Mads Mikkelsen wydaje się robić wszystko, aby ożywić duńskie kino dla międzynarodowej publiczności - i tutaj, znów wychodzi mu to dobrze. Tym razem prowadzi nieco rozproszoną grupę maniaków i…
Mads Mikkelsen wydaje się robić wszystko, aby ożywić duńskie kino dla międzynarodowej publiczności - i tutaj, znów wychodzi mu to dobrze. Tym razem prowadzi nieco rozproszoną grupę maniaków i outsiderów, którzy próbują dotrzeć do dna katastrofy kolejowej, w której zginęła jego żona. Czy to była przypadkowa tragedia, czy coś o wiele bardziej złowrogiego? Okazuje się, że Mads („Markus”) ma poważne szkolenie wojskowe, więc ich śledztwo nie obywa się bez dosyć arbitralnie stosowanej sprawiedliwości, gdy szukają prawdy. Reszta jego ekipy zapewnia dużą pomoc, podobnie jak jego dość zdezorientowana nastoletnia córka, która wyraźnie zmaga się ze swoimi własnymi uczuciami winy, gdy jej ojciec zaczyna odchodzić od norm. To film pełen przemocy, ale przemoc jest sprytnie owinięta w koc humory i niemal komiczny styl akcji, który przynosi dużo uśmiechów podczas trwania historii. Nie polubiłem zakończenia, ale film mi się podobał.