Generalnie nie jestem fanem komedii. Widziałem pierwszego Borata i uważam, że to zbiór żartów z bardzo zabawnymi gagami. Następny film Sachy Barona Cohena jest jednak lepszy z bardziej opartym na…
Generalnie nie jestem fanem komedii. Widziałem pierwszego Borata i uważam, że to zbiór żartów z bardzo zabawnymi gagami. Następny film Sachy Barona Cohena jest jednak lepszy z bardziej opartym na fabule podejściem, które wciąż obala „-izmy” w Ameryce (rasizm, seksizm itp.) w środku pandemii. Nie mógłby trafić lepiej w tym okrutnym sezonie wyborczym. Największe wrażenie robi 15-letnia córka Borata, grana przez Marię Bakalovą (w rzeczywistości ma 24 lata), która kradnie show swoją niewiedzą i sympatią. Jak bardzo spodoba ci się ten film, zależy od twojego własnego poziomu ideologii politycznej i tolerancji wobec bardzo prostackiego i wulgarnego zachowania. Osobiście uznałem to za zabawne, ale zdecydowanie nie dla każdego.