Ambicja Eshoma i Iana Nelmsa sprawia, że są osobami, na które warto zwrócić uwagę, ale ich powolne wykonanie wciąż wymaga pewnej pracy. „Fatman” mógłby być „Niewybaczalnym” w kinematografii…
Ambicja Eshoma i Iana Nelmsa sprawia, że są osobami, na które warto zwrócić uwagę, ale ich powolne wykonanie wciąż wymaga pewnej pracy. „Fatman” mógłby być „Niewybaczalnym” w kinematografii świątecznych filmów, niestety wydaje się być efektem pracy pary zapracowanych, ale nie skupionych wyobraźni. - Jake Watt