mieszankę uroku i komediowego czasu, podczas gdy Blunt dodaje silną chemię i charakter. Sekwencje akcji są wizualnie spektakularne, prezentując ekspertyzę Leitcha. Scenariusz sprytnie balansuje między humorem a dramatem, co czyni go przyjemnym zarówno dla fanów oryginalnego dzieła, jak i nowicjuszy. Ogólnie rzecz biorąc, to film pełen zabawy, który dostarcza ekscytującego doświadczenia filmowego.
TheSceneSnobs
09. 07. 2024
80%
Mam problem z tym, ze ten film nie doszedl do lepszych wynikow w kinach. Ten film jest niesamowicie zabawnym przejazdzka z gwiazdorska obsada i niektorymi z najlepszych sekwencji akcji, jakie…
Mam problem z tym, ze ten film nie doszedl do lepszych wynikow w kinach. Ten film jest niesamowicie zabawnym przejazdzka z gwiazdorska obsada i niektorymi z najlepszych sekwencji akcji, jakie widzialem na duzym ekranie od lat. Chemia miedzy czlonkami obsady jest naprawde fantastyczna, co podnosi poziom zabawy filmu.
Chandler Danier
25. 07. 2024
40%
To jest znacznie bardziej romans niż akcja. Pełne jest słabości; Okropny humor z przełamaną czwartą ścianą i nadmiernie cwany dialog o relacjach. Nienawidzę tego filmu. Ale może mi się spodoba, jeśli…
To jest znacznie bardziej romans niż akcja. Pełne jest słabości; Okropny humor z przełamaną czwartą ścianą i nadmiernie cwany dialog o relacjach. Nienawidzę tego filmu. Ale może mi się spodoba, jeśli będę go ignorować z partnerem.
HappyPagan
01. 09. 2024
70%
Jestem rozczarowany. Byłem ogromnym fanem serialu w przeszłości. Ale film naprawdę nie próbował uchwycić ducha serialu. Bardziej skłania się ku byciu zwykłym filmem romantycznym. Jednak trzeba mu…
Jestem rozczarowany. Byłem ogromnym fanem serialu w przeszłości. Ale film naprawdę nie próbował uchwycić ducha serialu. Bardziej skłania się ku byciu zwykłym filmem romantycznym. Jednak trzeba mu przyznać, że odbiega od kilku klasycznych klisz.