Hansel i Gretel: Łowcy czarownic
Hansel & Gretel: Witch Hunters
6.1
/10
6,833 ocen
2013
88 min
Wydany
To zupełnie nowe spojrzenie na klasyczną baśń. Hansel i Gretel są już dorośli. Poradzili sobie z traumą z dzieciństwa i stali się doskonale wyszkolonymi, zawodowymi łowcami czarownic do wynajęcia. Pewnego dnia jednak natrafiają na godnego siebie rywala, wroga tak złego i przebiegłego, że pokonanie go wymagać będzie od nich wykorzystania wszystkich umiejętności, broni i całej odwagi, by ujść z życiem.
Ładny film fantasy i akcji. Interesujące jest ponowne zobaczenie Gemmy Arterton i dobre efekty, ale nie ma nic więcej do zauważenia.
Ładny film fantasy i akcji. Interesujące jest ponowne zobaczenie Gemmy Arterton i dobre efekty, ale nie ma nic więcej do zauważenia.
Per Gunnar Jonsson
11. 01. 2018
80%
To jest film, który oglądasz dla akcji i efektów specjalnych i praktycznie nic więcej. Jako taki jest doskonałym filmem. Oryginalna historia Hansel & Gretel jest praktycznie używana tylko do…
To jest film, który oglądasz dla akcji i efektów specjalnych i praktycznie nic więcej. Jako taki jest doskonałym filmem. Oryginalna historia Hansel & Gretel jest praktycznie używana tylko do zainicjowania tego filmu. Sam film rozgrywa się, gdy Hansel & Gretel są dorosłymi łowcami czarownic. Film to praktycznie sama akcja. Jest to dość brutalna i krwawa akcja. To nie jest film dla dzieci. Dla mnie to zaleta. Myślę, że nie spodobałby mi się tak bardzo, gdyby sprowadzili go do standardowej produkcji Hollywoodu z oceną PG. Naprawdę podobało mi się, jak twardzi Hansel & Gretel kopią tyłki czarownicom w tak wielu sposobach. Efekty specjalne nie są złe, a średniowieczne, a jednocześnie nowoczesne bronie, którymi machają Hansel & Gretel, wyglądają całkiem fajnie. Być może niezbyt wiarygodne, ale przecież czarownice też nie są... Same czarownice są też całkiem fajne. Szczególnie zbiórka czarownic pod koniec filmu jest naprawdę ponurą (ha ha) kolekcją dziwnych istot. Nie byłem zbyt zachwycony głupim stróżem prawa. Jego kompletna głupota irytowała mnie przez cały film. Naprawdę chciałem, aby jego koniec był trochę dłuższy. No, przynajmniej spotkał odpowiedni koniec. Ogólnie rzecz biorąc, bardzo podobał mi się ten film. Jeśli myślałeś, że to będzie "tylko" film o Hanselu & Gretelu, prawdopodobnie będziesz rozczarowany. Ja mniej więcej wiedziałem, na co się piszę, więc po prostu się dobrze bawiłem. Byłem zaskoczony poziomem krwi, wybuchającymi głowami, rozgniecionymi trollami itp... ale, jak powiedziałem wcześniej, myślę, że dobrze, że pozwolili to zrobić w sposób, w jaki producent/reżyser oczywiście chciał, aby to zostało zrobione.
Wuchak
10. 05. 2019
90%
Wspaniała kontynuacja leśnej baśni o zabijaniu diabelskich czarownic
Wspaniała kontynuacja leśnej baśni o zabijaniu diabelskich czarownic
CinemaSerf
10. 08. 2023
60%
To mogło by pójść lepiej, gdyby po prostu trzymali się zwykłego filmu przygodowego z polowaniem na czarownice, zamiast zaplątywać nas w dosyć nudną rodową historię, która naprawdę tylko zaśmieca całą…
To mogło by pójść lepiej, gdyby po prostu trzymali się zwykłego filmu przygodowego z polowaniem na czarownice, zamiast zaplątywać nas w dosyć nudną rodową historię, która naprawdę tylko zaśmieca całą sprawę. Jeśli znasz baśń, to wiesz, że "Hansel" (Jeremy Renner) i siostra "Gretel" (Gemma Arterton) zostali skuszani przez złą czarownicę do domu zbudowanego z cukierków. Na szczęście udało im się odwrócić sytuację i to właśnie ona trafia do pieca zamiast nich! Po dziesięciu latach nasze rodzeństwo jest legendarne i regularnie są wezwani, aby pozbyć się innych wiosek ich zagrożeń. W trakcie jednej z takich misji odkrywają, że zbliżający się Krwawy Księżyc wzmocni całą grupę czarownic, które już ukradły tuzin niewinnych dzieci do wykorzystania jako składników w bulionie. Czy zdołają temu zapobiec? Po drodze zawierają przyjaźnie i wrogów przed dość spektakularnym, choć trochę rozczarowującym, finałem. Między Rennerem a dość niedograną Arterton pojawia się pewna chemia, Famke Janssen radzi sobie dobrze jako zła "Muriel" i gdy działa, jest to dość szybka i przyjemna fantazja. Jest zbyt wiele dialogów, ale gdy zaczynamy zagłębiać się w ich przeszłość, ja zaczynam zagłębiać się w Maltesersy. Jest w porządku, a tak naprawdę wygląda lepiej na dużym ekranie, bo kinematografia i efekty wizualne są wystarczająco dobre. To tylko stracona okazja, aby przyciemnić ten mit i dostarczyć coś trochę bardziej złowrogiego! Można to obejrzeć, po prostu nie jest to pamiętane.